reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

karola a moze weź skierowanie do lekarza od naczyń krwionośnych i niech on ci napisze ze musisz ten lek brać, jak masz np żylaki to powinnas bez problemu dostać skierowanie. ja mam w domu clexane ale 0,2, moge ci to wyslac ale musialabys gina zapytac czy to ci wystarczy czy tez np musialabys sie kłuć dwa razy zeby bylo te 0,4. Ja też miałam clexa bez z niżki, tzn co dwa miesiace zmieniały sie wytyczne i raz mialam na ryczałt a raz nie....bylam teraz u lekarza leczyc zylaki i pochwalił branie clexane bo moje zylaki mogly sie rozwinac bardziej bez tego i moglo dojsc do zakrzepicy.

I nie przejmuj sie ze mala nie pije z kubka niekapka, michal tez ni pil... uwielbia pic z butli, z kubka sie napije ale ma zabawe wylewac wszystko co zostanie na podłoge:wściekła/y:, z kubka dostaje pic w kuchni a tak to stoi zawsze butla i niekapek od weroniki i michal jej po prostu podbiera picie. a rano pije cacao z butli :-p... on w mowieniu jest bardzo do przodu ale w innych czynnosciach do tylu :/ zreszta juz to pisałam

a odnośnie kolczyków, Weronice nie zakładam narazie, założe jak sama poprosi. po prostu nie wiem jakby to wygladalo np w nocy, czy by je sobie nie wyciagneła lub urwała.. ona jest typowa baba, sroka, ja kolczyki musze miec malutkie, bo wiszace to ciagnie i chce mi je wyszarpac z ucha... wszystko co sie swieci jest przeciez taaaakie faaaajneee:cool2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
pati.b. nie mam żylaków...ale moja mama ma...kwaifikuje się do operacji,jest po udarze.nie wiem może to by coś wniosło do mojej sprawy jako historia choroby w rodzinie???? już nie mam sił...zapisała bym się do tego lekarza co piszesz,ale jeśli nie mam żylaków ani nic takiego to na jakiej podstawie będzie mi wypisywał ten lek na zniżkę?
 
rozmawiałam z mama...w pon pójdzie do swojej rodzinnej lekarki i pogada z nia czy ta by jej nie wypisywała clexane,a jeśli sie nie zgodzi to niech jej da skierowanie do naczyniowca.może sie uda.Ala śpi wiec zjem ibiore sie za pisanie do nfz...jakaś porazka
 
karola , właśnie miałam ci napisać , żebyś poszukała kogoś z żylakami :tak:może mamie będzą przepisywac :)
to teraz czekamy na mały zarodeczek :) &&&
Emka , Milan tez jeździ w gondoli , ale tak urósł ,że będzie niedługo za mała , też mam opory przed spacerówką na zimę :-(
jednak w gondoli cieplej , zobacze jak zima będzie .

Milan dzisiaj po szczepieniu , trzecie 5w1 , zniósł dzielnie , bez płaczu . Waga 7100g, długi na 75cm , gluten moge podawać , kaszkę manne albo biszkopt do jedzenia . oczywiście po trochu i obserwować.
Z niekapka pije herbatke , mleko z butelki .
 
czarna ja mam dużą gondolę,x-landera a i tak jak małą ubieram w średniej grubości kombinezon,na to kocyk i osłonka to lezy tam jak taki manekin bez ruchu...poza tym coś mi ostatnio dużo marudzi i nie wiem czy to właśnie nie z tego powodu,ze jej już niewygodnie albo nudno bo nic nie widzi.Cholera podejrzewam,ze z gondolą nie ujade nawet do końca grudnia:( A już w życiu nam się tam smyki nie będą mieścić do końca zimy:(
Kurde nam zostało ostatnie 5w1...miała mieć 6 listopada,ale te wyniki krwi mi podpadły,miałam przenosiny do innej poradni...Może na początku grudnia to załatwie.Chciałabym też zaliczyć pneumokoki i meningokoki,załuje,ze dałam się namówić i nie zaczęłam wcześniej tych serii. Mała własnie leży obok w leżaczku i kilka razy chrapnęła-ale to takie ponoć kur...normalne! Połowie lekarzy odebrałabym papiery i zakazała pracować w zawodzie-konowały,no chyba,ze na wstępie 200zł rzucisz na biurko to wtedy inna rozmowa jest.
 
