reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

witam!!

Kasiu, jesteśmy jesteśmy, tylko chyba za bardzo się objadłyśmy w święta i teraz nikt nie ma siły usiąść do komputera ;D
Ja dzisiaj wybieram się do sklepu po jakieś spodnie, bo niestety za duży mam już brzunio i nie mieszczę się w żadne. A może to tak po tych świętach? Nie wiem, pewnie już mniejszy nie będzie  ::) Właśnie zaczęłam 2-gi trymestr :D :D :D
Co u Was dziewczyny? Odezwijcie się!
 
reklama
Cześć dziewczyny!!! Bardzo dawno mnie nie było na forum ::) wiec się nie znamy. Mam termin na przełomie września pażdziernika. wszyscy sie ze mnie śmieją ;D bo ja nadal wyglądam tak samo (no może troszkę przytyłam ale tylko ja to widze) dzidzia ma już ok 53mm więc jest całkiem spora ;D W sumie to jakoś tak dziwnie bo nie mam żadnych mdłości ani zachcianek ale moja mama mówi, że u niej bylo tak samo. Napiszcie co u Was :D
 
Miło,że znowu nasze forum żyje i jest co czytać oby tak dalej. Dziewczyny piszcie często i dużo........POZDROWIONKA dla wszystkim przyszłych mamuś tych z małymi i tych z większymi brzuszkami
 
Witajcie!!!
Kika napisz koniecznie jak było na usg. Ja też trzymam kciuki.
Ja miałam raz w nocy nerwową pobudkę bo poczułam jakby mi ktoś szpilę wbijał z lewej strony brzucha ale to było tylko chwilowe. Mam nadzieję że nic to nie oznacza, w przyszłym tyg mam usg to zobaczymy. Dziewczyny czy Wam też dokucza wieczorami i w nocy zgaga. Ja już nie mogę :(, juz nie wiem co mam jeść a czego nie, mdłości słabsze ale za to doszło coś nowego. No i to zmęczenie, o 18,00 ja już kładę się spać, budzę się w nocy (jak nigdy) i przez jakieś 2 godz nie mogę spać. Czyżby mnie dzidziuś już przyzwyczajał do nocnych igraszek:) Też tak macie? Te dolegliwości to troche chyba za wcześnie???? W pracy od 12,00 jestem juz nieprzytomna i marzę aby pojechać do domu.
piszcie co u Was, pozdrawiam
 
Witaj Magdeczka, jak miło Cię powitać!
Ja z pierwszym dzieckiem też na początku wogóle nie odczuwałam że jestem w ciąży. Teraz jest już trochę gorzej:) No ale i wiekowo też się trochę posunęłam ;D A może to tym razem dziewczynka???? pozdrowionka
 
Nie wiem jak to jest ale zawsze myśląc o pierwszym dziecku myslałam o córeczce a teraz jak sie dowiedziałm o ciąży to mam jakieś takie przeczucie, że to będzie syneczek Feliks. Chociaż tak naprawde to mi wszystko jedno byle dzidzia była zdrowa :laugh:
Aak sie czują dziś przyszłe Mamusie i ich Fasoleczki ;D
 
Nie jest żle,bywały gosze dni.Byłam dzisiaj na ekg i siedziałam na balkonie w słoneczku i leniuchowałam.W racy dali mi tydzień zaległego urlopu, więc bardzo się cieszę i wykorzystuję wolny czas na odpoczynek.W domu sajgon a ja odpoczywam, tak postanowiłam.Nie mam zamiaru dostać się do szpitala tak jak to miało miejsce przy mojej pierwszej ciąży. Musiałam leżeć przez 6 tygodni brrr okropne.Kobietki trzymajcie się cieplutko , łapcie promienie słoneczne i piszcie.
 
hejka !! byłam na usg, widziałam dzidzię, jest cudowna. ma całe 65mm i słodziutki kręgosłup :laugh: strasznie się rusza, pewnie jej coś pzreszkadzało podczas tego badania ;) niestety mam takie kłucia po prawej strony, czasami też po lewej i lekarze stwierdzili że wezną mnie na kilka dni do szpitala i zrobią na spokojnie wszystkie badania. więc w poniedziałek pójdę, ale spokojnie, mój mąż napisze wam na bierząco co i jak u nas. teraz idę spać więc do jutra kochane :) :D :D :D
 
Czesc dziewczynki...

jak mnie tu dawno nie bylo :)
od kiedy wrocilam do pracy po zwolnieniu po prostu na nic nie mam sily... wracam przed 16 i prawie od razu ide spac. Spie do 2 w nocy, potem ide sie wypluskac i dalej do wyrka. W pracy tez chodze nieprzytomna. Zawsze bylam leniwa, ale zeby az tak... :)

Moja przyjaciolka wlasnie dzis poszla rodzic. Jak mi wczoraj o tym powiedziala, to mi tak cisnienie skoczylo, jakby to chodzilo o mnie... teraz sie zastanawiam, jak to bedzie na poczatku pazdziernika, kiedy na mnie przyjdzie kolej... :)

ale faktycznie, czas leci szybko... dopiero co robilam test, a juz 1/3 za mna...


pozdrawiam serdecznie
no i postaram sie zmobilizowac i zagladac czesciej... ;)
 
reklama
Ale się cieszę dziewczyny, że znowu się odzywacie!
Kika - super że z dzidzią wszystko w porządku, a szpitalem nie przejmuje się, przynajmniej porządnie Cię przebadają. Trzymam kciuki i czekam na relacje.
Teddy - oj tak, daaaaawno Cię tu nie było, ale fajnie że wróciłaś do nas. Ja też czuję ciągłe zmęczenie i osłabienie, tak to już jest nasz organizm zużywa teraz dużo energii na maleństwo, tak że dla nas jej brakuje :D. Pisz na bieżąco co u Ciebie i dzidzi.
 
Do góry