reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Witam kobiałki!
Ilonak, z Tymkiem już lepiej, a właściwie dzisiaj nie ma śladu po chorobie. Obstawiałam trzydniówkę, ale na razie żadnej wysypki nie widzę. Lekarka w piątek stwierdziła, że gardło i dała antybiotyk. Dostaje 2 razy na dobę. Przestał gorączkować dopiero wczoraj wieczorem. Całą sobotę przespał i wisiał przy cycu. I jeszcze prawie przez niego dostałam wczoraj zawału - leżał koło mnie i nagle zaczął wymiotować. Jeszcze obrócił się na plecy i zaczął się dusić. Akcja jak w ostrym dyżurze :o Nigdy więcej!!!!!!!! Młody był wystraszony jak diabli. Umyliśmy go, przebraliśmy i zaraz zasnął ze zmęczenia. Po tej akcji już było dobrze.
A jeszcze w piątek poszliśmy już o ósmej do przychodni i niespodzianka, nasza pediatra na urlopie. W zastępstwie stara emerytka, która trzęsie się jak galareta. Wróciliśmy po południu, jak była inna lekarka, której można dziecko powierzyć.

Tymek też pokazuje rogi, jak coś nie tak, to piszczy, krzyczy i kopie girami w podłogę. Już sobie wyobrażam te akcje w sklepach, jak mu czegoś nie kupię ::)
 
reklama
Witajcie!!! Mnie tez nie było chyba ze sto lat.Jakoś na czytanie znajduję czas ale żeby cos napisać..... Ja aktualnie jeszcze jestem na urlopie ale juz niedługo do pracy.Bylismy kilka dni u rodziny na wsi, ale nie było pogody i przewaznie siedzielismy w domu, więc to tak jakbym nigdzie nie wyjeżdzała.
Julcia rosnie zdrowo i dokazuje na całego_Ostatnio łapie się wszystkiego co pod ręką i wstaje, po jakiejś chwili puszcza sie i próbuje sama stać. Czasem udaje sie jej postac chwilke ale przewaznie leci w różnych kierunkach.Trzeba miec ja cały czas na oku.
::)
Wcina rosołek, chlebek z masłem i szynka i wiele różnych rzeczy.Jak tylko widzi,że ktos cos jej to odrazu tak śmiesznie rusza bużką,żeby coś dostać.
Byłam niedawno zamówić mszę na roczek Julii, myślałam,że mam jeszcze czas a tu okazało się,że zapisanych jest już 10 dzieci.Roczki akurat wypadają u nas w ostatnia niedzielę pażdziernika i właśnie tego dnia ma Julka swoje pierwsze urodzinki( fajnie się złożyło) ;D
 
czesc laski i bobaski

u nas polowa dlugiego weekendu minela swietnie tylko maz dzis w pracy ale jakos to wytrzymam

mala szalala z tatusiem mama byla potrzebna tylko po to zeby przytulic sie do cycusia przed drzemkami i snem
 
hej dziewczyny....nie bylo mnie bo komp mi zdechl :(( widze ze plodzicie na maksa watki ze niestety nie dam rady ich nadrobic ;)

Luszka a czemu obcinasz swojej niuni wloski na krotko. slicznie by jej bylo w dlugich :) sorry ze pytam ale dla mnie to bylo przeklenstwo, cale dziecinstwo matka mnie obcinala tak krotko, marzylam o dlugich wloskach
 
Dzień dobry,
Wróciliśmy, bosko było, skzoda, że tak krótko.
Natalia zasłużyła namedal albo nawet na dwa medale, ilośc osób jakie poznała, ilosć miejsc, w które ją zabraliśmy itd - imponująca, a ona luzik. POznała też swojego rocznego kuzyna. No i bawiła sie na piachu, wlazłam z nią na plażę, oczywiście byłam w mocno miejskich butach i włażąc dośc śmeisznie wyglądałam, zanim nie ściągnęłam wszytskiego. Emmaljunga po piachu jeździ rewelacyjnie, nawet w deszczowym piachu (bo póxniej lunęło). W ogóle to bym jeszcze trpochę pobyla.
Ale hitem był wczorajszy wieczór - umówiliśmy się ze znajomą z Gdańska, odwiedziła nas w hotelu, w restauracji było pustawo, a pora akurat na Natalkowy sen. Kamil przytaszczył łóżeczko i Natalia poszła spac w restauracji. Później częściowo ją przewieźliśmy,a częściowo (po schodach ) przenieśliśmy śpiącą w łóżeczku. kelner zachował pokerową twarz, ale pani w recepcji nie dała rady ;)

Lindsay - no nareszcie!!!
Jolik - miejscami nadal mam pomarańczowe stopy, ale olalam, co się będe stresowac, kiedyś zejdzie, w sobvotę idę na pedicure, jak do tej pory nie zlezie to niech sobie pani radzi ;)
 
Hej Kobietki.
Wpadam na chwilke korzystajac ze wolny komp u siostry. Jestem z Natką u rodziców i pewnie bedziemy siedzieć tu do niedzieli.

Shady obciełam bo już jek grzywa włazila w oczka i strasznie to ja wpieniało a poza tym chcę żeby się włoski trochę wzmocniły. Później bedziemy zapuszczać a jakże ;D Oszywiście jak Natka bedzie chciała :)
Pozdrowienia i buziaczki :)
 
ale cisza . Jak ja mogę to nikogo nie ma. ;)

dzien dobry.
fajowo madusiek ze wyjazd sie udał. jestem tylko rozczarowana ze nikogo nie bylo w okolicach kolobrzegu :(
fajowo ze jutro wolne. jakos nie odczuje tego tygodnia. hura.
 
reklama
No troche nadrobiłam i opójde chyba zaraz spać. Natka mało zjadła wiec możliwa pobudka w nocy

Magdusiek super wyjazd mieliście. :) czekamy na fotki

Lindsay gratuluje mieszkanka :)

Efunia fotki ze spotkania plissss :)


Natce wyjazd chyba pasuje obawiam sie tylko ze trochę się ty rozbryka. Wystarczy ze piśnie to juz moja babcia pyta sie dlaczego ona płacze i "biegnie"(w miare mozliwosci oszywiscie ;D) do niej na każde zawołanie. Nie pomaga tłumaczenie ze ona tylko tak sprawdza wszystkich . ::)
Poza tym moje dziecko WRESZCIE raczkuje w najlepsze. Spodobała się jej podłoga w przedpokoju i porusza się przy tym z "zawrotna prędkościa" co dla mnie jest sporym szokiem bo nigdy nie musiałam tak za nią biegac ;D Poza tym wydaje takie piski i okrzyki ze zastanawiam sie kiedy przejdzie na ultradżwieki ;D

Dobra lece już na kapanko i do łózia.
Dobranoc
słodkich snów :)
 
Do góry