reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

aga to strasznie lekko ją ubierasz:szok::szok::szok: spodnie bez rajtuz?????? i nie jest jej zimno w nóżki?????? tylko twoja niunia ma 4 lata,a moja 15msc i nie chodzi tak jak czterolatka,siedzi w wózku wiec jest jej zimniej napewno w dodatq ona z tych zmarzluchów jak matka:-p.kochana dzięki za info,a czy jak bym się wypisała z UP to zus zapewnia mi ubezpieczenie czy nie? szkoda,że nie zaplacą nam za to:laugh2::confused2:
 
reklama
agnieszkaala faktycznie mała lekko jest ubrana,ale pewnie sie nie znam,bo jeszcze nie mam ruchliwego dziecka,a to też wtedy inaczej;-)
karola ja już od dwóch dni ubieram małą w zimowy ciepły kombinezon,mimo,ze lezy w gondoli,na to osłonka ciut podszyta polarkiem.Ja mam tu wszędzie same pola,bardzo wieje,mimo np.2 st, temper.odczuwalna przez zimny wiatr jest około -5st. Trzymam kciuki za wizyte i za wyniki Ali.
 
Karola,Emka Aluśka ma płaszcz prawie do kolan i byty zimowe więc nie widze sensu zakładania rajstop zwłaszcza, że wsiada do samochodu i wysiada praktycznie pod przedszkolem, a jak idą w dzień na spacer to już jest cieplej. Trzeba wziąść pod uwagę, że jest minus np 1, a jak będzie -10 to jak będziemy ubierać? Nie da się założyć np 2 par rajstop czy spodni. Ale np Filipa już ubieram w zimowy kombinezon, a pod spód spodnie, body z długim rękawem i bluzke i nie przykrywam kocem. Czapke zimową. Wasze maluchy to się nie ruszają dlatego trzeba je grubiej ubierać.
Karola nie ma się wtedy ubezpieczanie, musi M ubezpieczyć. Kasy za to żadnej, ale chociaż do emerytury się nam liczy. A formalności 5 min-wystarczy wniosek wypełnić i okazać akt urodzenia dziecka.
 
Dziewczyny info od Karoli:

Mam krwiaka znowu. Jak z Alą. Mały jest, plamienia nie mam, ale brzuch mnie boli. Mam leżeć. Pęcherzyk urósł z 8mm do 20 mm, jest cień zarodka. Mamy czekać. Lutka zwiększona z 2x2na 3x2 i czekamy. Nic więcej nie da się zrobić.



Trzymajmy kciuki&&&&&&&&&&&
 
agnieszkaala no to to rozumiem:) Mój wczesniejszy post nie był jakims zarzutem,ze dziecko przez Ciebie marznie,ale bardziej byłam pod wrażeniem,ze mała jest tak zahartowana:)
karola trzymamy kciuki:)Wszystko będzie dobrze:)Wiem,ze z Alą ciężko będzie leżeć i odpoczywać,ale może choć troszkę się uda.
 
Hej hej.

Staram się czytać, ale jakoś tak dużo spraw do załatwiania. I jeszcze u nas teściowa, więc tak głupio siedzieć.

Moja Mała 8500gr miała 2 tygodnie temu a ciuszki ubieram już na 80. Nie mam do niej sił, jest takim głodomorem, że wymiękam już. Tak wcina że to aż strach. A jak chce jej zabrać to wrzask. Jest strasznym nerwusem. I jęczy mi od kilku dni, nie wiem o co jej chodzi, nic jej się nie podoba. Może zęby? Poza tym Julka chyba przeskakuje etapy, woli siedzieć i właściwie dobrze jej to wychodzi, ale zero zapału do pełzania itd. Martwię sie ale czekam.

Karola: Powodzenia, będzie dobrze!!!!!!!
 
prija na pełzanie ma jeszcze czas,moja a to zabiera od 2 tyg ale jej coś nie wychodzi:-DDupka w górze,buzia wcisnieta aż czerwona w mate i się drze,ze nie daje rady:-D Nawet jak lezy na przewijaku to na siłe głowe podnosi,w leżaczku to samo,też tylko by siedziała,ale jeszcze taka chwiejna jest,cała dzika.Jutro neurolog,kurde dobrze,ze spojrzałam do notesu bo ubzdurałam sobie dziwną godzinę i pojechałabym o 2 h za późno:( Ostatnio bardzo mało mi mleka pije,wyje,wypluwa-mam nadzieje,ze to bolące dziąsła i tyle.Do 11 wcina pół słoiczka owoców,na obiadek ponad pół jakiegos konkretu albo zupke...czekam aż zacznie wcinac po całym słoiku.Wprowadzanie glutenu mnie wkurza,upierdliwe to jest:(
Tak się własnie zastanawiam...chyba zaraz pójde spac,tzn.na drzemke bo mała miedzy 22 a 23 sie i tak obudzi:( starość nie radość:-D:-D
Prija mam nadziej,ze ze zdrówkiem już lepiej:)
 
Jeszcze odkaszluje, najgorzej rano. Jak nie minie to pójdę już do lekarza.
Moja zjada cały słoiczek obiadku i za 1h dopija mlekiem.
No to ciekawe dlaczego mniej je. Może faktycznie te zęby, choć ja nie wiem jak się zachowują wtedy dzieci.
A sadzasz ją jakoś?
 
Karola trzymaj się Kochana.
Emka nie odebrałam tego jako zarzut, ale chciałam się wytłumaczyć:) Ja nieraz słysze, że jestem wyrodną matką bo dziecko niema czapki czy za cienko ubrane. Niewiem czy zahartowana, wiecznie choruje, ale nie lubię Ali przegrzewać. Rączki ma ciepłe i nie marudzi, że jej zimno.
 
reklama
Moja to samo, jest tak nieznośna od kilku dni, że nie wiem o co jej biega. A tak krzyczy, że mnie zagłusza. Leży sobie i śpiewa. Ja chwilkę tak porobię i mnie gardło boli, mam chrype, a Julka tak na okrągło :confused2:
 
Do góry