reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

witam!!

Hmm.. Vertigo co znowu namieszałam?? ::)
Efunia Tymek nam się baardzo podoba ;D.. a mała po szczepionce ryczała 3 godziny coś mówiłaś, że w takim wypadku lekarz mówił Ci o zmianie szczepionki, hmm.. czyli co to znaczy, że następnym razem ma być szczepiona czym innym??
Jolik dokładnie jeszcze niecałe 2 miesiące buu huuu i wychodzi na to, że tylko my, Anja i Orzech wracają do pracy.. a reszta będzie w domciu
 
reklama
O jak ja tym mamom zazdroszczę :-)
... takie życie :-(
pocieszające jest jednak to, że za 5 miesięcy będzie czerwiec, a wtedy juz razem z Tymusiem wyruszamy na 2 tygodnie nad nasze piękne morze :-)
 
my po szczepieniu - Tosce bardzo nie podobalo sie mierzenie, przy wkluciach tylko zakwilila. za to po wyjsciu tak ryknela, ze ciezko bylo ja uspokoic - pewnie wtedy dopiero do malego mozdzku dotarlo co sie stalo ;)
wazy 5,45, mierzy 59... ale ta waga zaniza, tylko nie pamietam o ile - dokladny pomiar na sprawdzonej wadze bedzie we wtorek.
pani dr wcisnela mi pelno sterydowych masci na ta Tosina wysypke ::) dobrze, ze dzis do nas nasz pan dr przychodzi...
 
Vertigo a Natalki przy szczepieniu nie mierzyli. p. dpktor stwierdziła że jak skończy pół roku więc nawet nie wiem jakie duże moje dziecko. Chyba sama ją zmierzę ;)
 
efunia pisze:
martulka pisze:
Witam!
Ja też w tym roku 28 lat kończę.. :)
Efunia - byłam w galerii...widzę, że Twój syn ma ten sam styl leżenia na brzuszku jak moja córcia! Też nie chce jej się dzwigać łepka :-[ do tego po dwóch minutach brzuszkowania zaczyna wyć jak opętana...już nie wiem co robić
Pozdrawiam! :)
martulka dziś tym podniósł łebek całkiem nieźle :) też nam wył jak dziki od razu jak go kładliśmy. ale uparcie go kładziemy nie zwracając uwagi na ryki (oczywiście bez przesady, nie leży pół godziny! ale mimo płaczu trochę leży)... i przestaje już histeryzować teraz i coraz częściej dzwiga gówkę! ćwiczenia czynią mistrza!! :laugh:
Naszym noworocznym postanowieniem było: kłaść Gabrysię codziennie kilka razy na brzuszku- mimo awantury ;) Zaczynamy od jutra! ::)
 
Witam
Tak od czasu do czasu zagladam ale tylko przelotem.
To ze ja i Lucky zrazilam co do pewnych osob to chyba normalne. Takiego samego zdania sa moze i inne kobiety. Na pewno sa bo od jednej dzis dostalam taka wiadomosc. Nie zdradze kto to poniewaz nic do niej nie mam. Załoze sie ze wicej takich osob jest ale siedza cicho.

cytuje
"no wlasnie tez mam taki niesmak,i nie wiem co naisala lucky
tzn wiem z watku "witam" ale widzialam co napisala malgosia i teddy.
normalnie wierze ze to lucky wyprowadzilo z rownowagi ,zreszta porobily sie takie "grupy" na forum wiesz? teddy i malgosia sieja straszny zamet...
,fakt, ze ja tez uwazalam ze ten watek ktory zalozyla luck byl troche odwetem i troche dziecinnym ale kazdy ma prawo zrobic co uwaza zwlaszcza w zdenerwowaniu... ale jak teddy napisala lucky ze ja pocieszalysmy jak byla gruba i brzydka w ciazy... i inne takie to...  a malgosia u was napisala ze tesknimy i inne takie, a watku witam zupelnie co innego... glupio mi sie zrobilo, bo to bylo szczeniackie i nieprzyjemne... a teddy taka niby dorosla a takie rzeczy wypisuje... normalnie wstyd!
,i te teksty "pogadamy sobie jak sie spotkamy" albo "jutro o 10.15" i za chwile znow "jutro o 10.15 pamietajcie!"... normalnie slabo mi sie robi  coraz mniej dziewczyn zaglada na forum  a jolik i syla byly okropnie zniesmaczone....

Dokladnie skopiowałam to

 
reklama
alez Ewciu, przymusu rozmawiania z nami nie ma, jak komus cos nie odpowiada to droga wolna... trudno chyba wymagac od internetowych kolezanek, zeby zawsze na wszystkich zwracaly uwage! a jak ktos jest irytujacy to sie go zwyczajnie i po prostu ignoruje.

a tak w ogole to nie rozumiem skad taki wojowniczy nastroj?

i jeszcze jedno - byc moze nie widzialas co wczoraj napisala Beatka, ale w odpowiedzi na moja krytyke po tym jak pojechala po Teddy probowala mnie obrazic (chociaz WCALE jej sie to nie udalo), a tak sie dorosli nie zachowuja! a Lucky to tym swoim kasowaniem profilu chciala na siebie po dziecinnemu zwrocic uwage i dlatego wszystkie (no wiekszosc z nas) bylysmy oslabione tym wyskokiem.

jeszcze raz zycze wiecej dystansu do wlasnej osoby.
 
Do góry