EwelinaK26
Fanka BB :)
Cześć Wam kochane!!!!
Lata świetlne mnie nie było nie wiem czy mnie pamiętacie wg jeszcze???
Staram się czytać co tam u Was i Waszych cudownych dzieci fotki które przesyłacie są cudowne
Ja nie mam czasu nawet porządnie się ******* za przeproszeniem mam mnóstwo pracy i wg czasu na nic wieczorem padam skonana. Cały sierpień i wrześnień jeżdziłam z tatą polekarzach ma raka prostaty byłam bardzo podłamana dalej jestem czasami płakałam non stop tata mój też to jest okropne bardzo i neisprawiedliwe. Na dodatek pani dr taty leczyła go na nerki przez kilka miesięcy i go osłabiła jeszcze bardziej dopiero trzeci urolog wykrył tego guza i się dziwił dlaczego inni go nie widzieli skoro jest ogromny i tata ma go w sobie od ok 10 lat a dwa lata temu był badany na prostatę to wszystko jest qwa chore naprawdę szkoda słów po co wg ludzie idą na medycynę uważają się za Bóg wie kogo a ***** się znają. Znaleźliśmy w Szczecinie urologa leki które podał tacie pomagają mu najgorsze jest to że są przeżuty na kości i nie jest ten guz do usunięcia. walczymy dalej mam nadzieję że jak najdłużej. Także samej z dwójką dzieci nie jest mi łatwo tatuś na wekend raz w miesiącu bezsensu to wszystko Kacperek w pierwszej klasie radzi sobie świetnie Pani go chwali tylko w domu nie bardzo chce ćwiczyć zadanie dom odrabia i uważa że już ma labę. Czasami mamy spięcia nie słucha się, wyzywa ma ataki agresji jeśli coś jest nie po jego myśli wtedy mamy spięcia POstanowiłam że muszę być bardziej konsekwentna bo wydaje mi się że Kacper owinął mnie sobie wokół palca i robi ze mną co mu sie podoba ma wszystko czego zechce i to chyba był mój błąd więc pora resocjalizacji mojego syna się zaczęła lepiej później niż wcale prawda?? Jeśłi chodzi o Szymonka to alej jest niejadkiem jest małym rozbujnikiem i zaczyna także pokazywać pazury złości się gdy mówię nie wolno ale gdy pokaże dwa zęby w uśmiechu człowiek mięknie i to chyba mój błąd znowu. Idą mu cztery górne ząbki przechodzimy to znośnie, jest na cycu dalej i mam do was ogromna prośbę co zrobić żeby mój syn spał w nocy czasami jestem nieprzytomna widzę każdą godzinę na zegarku w nocy czasami po kilka razy są noce gdy śpi ale bardzo rzadko w sumie budzi się najmniej do 3 razy. Jeśli chodzi o nasza wadę serca jest cały czas pod kontrolą no i gdy jakieś przeziębienie to antybiotyk ale cud że w październiku cały miesiąc nie byliśmy u lekarza już nie pamiętam, kiedy tak było. Nie wiem co tu jeszcze napisać bo jakiś esej mi wyjdzie zaraz. Cóż postaram się teraz zaglądać częściej.
Buziaki kochane dla was i waszych pociech
Lata świetlne mnie nie było nie wiem czy mnie pamiętacie wg jeszcze???
Staram się czytać co tam u Was i Waszych cudownych dzieci fotki które przesyłacie są cudowne
Ja nie mam czasu nawet porządnie się ******* za przeproszeniem mam mnóstwo pracy i wg czasu na nic wieczorem padam skonana. Cały sierpień i wrześnień jeżdziłam z tatą polekarzach ma raka prostaty byłam bardzo podłamana dalej jestem czasami płakałam non stop tata mój też to jest okropne bardzo i neisprawiedliwe. Na dodatek pani dr taty leczyła go na nerki przez kilka miesięcy i go osłabiła jeszcze bardziej dopiero trzeci urolog wykrył tego guza i się dziwił dlaczego inni go nie widzieli skoro jest ogromny i tata ma go w sobie od ok 10 lat a dwa lata temu był badany na prostatę to wszystko jest qwa chore naprawdę szkoda słów po co wg ludzie idą na medycynę uważają się za Bóg wie kogo a ***** się znają. Znaleźliśmy w Szczecinie urologa leki które podał tacie pomagają mu najgorsze jest to że są przeżuty na kości i nie jest ten guz do usunięcia. walczymy dalej mam nadzieję że jak najdłużej. Także samej z dwójką dzieci nie jest mi łatwo tatuś na wekend raz w miesiącu bezsensu to wszystko Kacperek w pierwszej klasie radzi sobie świetnie Pani go chwali tylko w domu nie bardzo chce ćwiczyć zadanie dom odrabia i uważa że już ma labę. Czasami mamy spięcia nie słucha się, wyzywa ma ataki agresji jeśli coś jest nie po jego myśli wtedy mamy spięcia POstanowiłam że muszę być bardziej konsekwentna bo wydaje mi się że Kacper owinął mnie sobie wokół palca i robi ze mną co mu sie podoba ma wszystko czego zechce i to chyba był mój błąd więc pora resocjalizacji mojego syna się zaczęła lepiej później niż wcale prawda?? Jeśłi chodzi o Szymonka to alej jest niejadkiem jest małym rozbujnikiem i zaczyna także pokazywać pazury złości się gdy mówię nie wolno ale gdy pokaże dwa zęby w uśmiechu człowiek mięknie i to chyba mój błąd znowu. Idą mu cztery górne ząbki przechodzimy to znośnie, jest na cycu dalej i mam do was ogromna prośbę co zrobić żeby mój syn spał w nocy czasami jestem nieprzytomna widzę każdą godzinę na zegarku w nocy czasami po kilka razy są noce gdy śpi ale bardzo rzadko w sumie budzi się najmniej do 3 razy. Jeśli chodzi o nasza wadę serca jest cały czas pod kontrolą no i gdy jakieś przeziębienie to antybiotyk ale cud że w październiku cały miesiąc nie byliśmy u lekarza już nie pamiętam, kiedy tak było. Nie wiem co tu jeszcze napisać bo jakiś esej mi wyjdzie zaraz. Cóż postaram się teraz zaglądać częściej.
Buziaki kochane dla was i waszych pociech