dobra babeczki spadam do wyrka...
mój małżon śpi i tęskni, czuję to. ;D biedak po tym pobycie w szpitalu stał się prawdziwym weteranem wojennym ;D wyrostek mu wycięli za to nabawił się zapalenia żyły... za to chyba będzie miał jeszcze tydzien zwolnienia i zamiast jechać na białoruś (tfu, na psa urok) zostanie z nami w domku...
mój małżon śpi i tęskni, czuję to. ;D biedak po tym pobycie w szpitalu stał się prawdziwym weteranem wojennym ;D wyrostek mu wycięli za to nabawił się zapalenia żyły... za to chyba będzie miał jeszcze tydzien zwolnienia i zamiast jechać na białoruś (tfu, na psa urok) zostanie z nami w domku...