witam!!

[Teddy]

Doxa, Ty masz gladkie i blyszczace, wiec moze Wax Ci tylko niepotrzebnie obciazyl...

 

[tusiekn]

Doxa tzn. co Ci nie odpowiada? Ja uzylam jej 2 razy ale powiem, ze jakis oszalamiajacych efektow nie widze, moze za wczesnie. Jedynie co to wlosy troche sie blyszcza, bede jezszcze uzywac przez jakis czas to sie okaze. Masz racje wypoce sie w saunie i tluszczyk sie wytopi;-)​

 

[Vertigo]

Teddy, te perelki sa wczorajsze. u mnie wczoraj stanowily optymistyczny akcent z rana

 

[Teddy]

wiem, ale ja nie codziennie zagladam... :-)

 

[Doxa]

Ja mam włosy cienkie w gatunku, i zawsze dąże do optycznego zwiększenia ich objętości ;-), no a WAX dokładnie jak Teddy piszesz, obciążył je i puszystość wyeliminował!

 

[Teddy]

a kladlas przed, czy po myciu???

ja klade przed i nie widze, zeby byly bardziej klapniete...

 

[Vertigo]

przed to chyba bez sensu. to tak jakby maske nakladac przed oczyszczeniem twarzy- wszystkie syfy lepiej wnikna do wewnatrz!

 

[tusiekn]

J atez klade po myciu, ja zawsze mialam bardzo geste wlosy i chociazby nie wiem jaka maseczke stosowala czuje ze mam kilogramy na glowie, musze chyba wybrac sie troche obciac.

 

[Teddy]

a no nie do konca...

to sa woski, ktore regeneruja strukture wlosa poprzez sklejanie... co ma sie skleic to sie sklei, a nadmiar mozna zmyc... wygladza, a nie obciaza...
...glowe odzywia niezalecnie....

 

[Doxa]

Kładłam zgodnie z instrukcją, czyli po myciu, a potem spłukiwałam.