reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Czesc,
Pije juz kawke, Natek jak zwykle lize z niej lyzeczke:-) Mojego meza boli gardlo, miejmy nadzieje ze sie nie rozlozy a Natek rano wiecej kaszlal, moze tak ma po spaniu, nos jeszcze troche zatkany.
 
reklama
witam... :-)

widze, ze nie tylko moje dziecko lubi kawe... ;-)
Krystian macza nam dzioba w szklankach, czasami zdarza mu sie chlapnac konkretnego lyka, znaczy ode mnie, bo Kamil pije duzo mocniejsza i z cukrem wiec u niego tylko wacha...
w sumie kawa to byl pierwszy wyrazny zapach jaki poznalo moje dziecko juz w wieku kilku tygodni, ciekawe czy to mu sie jakos zakodowalo...


Kasiu, ciesze sie, ze Nadii sie poprawilo...
 
hihi Teddy Ja jak juz wypije kawe zostawiam lyka kawy i Natek paraduje ze szklanka jakby w niej bylo duuuzo kawy, pije lyka robi aach i pokazuje na brzuszek mmmm:-)
HU HU widac, ze dziewczyny korzystaja z weekendu majowego bo malo co zagladaja na bb.
W calym domu wali mi czochem bo maz zjadl chyba cala glowke, a teraz mnie opindolil, ze chory i nie otwierac okna:wściekła/y: jakby nie mogl na chwile wyjsc.
 
Witam!
Goście właśnie sobie pojechali. Mogę odpocząc;-)
U nas troche cieplej a przynajmniej nie ma juz zimnego wiatru. Byliśmy dziś w ZOO. jak sie zmobilizuje to wrzucę kilka fotek.
Ja jeszcze dzis kawki nie piłam;-) ale nadrobię:tak:
Teddy, dziecko kawka częstujesz a potem na jego temperament wszystko zwalasz;-)

Syla, wróciłaś juz do domku?
 
A my dzisiaj wybralismy sie sami z synem na spacer do babci pieszo, tzn. wozkiem:-) A w drodze powrotnej odwiedzilismy jeszcze plac zabaw o 19. Jestem nawet zmeczona. Natek uwielbia ogladac jak leci samolot i zostawia slad, a teraz jak lecial to wzielam lornetki i bylo rewelacyjnie widac samolot.
 
Dobry wieczór!
No ,żeby tu takie pustki były:szok:

W takim razie ide wrzucać zdjęcia do galeryjki......hurtem;-)
 
Dobry wieczór
wrocłamz Gdyni, Natalia powtarza "łabędzie" jakoś p swojemu, "muszelki" i pare tego typu słówek jej doszło. ogólnie fajnie, ale następnym razem jade sama z Natalią.
 
oj Magdusiek a dlaczego nastepnym razem sama? Chociaz ja przyznam, ze mi dzisiaj dobrze zrobil wypad tylko z Natkiem.
 
reklama
No właśnie żadne fochy, decyzję podjęłam, chyba... jedyna osoba, która wyprowadza mnie z równowagi to Kamil. I czas najwyższy coś z tym z robić, bo przyznam, ze przestaje mnie to bawic... a teraz w zasadzie już przestało. Bo niestety zdarza sie to zbyt często i szkoda mi życia.
 
Do góry