aaa mam problem, widziałam się dzisiaj z koleżanką która rodziła ze mną w szpitalu, jej synuś ma cytomegalię
... z tego co wyczytałam na necie to nie jest wesoło, ja nie wiem jak jej mam o tym powiedzieć, ona nie ma dojścia d netu i dlatego mnie prosiła o informacje
całe jej życie jest nieciekawe a teraz jeszcze ta choroba synka ja to mam taki charakter że się przejmuję czyimiś problemami
czy któraś spotkała się z tą chorobą, plis o jakikolwiek informacje - z góry dziękuję
... z tego co wyczytałam na necie to nie jest wesoło, ja nie wiem jak jej mam o tym powiedzieć, ona nie ma dojścia d netu i dlatego mnie prosiła o informacje
całe jej życie jest nieciekawe a teraz jeszcze ta choroba synka ja to mam taki charakter że się przejmuję czyimiś problemami
czy któraś spotkała się z tą chorobą, plis o jakikolwiek informacje - z góry dziękuję