reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści z wizyt

Kamien z serca, wszystko dobrze. 6,77cm. Powiedziala, ze piekne dziecko, tak skakalo, ze ciezko bylo zdjecie zrobicZobacz załącznik 902012 :) i raczej uwaga uwaga dziewczynkaaaaa, ale to wiadomo ze moze sie jeszcze zmienic :) dzisiaj zasne spokojniej
Gratulacje
Kamien z serca, wszystko dobrze. 6,77cm. Powiedziala, ze piekne dziecko, tak skakalo, ze ciezko bylo zdjecie zrobicZobacz załącznik 902012 :) i raczej uwaga uwaga dziewczynkaaaaa, ale to wiadomo ze moze sie jeszcze zmienic :) dzisiaj zasne spokojniej
Gratulacje ja od początku mam przypisania, że chłopiec, ale się okaże
 
reklama
To teraz na spokojnie póki Miśka jeszcze chrapie.
Przed wejściem myślałam, że padnę z nerwów. Jak już zobaczyłam bobo i doktor zaczęła mówić, że to dobrze i to dobrze to ciśnienie opadło.
Dzidzia ma 64,4. Wychodzi 12+6. NT 1,3mm. Kręgosłup, serce, żołądek, wszystko w porządku. Rączki, nóżki są :) Bardzo ładne się ustawiło do pomiarów ;) W końcu czuję, że już niedługo będzie kolejne dziecko. Teraz już takie namacalne. A nasze mamy do końca nie miały pewności. Mama mówiła, że jak tylko się urodziliśmy to od razu sprawdzała czy wszystko jest na miejscu ;)
 

Załączniki

  • 20180927_080553.jpg
    20180927_080553.jpg
    992,1 KB · Wyświetleń: 120
  • 20180927_080602.jpg
    20180927_080602.jpg
    974,9 KB · Wyświetleń: 112
To teraz na spokojnie póki Miśka jeszcze chrapie.
Przed wejściem myślałam, że padnę z nerwów. Jak już zobaczyłam bobo i doktor zaczęła mówić, że to dobrze i to dobrze to ciśnienie opadło.
Dzidzia ma 64,4. Wychodzi 12+6. NT 1,3mm. Kręgosłup, serce, żołądek, wszystko w porządku. Rączki, nóżki są :) Bardzo ładne się ustawiło do pomiarów ;) W końcu czuję, że już niedługo będzie kolejne dziecko. Teraz już takie namacalne. A nasze mamy do końca nie miały pewności. Mama mówiła, że jak tylko się urodziliśmy to od razu sprawdzała czy wszystko jest na miejscu ;)
Ale super zdjęcie
 
To teraz na spokojnie póki Miśka jeszcze chrapie.
Przed wejściem myślałam, że padnę z nerwów. Jak już zobaczyłam bobo i doktor zaczęła mówić, że to dobrze i to dobrze to ciśnienie opadło.
Dzidzia ma 64,4. Wychodzi 12+6. NT 1,3mm. Kręgosłup, serce, żołądek, wszystko w porządku. Rączki, nóżki są :) Bardzo ładne się ustawiło do pomiarów ;) W końcu czuję, że już niedługo będzie kolejne dziecko. Teraz już takie namacalne. A nasze mamy do końca nie miały pewności. Mama mówiła, że jak tylko się urodziliśmy to od razu sprawdzała czy wszystko jest na miejscu ;)
Super! Swietne zdjecie...no przeslodkie.
 
Gratuluję wszystkim udanych badań prenatalnych. :)
U nas niestety nie jest tak wesoło :( Badania prenatalne w 12 tygodniu, maleństwo 50,2mm, na USG lekarz stwierdził że nie widzi kości nosowej, przezierność karkowa 1,7mm, rączki, nóżki, serduszko w porządku. Po badaniu nie kazał się martwić bo może dziecko będzie miało po prostu mały nosek. Po 5 dniach przyszły wyniki badań USG+krew. HCG 1,309 Mom, Pappa 0,795MoM, brak kości nosowej - UWAGI: zwiększone ryzyko trisomii 21 - ryzyko podstawowe 1:479, ryzyko skorygowane 1:119. Zalecane wykonanie badań inwazyjnych, ale dopiero w 15-16 tygodniu :( Nie wytrzymałabym tyle i tydzień później (w ten wtorek) zrobiłam test HARMONY oraz ponownie USG jest nosek, chrząstka, ale dalej nie widać kości nosowej. Teraz czas oczekiwania od 7-10 dni, tysiące myśli, zwariuje chyba przez ten czas :(
Czy któraś z dziewczyn ma podobne doświadczenia? Musiałam to z siebie wyrzucić.
 