ja mam zwykły wózek 3w1,taki starszy typ gdzie jest głeboki i spacerowy razem,na dużych pompowanych kołach i jestem ogromnie zadowolona,że nie wydawaliśmy mnóstwa kasy na same głebokie czy jakieś inne.jak Ala była malusia do środka wkładaliśmy nosidełko,później jeździła bez,a jak zaczęła siadać to podnosiłam zagłowek,zdjęłam ochranaicze z przodu i ma spacerówka.buda duża wiec zaden wiatr nas nie ruszy,raczka przekładana wiec też dobrze,koła duże,pompowane wiec na śnieg w sam raz,a wózek wyniósł nas 350zł:happy2::-p i stan idealny.Ala też woli jeżdzić przodem do kierunku jazdy,bo wszystko widzi,może pokazywać pieski,kotki,dzieci:-p.

czarna to ci dziecie rośnie jak na drożdzach.

a u mnie sprawa chyba sie rozwiązała.dzwonilam do genetyka,tego co 2 lata temu zasugerował branie clexane i mamy we wtorek przyjechać i on mi wypisze specjalne zaświadczenie,że muszę brać ten lek w ciąży i,że mam mieć na niego zniżkę.mam nadzieje,że to bedzie zamknięcie tej sprawy
 
Kur... u mnie Oliwka ma biegunkę... Zjadla na obiad szpinak i chyba po nim... Nic dałam jej smectre.Wypila dopiero 20 ml... I sie tak łupi przy tym że szok... Cała mokra jest.
Była u mnie kuzynka pożyczyć jakiś ciuch na sobotę bo maja jakąś kolację w pracy. A ja mam taki bajzel w szafie że szok. Nie mam czasu sie kiedy za to zabrać. I ona wyskoczyła z takim tekstem ze przyjdzie kiedyś i mi pouklada. Myślałam że się pod ziemię zapadnę. A M zrobil taka minę że mi się zyć odechciało...
Karola mam nadzieję ze się uda!!! Trzymam &&&&
 
karola no to sprawa załatwiona:) Teraz to tylko czekamy na szczęśliwe rozwiązanie za kilka miesięcy:)))))
kwiatuszku dobrze,że mała chciała wypić takie coś.Ja mam w domu specjalne napoje z hippa (ors200 kleik ryzowy z marchewka),które nawadniają,trzymam je właśnie na takie niespodzianki jak jelitówka.A jesli chodzi o kuzynke...no cóż...czasami jakaś wtopa musi być:-D Ja mam sąsiadke,która lubiła mi coś wytykać,a to brudne okna,a to bałagan w kuchni...Zawsze jej powtarzałam-jak Ci coś nie odpowiada to wpadnij i umyj mi te okna,albo pomyj gary:-D Już w ten sposób się do mnie nie odzywa...
 
reklama
Hej dziewczyny
piszecie o niekapakch.
u nas bylo tak - z twardym ustnikiem nie. Kupiłam mu taki prosty kubek z canpola treningowy za 15 zł i się przyjął, nie był to niekapek, ale tak łatwo się nie wylewało, ustniki miękkie silikonowe i często je przegryzał, trudno było dostać wymienne wieć kupowałam nowe butelki. Potem sprawdził się kubek niekapek z aventu a pięknie nauczył się pić z lovi 360. Teraz pije sam ze szklanki pięknie - jeszcze trzeba asekurować go ale już nie przechyla. Tylko mleko z butli wieczorem i rano pije - jakoś od tego go nie mogę odzwyczaić.

Co do clexane to nie pomogę.
 
Do góry