reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

reklama
Asiu a gdzie Twój suwaczek???
Jeśli chcesz, aby pokazywał się pod każdym Twoim wpisem, to umieść go w swoich danych publicznych w polu "podpis".

A tak swoją drogą to już wiem czemu moja gin była tak powściągliwa w dawaniu mi skierowania na USG, cytuję:
"Zgodnie z zaleceniami Konsultanta Krajowego w Dziedzinie Ginekologii i Położnictwa w Polsce u każdej ciężarnej należy wykonać badanie USG dwukrotnie: w 18‑22 i 28-32 tygodniu ciąży".
Więc moja poszła na totalne minimum, tak to jest z naszą państwową służbą zdrowia!  :mad:
 
Doxa - twoja pani gin jest lekko niedouczona. Wszedzie piszą, że w okresie ciąży powinny być wykonane 4 USG. Pierwsze między 8 a 12 tygodniem drugie między 18 a 22, trzecie około 30 tygodnia i ostatnie w mniej więcej 37 tygodniu. Może już na tym USG będzie widać czy dziewczynka czy chłopak :). Ale Ci fajnie. Doxa, czekam z niecierpliwością, że dasz znać jak było i jak bedziesz miała filmik to prześlesz. Będę czekać z niecierpliwością. Ja filmik robie dopiero za miesiąc a już się nie moge doczekać ;D ;D. Po swoich przygodach zrezygnowałam z leczenia państwowego. Mieszkam w Radomiu i jak do tej pory mam bardzo złe skojarzenia z lekarzami z naszego miasta (jeden na przykład nie rozpoznał 7 tygodniowej ciąży a torbiele pomylił z rakiem. Dodatkow stwierdził, że nie mam szans mieć dzieci bo jeśli nawet mi "wszystkiego nie usuną" to w moim przypadku nawe pozaustrojowe zapłodnienie nie pomoże :mad:. Tak więc leczę się u lekarza z Lublina (tam studiowałam, studiuje nadal i tam mam rodzinę męża :)), który co tydzień jest do złapania w okolicach Radomia (lekarz, nie mąż ;)). Wolałabym zdecydowanie nie płacić za każdą wizytę i dodatkowo za badania, ale po moich przygodach wolę nie ryzykować. Tym bardziej, że z pobytu w szpitalu Radomskim też mam wspomnienia jak z najgorszego koszmaru. Jak na pierwszej wizycie powiedziałam o tym swojemu aktualnemu gin to się totalnie wściekł. A w ciąże zaszłam normalnie :) :). Na szczęście nie płacę za USG jak to zazwyczaj jest na prywatnych wizytach a za wizytę też nie płacę dużo (normalnie 80 zł, ale dla kobiet w ciąży tylko 50). ;). Zawsze to coś zostanie chociażby na badania ;D
Doxa - Dzięki za radę z suwaczkiem. Z całego serca życzę Ci dużych wrażeń ;D ;D. Czekam z niecierpliwością. Ciekawe jakie będziesz miała przeżycia??. A jak ruchy? Czułaś coś czy ucichło??

 
Asiu widzę, że Ty podobnie jak ja spędzasz weekend w domu  ;)
Ten cytat to nie słowa mojej gin., znalazłam to na internecie i stwierdziłam, że ona zapewne się tego trzyma.

Ale Ci współczuję! Jak w ogóle lekarz może coś takiego powiedzieć pacjentce!!! Konował i tyle. Powiem Ci szczerze, że mało jest prawdziwych lekarzy, dokształconych, znających się na tym co robią i jeszcze do tego traktujących pacjentów jak ludzi. I nie mówię tu tylko o ginekologach, ale o różnych specjalnościach. Coś o tym wiem, poznałam ich wielu (miałam taką mało przyjemną pracę)!
Bardzo tani ten Twój lekarz, 50zł za wizytę i do tego jeszcze dobry fachowiec! Trzymaj się go obiema rączkami :)

O tym USG to myślę bez przerwy ;D.  Nie moge się doczekać. Chyba nie wytrzymam do soboty ;). Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie w porządku!!! Płci raczej się nie spodziewam poznać, no może lekarz mi powie, że na 60% to on jest pewien ... ale raczej na 100% to jeszcze nie będzie. Wszystko będzie już pewne na USG połówkowym ok. 22tc, o ile oczywiście dzidzia odpowiednio się ustawi.

