Annas81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2009
- Postów
- 1 041
witam, niestety już z pracy. A było tak cudownie, bardzo bardzo nie chciało mi się do pracy...
Karolcia81 As witajcie kochane, jeszcze raz gratuluję skarbów.
Karolciu81 piękny Szymonek, piękna mama Wzruszyłam się. jak tam cycowanie, jest lepiej? Nie znam złotych rad, ponieważ ja nie miałam problemów i karmię ciągle. Mój gin twierdził, ze wszystko jest w głowie, więc cierpliwie próbuj, przystawiaj jak najczęściej i będzie dobrze.
As dobrze, ze już dobrze. Silna babka z Ciebie
Kasiuleczko mój Kamilek tylko cycusial, więc pierwsze posiłki dostawał aż około 5 miesiąca. Pierwsza była marchewka, a potem to już poszło.
Lili piękna córcia a brzuś słodki, chyba powoli się zarażam. U nas burzy nie było, ale tata to świetna "instytucja". Najlepsze zabawy sa z tatusiem, M. więcej pozwala, czasami co wyprawiają to aż serce drży, no ale wiem, ze trzymanie pod kloszem szkodzi, to zaciskam zęby i obserwuję z boku te szaleństwa.
Bajki Kamiś prawie nie ogląda, jedynie Muzzy na komputerze, więc Gosiu mój goni Kubę z tym angielskim Mąż mu kiedyś włączył i okazało się, ze to hit.
Obiadki Ja gotuję i podaję sloiczki, poniewaz nie zawsze wyrabiam się w czasie i nie zawsze mam z czego zrobić. Warzywka mam swoje mrożone, do tego wioskowy królik, kura. Indyk, cielęcina ze sklepu, bo nie mam jak zdobyć. Podczas wolnego zawsze gotowałam, ale Kamil chwilowo (mam nadzieję) gardził moim jedzeniem. raz sie poddałam i dałam słoik, jednak dążę do tego, żeby ze słoików zrezygnować. Logopedzi coraz częściej twierdzą, ze cudowne wynalazki typu słoiczki, niekapki z ustnikiem powodują opóźniony rozwój mowy. Dzieciaczki późno uczą się gryźć i stąd później problemy. Kamilek radzi sobie z gryzieniem (ukradł nawet kiełbasę z ogniska i ja spałaszował), więc mam nadzieję, ze mu tymi słoiczkami bardzo nie zaszkodziłam.
Dobre rady ostatnio na placu zabaw podeszla do mnie matka roczniaka a takze starszego dziecka, które chodzi do mnie na zajęcia logopedyczne. Prosiła o rady dotyczące rozwoju mowy, wiec sie mądrzyłam książkowo i konferencyjnie. Powiem Wam, ze źle się z tym czułam, bo sama nie stosuje tych rad, tzn przynajmniej nie do końca. Ciężko jednak jest dobrze wychować dziecko...
Zdjęcia dzieciaczków- wszystkie cudowne
My ciągle bez zębów, jutro pójdę do lekarza zapytam, czy już martwić się bardzo, czy tylko trochę. Byliśmy z Kamilkiem na zakupach, musieliśmy kupić buciki-adidaski i sandałki (mialam tylko dostaniete i nie bardzo trzymały się nogi) i parę ubranek, wydaliśmy mnóstwo kasy, wszystko jest masakrycznie drogie, tylko pensje w miejscu! U nas dopiero dziś pogoda bardzo się zepsuła, wczoraj w dzień 19 stopni, wieczorkiem sie ochłodzilo. Szkoda, fajnie było poczuć sie jak na wakacjach. Dobra może trochę popracuję.
Karolcia81 As witajcie kochane, jeszcze raz gratuluję skarbów.
Karolciu81 piękny Szymonek, piękna mama Wzruszyłam się. jak tam cycowanie, jest lepiej? Nie znam złotych rad, ponieważ ja nie miałam problemów i karmię ciągle. Mój gin twierdził, ze wszystko jest w głowie, więc cierpliwie próbuj, przystawiaj jak najczęściej i będzie dobrze.
As dobrze, ze już dobrze. Silna babka z Ciebie
Kasiuleczko mój Kamilek tylko cycusial, więc pierwsze posiłki dostawał aż około 5 miesiąca. Pierwsza była marchewka, a potem to już poszło.
Lili piękna córcia a brzuś słodki, chyba powoli się zarażam. U nas burzy nie było, ale tata to świetna "instytucja". Najlepsze zabawy sa z tatusiem, M. więcej pozwala, czasami co wyprawiają to aż serce drży, no ale wiem, ze trzymanie pod kloszem szkodzi, to zaciskam zęby i obserwuję z boku te szaleństwa.
Bajki Kamiś prawie nie ogląda, jedynie Muzzy na komputerze, więc Gosiu mój goni Kubę z tym angielskim Mąż mu kiedyś włączył i okazało się, ze to hit.
Obiadki Ja gotuję i podaję sloiczki, poniewaz nie zawsze wyrabiam się w czasie i nie zawsze mam z czego zrobić. Warzywka mam swoje mrożone, do tego wioskowy królik, kura. Indyk, cielęcina ze sklepu, bo nie mam jak zdobyć. Podczas wolnego zawsze gotowałam, ale Kamil chwilowo (mam nadzieję) gardził moim jedzeniem. raz sie poddałam i dałam słoik, jednak dążę do tego, żeby ze słoików zrezygnować. Logopedzi coraz częściej twierdzą, ze cudowne wynalazki typu słoiczki, niekapki z ustnikiem powodują opóźniony rozwój mowy. Dzieciaczki późno uczą się gryźć i stąd później problemy. Kamilek radzi sobie z gryzieniem (ukradł nawet kiełbasę z ogniska i ja spałaszował), więc mam nadzieję, ze mu tymi słoiczkami bardzo nie zaszkodziłam.
Dobre rady ostatnio na placu zabaw podeszla do mnie matka roczniaka a takze starszego dziecka, które chodzi do mnie na zajęcia logopedyczne. Prosiła o rady dotyczące rozwoju mowy, wiec sie mądrzyłam książkowo i konferencyjnie. Powiem Wam, ze źle się z tym czułam, bo sama nie stosuje tych rad, tzn przynajmniej nie do końca. Ciężko jednak jest dobrze wychować dziecko...
Zdjęcia dzieciaczków- wszystkie cudowne
My ciągle bez zębów, jutro pójdę do lekarza zapytam, czy już martwić się bardzo, czy tylko trochę. Byliśmy z Kamilkiem na zakupach, musieliśmy kupić buciki-adidaski i sandałki (mialam tylko dostaniete i nie bardzo trzymały się nogi) i parę ubranek, wydaliśmy mnóstwo kasy, wszystko jest masakrycznie drogie, tylko pensje w miejscu! U nas dopiero dziś pogoda bardzo się zepsuła, wczoraj w dzień 19 stopni, wieczorkiem sie ochłodzilo. Szkoda, fajnie było poczuć sie jak na wakacjach. Dobra może trochę popracuję.