witam!!

[Vertigo]

w poprzednim byl slad lekucytow, ale bylo za malo probki,zeby zrobic osad. no to powtorzylam...

a czym Zuzie leczyli? leczenie bylo wlaczone od razu po badaniu ogolnym czy po posiewie?

 

[Teddy]

biedna Tosia... skad sie to cholerstwo bierze...

 

[Doxa]

Vertigo zdrówka dla Tosi!! Ależ biedulka się męczy! Skąd to się bierze???

 

[magdusiek]

Oj, Vertigo, biedna Tosia. Zdrówka życzę
Tak, po zakupach, ale niewiele kupowałam, Natalia dostała skarpetki i dres z Kubusiem Puchakiem, obiecany jakiś czas temu.

 

[Teddy]

witam z rana... :-)

jednak dzis chyba skocze na te zakupy gdzies blisko... nie jade w koncu po klucze, to stwierdzilam, ze nie ma sensu sie wypuszczac... a wlasnie jakis dres zamierzalam nabyc dla syna... za tydzien jedziemy do dziadkow na pare dni, wiec bedzie jak znalazl... :-)
...no i sobie jakas kurtalke na wiosne, bo ciut mi cieplo bywa... ;-)

 

[Teddy]

alez pusto!!!

chyba zaparze kawe, to sie pobudza... ;-)


a gdzie sie podziewa madra baba Syla???

 

[magdusiek]

Dzień dobry
Znów się wyspałam:-)
Dziś będe z Natalią pisanki robic, zobaczymy jak nam wyjdzie.

 

[Teddy]

Krystian zrobil wczoraj wydmuszke... z pomaranczy.... ;-)

 

[magdusiek]

Krystian zrobil wczoraj wydmuszke... z pomaranczy.... ;-)

:-)

Ale był taki plan czy tak wyszło?

 

[Teddy]

nie no... tak wyszlo... dorwal pomarancze, bawil sie, bawil, az wydlubal prawie caly srodek... probowal uzupelnic cheeriosami, ale mial za malo... ;-)

on uwielbia pomarancze w sensie ich fizycznosci... zawsze jak jestesmy w Albercie i przejezdzamy obok owocow to zajuma cos w tym kolorze... ;-)