- Dołączył(a)
- 5 Luty 2019
- Postów
- 14
Od 21 tyg porod przedwczesny zagrażający, częste krwiaki na macicy, do końca nikt nie wiedział o co chodzi. Od 3tyg byłyśmy w szpitalu. o 2 w nocy dostałam skurczy które czułam ale na ktg nie wychodziły, nawet w trakcie porodu skurcze były niewidoczne, malutka o 10 rano była już z nami. Mała jest zdrowa, ja narazie walczę o pobudzenie laktacji.Gratulacje. Dużo zdrowia dla Córeczki i dla Ciebie. Co się zadziało, ze Malutka tak się pospieszyla?