witam!!

[Teddy]

no ja też w trakcie śniadanka...

ta ciąża to mi tyle na dobre wyszła, ze zaczęłam je w ogóle jadać... bo wcześniej pierwszy moj posiłek był o 17... pierwszy i ostatni, ale za to składajacy się z 3 dań...

a teraz rano bułeczka i serek wiejski, dzień w dzień... i jeszcze nie ma go dośc...

 

[kika77]

ja to ta w czerwieni ;D

 

[kika77]

nic nie widać tylko brzuch ;D nie no żartowałam, piersi i brzuch

 

[kika77]

mam filmik z usg,ale nie wiem jak zrobić z niego serię zdjęć żeby wam pokazać, ew.jakby która chciała obejrzeć filmik to dać znać to wyślę

 

[Teddy]

kika nie łam się.... mi juz tylko 4 kilo do setki brakuje...

zastanawiam się, czy przekroczę... ale chyba tak, bo już niedługo zaczyna się sezon na jagodzianki...

 

[Teddy]

mam filmik z usg,ale nie wiem jak zrobić z niego serię zdjęć żeby wam pokazać, ew.jakby która chciała obejrzeć filmik to dać znać to wyślę

zdjecia mozesz zrobic klikajac przysisc PrintScreen i wklejajac poszczegolne klatki np do Painta... potem zapisujesz jako .jpg... i masz zdjecia...

 

[kika77]

dzięki, zaraz spróbuję i najwyżej wkleję do wątku USG

 

[*syla*]

Witajcie,
już myślałam że Mała na zwolnieniu. Dobrze, że wszystko ok.

Ja mieszkam w Raszynie (przed Jankami), Doxa to po drodze do znajomych nie daleko do mnie

Kika ten Twój syncio to taki aniołek. Świetnie wyglądasz - promiennie.

Doxa tak piszesz o tych ćwiczeniach, może człowiek też powinien coś porobić dla zdrowotności. Ale tak mi się ostatnio nic nie chce.

Smacznego dziewczyny. Jedzcie, jedzcie, musicie się zdrowo odżywiać.

 

[*syla*]

Kika, wklejaj koniecznie muszę to zobaczyć.

Doxa, czyżby to juz dzisaij??????
Jutro będziemy oglądały zdjęcia z 3D Twojego syncia??? Albo jeszcze dzisiaj.

Ojejku dziewczyny, co to za różnica 50, 100, 150 ważne że jesteśmy szczęśliwymi przyszłymi piastunkami

 

[*syla*]

Wiecie co ja wczoraj zrobiłam? Jak wróciłam z pracy zjedliśmy makaron z truskawkami i oczywiście z białym serem ;D, za chwilę coś bym jeszcze przekąsiła więc pojechało kilka ciastek, a przed samym spaniem (bardzo zdrowo zresztą) wchłonęłam kanapki z razowca z żółtym serem i olbrzymimi ilościami ogórka kiszonego. Czy ja przypadkiem nie jestem w ciąży ;D