Ruchy - tak czuję codziennie :D, czasami nawet mi się "wybrzusza" brzuch w jakimś miejscu tak jakby coś się przesuwało w środku. Najgorsze jest to, że nawet nie wiem czy to wszystko to prawidłowe objawy  :(
 
Wiecie co dziewczyny, tyle słyszałam o nastrojach i emocjach kobiet w ciąży. Koleżanka mi opowiadała, że ona płakała na kreskówkach :), a u mnie nic. No i chyba w końcu mnie dopadło. Łzy mi lecą ze wzruszenia nad byle czym :o. Ale naprawdę wzruszam się takimi głupotami, że aż wstyd :laugh:
 
Doxa - właściwie to nie jestem w domu bo wzięłam na tydzień zwolnienie z pracy i jestem w już w Lublinie. Poza teściami, którzy są naprawdę ok mam tu jeszcze babcie mojego męża. Super kobitka. Ma 82 lata ale nie ma sobie równych. Mieszka nad zalewem Lubelskim, ale jak u niej jestem to czuję się tak jakbym była na najpiękniejszym miejscu na ziemi. Jak teraz się do niej wybiorę to podeślę zdjęcia, bo tego się nie da opisać.
Z tymi emocjami to się nie martw. Ja przez rok ciągle miałam hormonalną huśtawkę i potrafiłam płakać na reklamach jogurtów. A reklama Panadolu dla dzieci to był już ciężki stan depresyjny ;D. Mój mąż był wtedy naprawdę biedny. Zupełnie nie wiedział co ma ze mną robić. Swoją drogą czym się zajmowałaś w swojej pracy? Z tego co piszesz nie była zbyt przyjemna :mad:. Ja mam o tyle dobrze że pracę mam naprawdę ok. I atmosferę też. Generalnie nawet nie lubię być na zwolnieniu :).
Co do USG - chyba razem z Tobą będę odliczać dni :laugh:. Już nie mogę się doczekać pierwszych wrażeń ;). No i tych ruchów też ci zazdroszczę. Z tego co czytałam to wczesne ruchy świadczą o tym że dzidzia szybko się rozwija. Tak jak przez całe życie każdy ma inne tempo ;). Zamiast się martwić czy wszytko ok ciesz się że już dzidzia dostarcza Ci tylu wrażeń. ;D

 
Ja bylam juz 4 razy u lekarza na wizycie i co wizyte mam USG do tego bylam tez na USG NT czyli takim bardziej szczegolowym badaniu ktore robi sie w 12 i 21 tyg ciazy
 
Tak szybka przeleciał ten weekend i znowu trzeba do pracy.Ostatnio stałam się małym leniuchem i najchętniej nic nie robiłabym.Czuję się nienajgorzej,Choć nie rewelacyjnie.Mam nadzieję,że ta dziwna przypadłość wkrótce minie
 
reklama
hey dziewczyny!
jak tu zajrzałam dziś to zaczynam żałować, że nie mam jeszcze netu w domciu! :( Ale nie chcę, bo nie odejdę wtedy od komputera! :)
U mnie przez weekend wszystko było w normie, żadnych specjalnych dolegliwości, a nawet dobrze się czułam. Ale czuję, że zaraz cos się wydarzy! Malują coś w szkole (no właśnie bo tak w ogóle to p;racuję w szkole w administracji) i tak cholernie śmierdzi jakaś farba olejna, impregnat, rozpuszczalnik, Bóg wie co! Ale nie mogę wytrzymać!!! :( Wietrzyć nie bardzo bo za zimno jeszcze, otworzę okno na chwilę i zaraz musze zamknąć. nie wiem jak ja to wytrzymam 8 godzin! :(
Dziewczyny jak wam zazdroszczę USG na DVD!!! Ja też chcę!!! Ale moja gin nie ma aż tak nowoczesnego sprzętu! :( To byłoby super! ojej a mój mąż oglądałby to chyba codziennie! I pewnie wszystkim by pokazywał! :)
Naprawdę czujecie ruchy maleństwa?! to musi być niesamowite! piszcie jak znowu was kopnie! :) jak to jest?!
Już nie moge sie doczekać weekendu majowego... ehhh :)
asia27 mam rodzinę w lubelskim i musze potwierdzić- tam jest pięknie! Zagłębocze, Piaseczno... pięknie naprawdę!

 
Do góry