Wieści od rozpakowanych mamusiek

[Pati.b]

a to ja nawet nie wiedziałam ze sa inne rodzaje linomagu

mi został jeden egzamin i mam juz dosyc... na szczescie musze zdobyc 15 pkt z 45 wiec jakos mysle ze mi sie uda zaliczyc na te min. choc wiadomo wolałabym wiecej zeby na dyplomie potem 3 nie miec bo by wstyd był

 

[Annas81]

parados zielony linomag jest ok. Moj Kamilek chyba miala tradzik, chyba, bo nikt mi nie powiedział. Oczywiscie było podejrzenie alergii, więc musialam być na diecie. Jadłam naprawdę ostrożnie, ale pryszcze pojawialy się i znikały. Byly mniej widoczne na świeżym powietrzu. W końcu jak się pojawiły, tak zniknęły. Niczym nie smarowałam.
Pati dasz radę, zdolniacha z Ciebie.

 

[kaira24]

martusionku gratulacje

 

[Alicja1985]

Martus jeszcze raz wielkie gratulacje i czekamy niecierpliwie na wieści od Was :-)

 

[Annas81]

Oj chyba watek nam umiera.
U nas wszystko dobrze. Kamilek każdego dnia nas zaskakuje nowym słowem, brzuszkowy Pawełek rośnie i spokojnie siedzi w brzuszku. Chce mi się wiosny, bo mam dość ubierania Kamilka, strasznie tego nie lubi i ucieka, a moj brzuch już skutecznie utrudnia tę czynność.

 

[Ewitka]

Oj chyba umiera, mnie też wieku tu nie było.
As, niezłe to z Adios frajeros. A powiedz mi Kubus teraz jest w 4 klasie? Jak było wcześniej w szkole? Nie było tych problemów?
Martusionkowi już gratulowałam.
A u nas w domu jelitówka, jedno wymiotuje, drugie ma biegunke, tak się podzielili.
Oj, ja też chcę już wiosny!

 

[As 76]

Ewitka do końca 3 klasy było prawie dobrze.Wiadomo zdarzało się ,ze młody narozrabiał ,ale to przecież normalne u dzieci .Zaczęło się psuć od listopada ,kiedy 2 chłopców dosłownie zaczęło się nad Kubusiem znęcać .Z początku uciekał i się chował ,az w końcu zaczął bić .Dochodziło do coraz groźniejszych sytuacji ,więc trzeba było coś zrobić ...
on ma po tamtej szkole przetrwałą agresję lękową i w tej chwili jest na lekach wyciszających ,bo bez tego się nie dało .
Teraz jest dużo lepiej ,Kuba zadowolony ,pani jakoś specjalnie nie narzeka ,spokojnie daje sobie z nim radę .Pierwszy raz od bardzo dawna usłyszałam na jego temat pochwały ,a on jaki był z siebie dumny ...
Wraca powoli nasz Kubuś ,ale to długa droga będzie ,ważne ,że kiedyś będzie dobrze ,a kiedy to się okaże .
Zdrówka dla chorowitków .

 

[IZW]

jak umiera trzeba go ożywić wędrujemy po innych forach ja zazwyczaj na wieściach ale od ciężarówek i na ciązy po poronieniu, więc skoro latamy miedzy forami i tematy nie trzymają sie kupy to może chociaż ubarwmy go fotosikami naszych pociech i co tam u nich ew. aktualnie słychać

moja ma obecnie problem z kolkami ale zastosowalismy wode koperkową a teraz jak sie skończyła sab simplex i nie ma problemu, 4 dni temu miała szczepienia i jest troche osowiała a tak to wszysto ok u małej, ja walcze z zanikającym po przebytej grypie pokarmem, mam nadzieję że utrzymam chociaz te małe ilości jak najdłużej mam max 200 ml na dzień ... eh może inaczej jak odciągne 200 to sie cieszę

a tu fotoski mojej małej księżniczki
to na golaska jest najnowsze dzisiejsze - włoski sie jej wytarły po bokach ale za to rzęski rosną długaśne

 

[kaira24]

Izw piękny maluszek
U nas wszytsko ok, mała szaleje energia ją roznosi.Moje dziecko będzie chyba leworęczne coraz bardziej idzie w tą stronę.Jednym słowem ma ma prawie wszytsko po tatusiu.

 

[Ewitka]

Izw ożywienie z pompą :-) Ale cudna Natalka! Taka słodziutka!
As, super, że Kubuś jest zadowolony i ma się coraz lepiej!
A nas wszystkich w tamtym tygodniu dopadł rotawirus, najbardziej ucierpiała księzniczka, my dorośli zdezynfekowaliśmy się alkoholem, naprawdę działa błyskawicznie, lepiej od stoperanu, tylko kac jest na następny dzień, bo alkohol na pusty żołądek