Gratuluję wszystkim udanych badań prenatalnych. :)
U nas niestety nie jest tak wesoło :( Badania prenatalne w 12 tygodniu, maleństwo 50,2mm, na USG lekarz stwierdził że nie widzi kości nosowej, przezierność karkowa 1,7mm, rączki, nóżki, serduszko w porządku. Po badaniu nie kazał się martwić bo może dziecko będzie miało po prostu mały nosek. Po 5 dniach przyszły wyniki badań USG+krew. HCG 1,309 Mom, Pappa 0,795MoM, brak kości nosowej - UWAGI: zwiększone ryzyko trisomii 21 - ryzyko podstawowe 1:479, ryzyko skorygowane 1:119. Zalecane wykonanie badań inwazyjnych, ale dopiero w 15-16 tygodniu :( Nie wytrzymałabym tyle i tydzień później (w ten wtorek) zrobiłam test HARMONY oraz ponownie USG jest nosek, chrząstka, ale dalej nie widać kości nosowej. Teraz czas oczekiwania od 7-10 dni, tysiące myśli, zwariuje chyba przez ten czas :(
Czy któraś z dziewczyn ma podobne doświadczenia? Musiałam to z siebie wyrzucić.
Po to tu jesteśmy żeby wspierać i wysłuchać:)
Przykro mi ze musisz sie denerwowac teraz. Dobrze ze moglas zrobić ten test harmony, pappa to tylko statystyki i jeszcze nic nie jest przesadzone. Trzymam kciuki za Twoje maleństwo, by było zdrowiutenkie
 
Gratuluję wszystkim udanych badań prenatalnych. :)
U nas niestety nie jest tak wesoło :( Badania prenatalne w 12 tygodniu, maleństwo 50,2mm, na USG lekarz stwierdził że nie widzi kości nosowej, przezierność karkowa 1,7mm, rączki, nóżki, serduszko w porządku. Po badaniu nie kazał się martwić bo może dziecko będzie miało po prostu mały nosek. Po 5 dniach przyszły wyniki badań USG+krew. HCG 1,309 Mom, Pappa 0,795MoM, brak kości nosowej - UWAGI: zwiększone ryzyko trisomii 21 - ryzyko podstawowe 1:479, ryzyko skorygowane 1:119. Zalecane wykonanie badań inwazyjnych, ale dopiero w 15-16 tygodniu :( Nie wytrzymałabym tyle i tydzień później (w ten wtorek) zrobiłam test HARMONY oraz ponownie USG jest nosek, chrząstka, ale dalej nie widać kości nosowej. Teraz czas oczekiwania od 7-10 dni, tysiące myśli, zwariuje chyba przez ten czas :(
Czy któraś z dziewczyn ma podobne doświadczenia? Musiałam to z siebie wyrzucić.
Kochana, dobrze ze zrobilas test Harmony. Czekanie najgorsze, ale wszystkie razem z Tobą zaciskamy kciuki. Wierzę, ze bedzie dobrze :* :*
 
Gratuluję wszystkim udanych badań prenatalnych. :)
U nas niestety nie jest tak wesoło :( Badania prenatalne w 12 tygodniu, maleństwo 50,2mm, na USG lekarz stwierdził że nie widzi kości nosowej, przezierność karkowa 1,7mm, rączki, nóżki, serduszko w porządku. Po badaniu nie kazał się martwić bo może dziecko będzie miało po prostu mały nosek. Po 5 dniach przyszły wyniki badań USG+krew. HCG 1,309 Mom, Pappa 0,795MoM, brak kości nosowej - UWAGI: zwiększone ryzyko trisomii 21 - ryzyko podstawowe 1:479, ryzyko skorygowane 1:119. Zalecane wykonanie badań inwazyjnych, ale dopiero w 15-16 tygodniu :( Nie wytrzymałabym tyle i tydzień później (w ten wtorek) zrobiłam test HARMONY oraz ponownie USG jest nosek, chrząstka, ale dalej nie widać kości nosowej. Teraz czas oczekiwania od 7-10 dni, tysiące myśli, zwariuje chyba przez ten czas :(
Czy któraś z dziewczyn ma podobne doświadczenia? Musiałam to z siebie wyrzucić.
Współczuję . W poprzedniej ciąży synek miał NT 4.6 ale PAPPA wyszło ok, jedyne co mogę Cię pocieszyć że jest naprawdę bardzo dużo przypadków gdzie te badania wychodzą kiepsko A dziecko rodzi się zdrowe, rozmawiałam wtedy o tym z położna. A dwa że wszystkie inne narządy A szczególnie serduszko jest zdrowe !
 
reklama
O tak jak lekarz zasugerował może być, że mały nosek. Np u nas jako że to NT było spore A wszystko inne ok, po prostu syn mógł być taki bardziej karczysty:) czekanie najgorsze :*
 
Do góry