reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

uff właśnie włączyli mi prąd! A już myślałam że zamarznę ;)

U nad dzisiaj wielkie wydarzenie, Oli dostał pierwszy raz zupkę ze słoiczka (1 łyżeczkę) :laugh: Ale był ubaw, z wrażenia zrobiłam mu 70 zdjęc ;)
 
reklama
kochana... straz graniczna nie dziabie, straz graniczna chleje do nieprzytomnosci... ;)

a poza tym moj misio nie nalezy do tych "uroczych" po pijaku... jest marudny, zachciewa mu sie muzyki i kapie sie w ubraniu... ;)
 
Doxa jak Ty to robisz, karmisz Olika, dzwonisz w tym czasie do Malgosi i opowiadasz o tym i na dodatek robisz mu zdjecia.....podziwiam ;)
 
malgosia_76 pisze:
uprzejmie donoszę ;D, że mały Olivier właśnie
obiad.gif
,
ale mama po 1 łyzeczce papu, ku wielkiemu zdziwieniu Syna, zmieniła zdanie
nonono.gif

Wiem, bo Doxa, powiadomiła mnie
telefon.gif

Biedy Oli, ponoć było pysznie
lizac03.gif

ale się ubawiłam :laugh: :laugh: :laugh:

Małgoś ja nie zmieniłam zdania, ja podgrzałam wyłącznie 1 łyżeczkę zupki, takie było założenie no i zalecenie p. doktora-weterynarza ;) Jutro dostanie 2 łyżeczki :laugh:
 
Kasia74 pisze:
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NATALKI I MAGALENKI!!!!!! :laugh: ;D :D
A u mnie choroba .Patrycja od tygodnia jest na antybiotyku, a wczoraj musiałam pójść do lekarza z Julką, bo zaczynała kaszleć. Na szczęście gardełko ma lekko zaczerwienione i dostała tylko wit.C w kroplach, wodę morską do noska,dwa syropki i maść rozgrzewającą.Od rana jest marudna i ciągle coś jej się nie podoba.Denerwuje się chyba z powodu tego zapchanego noska, bo mnie też strasznie męczy jak mam katar.

W naszym domu jest więc mały szpital, ciagle słychać płacz i kaszel a w powietrzu unosi sie zapach azulenu.Mam nadzieję ,ze moje dziewczyny szybko wyzdrowieją i wrócą im humorki.

Kasia, u mnie Oskar też chory, już myślałam wczoraj że mu przechodzi a tu jak dał w nocy i dziś popis kaszlu..... ::) Leży i jęczy :)
No i Iga dziś w nocy też mi dziwnie pokasływała. :( Kurczę, mam jeszcze tylko nadzieję że to zakrztuszenie :( Kicha też często. Pozyjemy, zobaczymy....
 
Doxa,
plastik ma dużo E. Pan weterynarz kazał dać 1 łyżeczkę, ale papu.
Biedy Oli, jak pozwoli dać mu cztery łyżeczki, to mu matka zapewni ilość polifosforanów w organiźmie na całe życie ::)

Jak już jesteś taka dosłowna, to chociaż kolorowe mu dawaj, te łyżeczki, będzie miał więcej "witamin" ;D
 
reklama
Do góry