Witam kochane, ale sie za Wami stęskniłam
U mnie bb chodzi jak mucha w smole a ja chciałam ponadrabiać zaległości

Po pierwsze, moje dziecię zassało smoka ;D Jest cudownie (od dwóch dni). Co prawda jeszcze mu tego smoka czasem trzeba trzymać, i w efekcie i tak z nim leżę ale już nie ssie cyca na okrągło.
Dziś nawet władowałam go do wózka na spacer nie uśpionego - usnął na spacerku (i nie widział cioci Małgosi bo sie spotkałyśmy nareszcie
)
Jolik wielkie dzięki za receptę na maść do pupy. Jeszcze z niej nie skorzystałam, bo pomogła maść Tormentiol, ale zostawię ją sobie na wszelki wypadek gdyby i Tormentiol nie pomógł przy tfu tfu nawrocie
Ida mój synek też ma takie czerwone znamię na karku. To podobno częste u dzieci. Kiedyś mówiono o takich znamionach, że to uszczypnięcie bociana ;D ;D ;D (Mój synek ma akurat w tym samym miejscu w którym mam i ja)
Nie zawsze sie wchłaniają (najlepszy przykład ja) ale są niegroźne.
U mnie bb chodzi jak mucha w smole a ja chciałam ponadrabiać zaległości
Po pierwsze, moje dziecię zassało smoka ;D Jest cudownie (od dwóch dni). Co prawda jeszcze mu tego smoka czasem trzeba trzymać, i w efekcie i tak z nim leżę ale już nie ssie cyca na okrągło.
Dziś nawet władowałam go do wózka na spacer nie uśpionego - usnął na spacerku (i nie widział cioci Małgosi bo sie spotkałyśmy nareszcie
Jolik wielkie dzięki za receptę na maść do pupy. Jeszcze z niej nie skorzystałam, bo pomogła maść Tormentiol, ale zostawię ją sobie na wszelki wypadek gdyby i Tormentiol nie pomógł przy tfu tfu nawrocie
Ida mój synek też ma takie czerwone znamię na karku. To podobno częste u dzieci. Kiedyś mówiono o takich znamionach, że to uszczypnięcie bociana ;D ;D ;D (Mój synek ma akurat w tym samym miejscu w którym mam i ja)
Nie zawsze sie wchłaniają (najlepszy przykład ja) ale są niegroźne.