reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Ilonka1990 - a masz takie to coś ceramiczne na kaloryfery co się wodę wlewa? Zawsze to jakieś nawilżenie powietrza jest, w zwykłych miseczkach tez można wodę na parapecie położyć. A to odciąganie fridą jest konieczne? Może wystarczy sól fizjologiczna albo sól morska do noska psikać i tyle. Z tej sapki pewnie wyrośnie z czasem.
DisneMar ma delikatny rozprysk jeśli chodzi o wodę morską.

Jankesowa - a jak tam Gracjan pomyka? Bawicie się w piaskownicy?

Aniolki - miło Was widzieć ;-) Szybkiego wybicia się ząbków.

Ewelina28 - jak impreza? Pewnie udana, a to moje życzenia dla Miłka, w niedzielę wysyłałam telepatycznie, mam nadzieję, że dotarły ;-)
Kochany Miłoszu !!!
W każdej chwili, zawsze, wszędzie
Niech Ci w życiu dobrze będzie!
Niech Cię dobry los obdarzy
Wszystkim, o czym tylko marzysz!

 
reklama
Czesc dziewczynki:-)

Czy u was tez jest tak cieplo?Myslalysmy ze sie dzis z Jula ugotujemy na dworze.
Jechalysmy do Real-a.
Niedawno ogarnelam mieszkanie i ide powiesic pranko.

Ps.A to Jula podczas jazdy do Real(w autobusie bo mam sie niestety za nic w swiecie nie nadaje aby miec prawo jazdy:-p)

Buziaki Foto(8).jpgFoto(7).jpg
 
ilonka- frida nie jest dobra a porzy tej sapce za duzo mu nie wyciagniesz, tzn jest dobra na katarzycho ale tez nie za duzo bo tez szkodzi.


Lili- Gracjan w piachu to autami brymba zamiast sie bawic :p on zawsze ma inne zainteresowania:-D
 
ilona - moja Amela, też miała sapkę! I też nie wiem kiedy zniknęła, ale wiem że mnie to też denerwowało bo ciągle miałam wrażenie że mała ma katar. Dziewczyny jednak mają rację nie odciągaj fridą bo i tak nic nie wyciągniesz, ewentualnie to czym nosek nawilżyłaś..a dodatkowo mu śluzówkę podrażnisz! Wystarczy że psikniesz wodą morską. Niestety urok mieszkania w blokach:( Przyzwyczaisz się w końcu do tego..i samo zniknie! Nawilżaj powietrze jak się da..
 
Ilona Kamilek też miał cos ciągle w nosie, ale u nas to od ulewania bardziej. Tak jak dziewczyny piszą woda morska jest najlepsza.

  • laugh.gif

Jankesowa napisz więcej o Gracjanku, pochwal się postępami, dawno nie pisałaś.
Chyba mogę się pochwalić, mamy zęba:-D tzn na razie białą kreskę, no ale!
 
Lilijanna, dziękujemy za życzenia, ale impreza dopiero w niedzielę. Młody ma urodziny 27.05. :-D Coś Ci się kiełbło :-D
W tyłek jeża, cały czas dobrze mi się liczyło, a w weekend tydzień mi uciekł :oo2: Bardzo Ci dziękuję, a ja dzisiaj wstałam z rana z przekonaniem, że dziś szef wypłaty będzie przelewał, a tu dupka blada. :hmm:

Lili- Gracjan w piachu to autami brymba zamiast sie bawic :p on zawsze ma inne zainteresowania:-D
No to super. Nie każdy musi babki budować, ktoś może je burzyć :laugh2:

Chyba mogę się pochwalić, mamy zęba:-D tzn na razie białą kreskę, no ale!
No to się chwal. Wow, wielkie gratulacje! :tak:
Ty dajesz Kamilowi żelazo, czytałam ostatnio w dziecięcej gazecie, że przy podawaniu żelaza ekstra należy buziaka wypłukać wodą, bo żelazo powoduje żółknięcie ząbków.

Idę się pakować, zjeżdżamy do Poznania do soboty, powroty w autobusie + pociąg w te upały dla Adrianny tragedia. Rano ok, po południu Adzik kompletnie nie rozumie tego dyskomfortu i biedna rzuca się, marudzi i nie wie sama czego chce. Wodę pije hektolitrami. No i ja mam kilka spraw do załatwienia w Poznaniu zanim osiądę w Opalenicy. ;-)
 
Mamy 9 zęboli :) Gracjanek typowy łobuz kocha traktory i samochody, lubi jezdzic rowerkiem swoim i zmama w foteliku. Maly rozrabiaka jest wszedzie doslwnie tam gdzie ma nie byc i czego ma nie robic :) Kocha tatę i dziadzie no zycie by za nich oddal pedzi jak szalony do nich. Kaszel nocny (alergiczny) w koncu nam ustapil ale jestesmy na lekach to przplatal sie katar ale juz tez ku dobremu, ciesze sie ze znalazlam te lekarke choc na prywatnie ale przestala faszerowac malego lekami na nic mu nie pomagajacymi...... tragedia byla.

Tak sie kulamy z dnia na dzien w koncu sie rozgadal: mama, tata, baba, dzia, dada, idzie, pies, tej, ej i reszta po swojemu.
 
Jankesowa - no to się przynajmniej nie nudzisz z Gracjanem :laugh2::laugh2::laugh2:

Przygotowania do bycia starszą siostrą ;-) Pomogę, pokażę, no śmiało jedź, lala nie wypadnie. :-p

wózek.jpg
 
reklama
Lili świetna Twoja mała pomocnica:) Powinnam dawać zelazo, ale ostatnio rzadko nam wychodzi, bo jakiś wirus gardłowy się przyplątał i wtedy nie dawaliśmy. No ale znowu trzeba zacząć, dzięki za radę.
Jankesowa, fajnie, ze się odezwałaś. Lili ma rację nie nudzisz się z Gracjanem. My też mamy nowe słowa, ne ma i da:) no i Kamilek też z tych żywych dzieciaczków, więc również mam co robić:-D
 
Do góry