reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Karola i jak? Kolejna noc do bani?
Rzeczywiscie 100ml to malo, moja Hania tyle teraz potrafi wypic.

Hania dzis konczy 2 miesiace, ale ten czas szybko biegnie :)
U nas 2 noc z kolei bez placzu, ale za to czesto sie budzila, czesto jesc chciala. Nie wiem, co myslec? Czy to taki skok rozwojowy i to normalne? Czy cos znowu jest nie tak.. :/
 
reklama
Hanię meczą bąki :/ i to moja wina raczej, bo wczoraj zrobilam sobie tortille, oczywiscie starajac sie, by byla dietetyczna, ale dodalam kapusty pekinskiej.. myslałam, ze to siostra salaty, guuupek ze mnie, ze nazwa jak wół - KA PU STA...!!:eek:
 
Loi - ja tak załatwiłam Adriannę jak zjadłam brukselkę. :-p Masuj brzuszek i musi się po prostu wypierdzieć. Mozecie też ćwiczyć, zginając nóżki do brzuszka.
 
Karola kazali puszczać muzykę wyciszać itp nic to nie dawało.Byli nawet w szpitalu na eeg.Nic nie wyszło.Rozkładali ręce.Do dziś ma takie akcje ale ju lepiej.okaalo sie że ma problemy z brzuszkiem, chorobę jelit, choroba genetyczna, i najprawdopodobniej to jest przyczyna ale nie wiedzą czy napewno.
Moja Lena ma takie akcje ze np jak była mniejsza to mi mówiła ze ona nie pojdzie spac jak ten pan stad nie wyjdzie,albo ze dzieci sie do niej śmieją.Nam nie było do śmiechu. Teraz normalnie przez sen sie wydziera, kopie, nogami płacze, mówi masakra.
 
loi tak kolejna noc taka sama,ale obstawiam tak w 70 % to,że ona jest głodna poprostu,bo jak dostanie flache to idzie spać i jest ok,ale po 2,3h znowu to samo...dziś mąż do niej wstawał nawet nie wiem ile razy...musimy jej kupić mleko modyfikowane i zaczne jej mieszać z nutramigenem.100ml to mało,ale ona w dzień duzo je innych potraw.generalnie co 3,4h musi coś zjeść.chyba teraz nadrabia to czego wczesniej nie mogła zjadać choć i tak ją pilnujemy,nie dostaje oczywiście wszystkiego.

kaira aż mnie ciarki przeszły jak ptrzeczytałam co napisałaś...
 
KArola z moją mam zawsze problem zjedeniem bo ona zawsze mało jadła.I co 3 h pobudka .W koncu zaczeliśmy jej dodawać kleiku po troszu, pozniej gotowe mleko z kleikiem, a potem kaszka w butli i budziłą sie tylko raz ok 3 wtedy 80 ml mleka i do rana spokój.Dopiero teraz przestała jeśc w nocy od moze 2 m-ce. Co do widzeń ktoś mi kiedyś powiedział ze niby dzieci widza ale czy to prawda nie mamy pojęcia. Mój brat całe zycie od małego twierdzi ze bawił sie z naszym nieżyjącym kuzynem.
 
kaira ja też słyszałam,ze właśnie dzieci i zwierzęta (psy i koty szczególnie) potrafią zobaczyć "coś" czego inni nie widzą...O matko aż mi włosy dęba stanęły:szok::-D

prija wszystko ok?
 
reklama
kaira ja też słyszałam,ze właśnie dzieci i zwierzęta (psy i koty szczególnie) potrafią zobaczyć "coś" czego inni nie widzą...O matko aż mi włosy dęba stanęły:szok::-D
Na głowie czy gdzie? :zawstydzona/y:


A ja tam wierzę, że niewinne serduszka dzieci widzą Anioły.


Moje dzieci domagają się jedzenia, a ja nie mam pomysłu co, bo kanapek to one nie jadają. :confused2:
 
Do góry