witam!!

[Teddy]

dziecie wykapane, nakarmione, wysmiane... tak, dokladnie... potworna ze mnie matka co wysmiewa wlasne dziecko...
...ale dzis po raz pierwszy zalozylam mu spiworek... no i az sie poplakalam ze smiechu... normalnie nie moglam go nakarmic, bo ja sie smialam, a on sie tez chichral zamiast jesc...

 

[_anna]

witam po weekendzie, do nadrobienia w "witam" - mnustwo stron, ale nie mam siły czytać - może ktoś mi zafunduje małe streszczenie - jak w dobrym serialu.

 

[jazz]

hej

u mnie też towarzystwo już śpi, mąż jeszcze z pracy nie wrócił.....Ignacy ostatnio mało je, ssie dosłownie minutę, dwie, a ja chcę mu wcisnąć cyca to krzyczy   mam nadzieję, że to mu wystarcza....no a kupy nadal brak - to już trzeci dzień....poza tym w nocy zachowuje się dość dziwnie: zaczyna się wiercić i cmokać a jak podam mu pierś to zaczyna płakać i odkręcać głowę - może on już w nocy głodny nie jest?

Teddy a propos czopków - mi lekarka powiedziała, że jeden czopek (80 mg) 4 razy na dobę nie częściej niż co 4-6 godzin...

Jarrela akwarium morskie - no nieźle - pewnie pięknie wygląda, tylko chyba kupa roboty przy tym....

 

[_anna]

.....Ignacy ostatnio mało je, ssie dosłownie minutę, dwie, a ja chcę mu wcisnąć cyca to krzyczy  

jazz masz szczęście że nie gryzie, jak mój w takim przypadku

 

[efunia]

hej

u nas też dziś piękna pogoda. rano byliśmy w szpitalu, później ponad 3 godziny na spacerze.
a jak jaśko wrócił z pracy to jeszcze godzinka spacerowania.
tymek zachwycony

crp i ob spadło, także git. raz jeszcze dziękujemy za słowa otuchy.

tymek odkrył nowe sposoby przemieszczania się. leżąc na brzuchu opiera się na paluszkach stó, unosi pupę i brzuch i odpycha się w ten sposób przesuwa się do tyłu  ;D jest zachwycony. poza tym wciąż chce zeby z nim gadać. nawet prania spokojnie powiesić nie mogę bo on WYMAGA żebym tkwiła przy nim i słuchała pierdząco-pykających odgłosów jakie wydaje  ;D

kurcze, ja z porządkami wciąż w lesie... a okna bruuuudne, ze ojejku  :-[

 

[Teddy]

dzieki Jazz... wlasnie o takie info mi chodzilo...


a Ignas moze nie chciec jesc wlasnie z powodu kupki...
niby nie ma w tym nic zlego, ze tyle czasu nie robil, ale jesli wczesniej wyproznial sie regularnie czescie, to teraz moze go tam troche meczyc w kiszkach...

 

[Magda25]

Efuniu - gratuluję poprawy ,a odnośnie odgłosów i tej uwagi to znam to doskonale.Weronika ostatnio mebluje łózeczko po swojemu , czytaj pole bitwy z grzechotkami , karuzela(całe szczęście pluszaki są na rzepy).
Jazz czy ty dajesz coś mu do jedzenia oprócz mleka?

 

[_anna]

efunia widzę że eksperymentujesz z suwaczkami- no fajnie  ;D

 

[jazz]

Efunia - super, że wyniki dobre!!

Igancy też domaga się nieustanej uwagi, nie zostanie sam ani chwili - a jak sie weźmie go na ręce to cały szczęsliwy - a najlepiej to by kicał non stop .....no i oczywiście gadać do niego i gadać ....aż mi język drętwieje...

 

[jazz]

Ignacy jest tylko na cycku....może ten słabszy apetyt i płaczki w nocy to z powodu kupki...ale co mam zrobić, może termometr w pupcię, już sama nie wiem...