reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

Lindsay - wysłąłam Ci maila. Jak będziesz miała chwilkę zerknij do skrzynki ....

Qrcze przez to paskudne wiatrzysko strasznie mnie boli głowa. Oczywiście wybrałam się bez czapki :-)
 
reklama
Pranie się robi, dziecię śpi, slubny okupuje tv to ja komp :) Tylko zaraz też się trochę pobuczę, bo dzisiaj nawet k. i słońce jakoś nie może mnie na nogi postawić.
 

qrcze Jolik mnie ubiegla....tez chcialam Prezesowi to samo zaspiewac ... trduno.....
PREZESIKU wszystkiegoooooo najlepszego i jeszcze wiele polroczkow na koncie :)

kwiaty04.gif


 
Patka ja niemam pretensji ze was nie bylo tylko tak bywa
Ja tez by delektowala sie mezem ale pojechal zakladac gaz do naszego auta zeby robocizna byla tanisza bo potrafi on to robic
 
jeszcze raz dziekujemy za zyczonka...  :-* :-* :-*

juz po spedzie... dziecie bylo kochane, nawet nie mialczal...
cieszyl sie do dziadka a babcia byla zazdrosna jak cholera... ;)

natomiast nie wiedziec czemu wszyscy byli zdziwieni, ze ja umiem gotowac...  ::)
nie wiem co oni sobie wyobrazali, ale naprawde byli prawie w szoku... na koncu dostalam komplimenta od tesciowej, ze dobra ze mnie gospodyni i cudowna matka... ;)


.... i na pare miesiecy spokoj...
 
reklama
Do góry