reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

A co do pań przemiłych w dziekanatach to wszędzie to samo. Na UW było identyko. Tylko w prywatnej na podyplomowych wszystko szło jak po maśle.
 
reklama
Kasia, jak dla mnie mkniesz, wiec nie pisz, że nie nadążasz :-)
Syla, no jak z miłości to rozumiem. Ciekawe co Kamil powie jak mu wlezę z fotelem i wygłoszę, ze to dzięki Syli, z miłosci ;-)
 
Ej nie no dziewczyjny zle mnie zrozumialyscie, Tusiek moim zdaniem jest naj oczywiscie i wiem ze kazde sie inaczej rozwija, tylko tak jak sie patrzylam na inne dzieci to odnioslam wrazenie takie jakie odnioslam. Sa np slowa co Natek ok roczku potrafil pieknie mowic a inne dzieci teraz mowia.
Kasiek a zebys wiedziala ze mamy takiego plana jechac do Czestochowy ogolnie podziekoeac za Tuska, ze jest itd. Na urlopie nie wypalilo, ale moze jeszcze w tym roku pojedziemy.
Rozpisalyscie sie madre baby:-)
 
Z czytaniem nie nadążam!:rofl2: i z przetwarzaniem tekstu ;-) a i zebrało by się jeszcze;-)

Tusiekn, pewnie, że Cię roumiemy, ale inaczej na to patrzymy:tak:
 
Uff to dobrze, ze mnie rozumiecie.
Tak na marginesie ile Wasze dzieciaki teraz waza i mierza? Natek przytyl i wazy 12kg. Wczoraj kupilismy super ksiazke Tuskowi jak dziecko idzie do lekarza i wszytko jest ladnie pokazane, Tusiek nie odrywa oczu od niej i tym sposobem mam nadzieje, ze bilans pojdzie spokojniej.
 
Ja nie wiem ile Natalia waży i mierzy. A bilans na bank będzie koszmarem, bo gdy dziś usłyszała że ją zapisuję na szczepienie to natychm,iast było "lekarza nie!!! jutro nie!", więc najkwyraźniej jeszcze jej nie przeszło. Ksiażkę o Kamyczku u lekarza czytamy codziennie, jakoś bez rezultatów innych niż czytelnicze :-)
 
reklama
Do góry