reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

witam!!

reklama
Magda, Vertigo wielgachne październikowo-listopadowe gratulacje  ;)

Teddy moje dziecię też często charczy. Wydaje mi się że to przez zapchany nosek (jak mu się ulewa to też przecież do noska idzie i potem te dźwięki) Jak wkropliłam sól fizjologiczną to pomogło bo gluty wyleciały a resztę odessałam gruchą. Też ładnie gluty wylatują z noska po tym zakraplaniu jak położyć Małego na brzuszku (już grucha wtedy niepotrzebna)

A w ogóle kąpiel poszła jak po maśle. Dziecię było takie zdziwione, że nie ma taty, że nawet zapomniało płakać przy myciu główki. Przypomniało sobie o tym przy ubieraniu ;D
 
Vertigo serdeczne gratulacje!!

Lucky wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!

Jolik dziękuję za książeczkę :) Stosowałaś sposoby tam opisane? Ja przejrzałam spis treści i wygląda ciekawie, ciekawie ...

Magdusiek dołączam do Ciebie z przeziębieniem, wczoraj miałam gorączkę (pomógł paracetamol), katar mam niemiłosierny - jak nachylam się nad małym w czasie przewijania to kapie na niego z mojego nosa ;), do tego ściśnięte gardło, bół głowy ...
 
Doxa - dopiero dzisiaj zaczęłam czytać. Mam za soba całe 10 stron :-)

Mój maluszek zaczął ulewać - chyba z przejedzenia. Żarłok mały !
 
Verigo - gratuluję!

Doxa - szczerze Ci współczuję, ja nie mam gorączki, ale sam katar i kaszel robią swoje. Najbardziej się martwię, że zarazę Natalię.

Jolik, ja tez bym chciała książęczkę :) jeśli można magdusiek@poczta.onet.pl

Patka, a widzisz, że kąpiel nie taka straszna ;)
 
vertigo nareszcie!!
a w ogóle czesc dziewczyny...
my dzis do okulisty... maly ma niedrozny kanalik łzowy i strasza nas akademia medyczna... boze.... a bylo tak dobrze... wstawal co 2 godziny na cyca, ale nie beczal... a wczoraj bylismy u lekarza i pani doktor przetrzymala nas w poczekalni półtorej godziny... maly sie obudzil i wrzeszczal, a ja nie miałam nakłade żeby go nakarmic... trauma... potem do konca dnia był niespokojny i beczal...
aż się boję co będzie dziś...
 
reklama
Do góry