witam!!

[malgosia_76]

Dobranoc Kobietki,
Cichutko na wieczór sie zrobiło, dzięki temu mogłam nadrobic watki. Do jutra. Całusy!

 

[lindsay]

ale sie dzieje....
a ja dzis upajam sie widokiem nowych mebli- przywiezli nam w koncu !!!! nareszcie nasz duzy pokoj wyglada jak duzy pokoj a nie jak pokoik w akademiku. ach !!!! musza tylko sie troche "wysmierdziec".
od jutra zaczynam sie troche ruszac. huraaa !
stanola zdjecia jak sie umieszcza poszukaj w watku brzuszek nawet ktos ostatnio pisał, a jak włozyc suwaczki to jak znajde instrukcje to Ci wysle.

 

[lindsay]

stanola - zdjecia -watek brzuszek str 18 instrukcja Doxy

 

[kaszu27]

Dzień dobry Kochane!!!
Nie mogę już spac - strasznie boli mnie krzyż! Trzymam się jak mogę...oby do soboty, ale naprawdę nie wiem czy dotrwam!!!
Plamienia mam nadal, ale ponoć to normalne i co chwila czuję jakby takie uszczypnięcia w "małej" - cipulce...
Idę trochę pochodzić- może przejdzie...

 

[Orzech]

witajcie

Ina szczescie Cie nie opuszcza...ja jeszcze nigdy w totka nie trafilam, ale tez nigdy nic nie puscilam

Malgosia krole ma moj wujek, specjaqlnie zaczal hodowle jak urodzil mu sie wnuczek lezaly w zamrazarce juz przygotowane przez wuja. Teddy ja tam ludzi ciac moge, ale jak mam przygotowac miesko, szczegolnie od paru miesiecy, to mnie obrzydzenie bierze
wiec dobrze, ze wujo pocwiartowal i oprawil
A jarzynki tez mialam do tego od babci z ogrodla, zero chemii :laugh: wyszlo pyszne

Malgos co do zabkow, to nie ma znaczenia, czy proces ich wypadania potrwa tydzien dluzej,czy krocej. A co do Oli i jej upodoban do stomatologii to ja juz od 5 roku zycia zawsze mowilam, ze chece byc dentystka i nigdy nic innego nie wchodzilo w gre chociaz w rodzinie jestem sama w tym zawodzie

 

[Monique Strauss]

Witajcie dziewczyny!
Ina jednak tym razem w totka mnie nie trafili! Maybe next time...
Kaszu ranny ptaszku trzymaj się dzielnie i o wszystkim nas informuj.

 

[Teddy]

cześć laseczki...

czeka mnie dzis wyjatkowo traumatyczne przeżycie...
otóż, ide sobie zrobić zdjecie do dowodu, bo jak sie przemeldowałam, to musze nowy dowód wyrobić, a to już ostatni dzwonek...
booosszzzeeee... jak ja nienawidze zdjec...
chyba nie ma drugiej osoby na świecie, ktora tak nie znosi aparatów fotograficznych skierowanych w swoja strone... normalnie, jakby mi kto krzywde robił... albo conajmniej z pistoletu celował...


Kaszu, ja dziś też w nocy miałam przejścia... brzuch mnie napieprzał jak przed okresem, do tego połamało mnie w krzyżu... ale w sumie spałam dobrze, jak tylko udało mi się zasnac w przerwach miedzy wycieczkami do kibla...
wiesz co, chyba ta świadomośc, że to już za chwile ma nastąpić powoduje te dolegliwości... tak, jakby sie myslami wywoływało ten poród...

 

[malgosia_76]

Dzień Dobry Kobietki,
Chłodno nam się dzisiaj dzień zaczął. W Warszwawie, rano, na termometrze, było 6 stopni. Zaczyna sie robić miło.
Kaszu,
trzymaj się i raczej nie leż, tylko spaceruj, ponieważ wiotczeją mięśnie od leżenia przed porodem, lepiej je napinać. U mnie po przeszło miesiącu leżenia dramat kompletny. Od poniedziałku w związku z powyższym zaczynam ćwiczenia "wyczynowe" na schodach.
Po wczorajszym kursowaniu, po mieście to podeszwy stóp i kolana, strasznie mnie bolały. Dziś tez idę rozciągac nogi, bo inaczej nie bedę miała siły na parcie.
Gdzie Syla?
Dawno nie zaglądała?!

 

[magdusiek]

Cześć,
Wstałam, zjadłam śniadanie i coraz bardziej podoba mi się opcja wypoczynku w domku
Uwielbiam takie powolne rozbudzanie się.
Dzisiaj w nocy do mnie dotarło, że coś się zmieni w naszym życiu, dreptałam sobie po raz kolejny do kibelka, na śpiąco oczywiście, i uświadomiłam sobie, że za kilka tygodni nie będe tak na śpiąco dreptała w tą i z powrotem, bo będzie mały mieszkaniec, który będzie głodny i wycieczka nie potrwa półtorej minuty tylko trochę dłużej. Więc bez oporów się obijam póki mogę.

 

[Karen]

Witam!A ja miałam mieć dzisiaj ściągany pessar, robione USG, dzwonię do rejestracji a mój gin jutro nie przyjmuje także najszybciej we wtorek... a tak się cieszyłam...do tego miałam okropnego koszmara że mojemu mężowi spodobała się inna kobieta...jakaś do niego wydzwaniała a on bardzo ją chciał poznać...brrr...straszny sen