Wieści od rozpakowanych mamusiek

[ola**]

Annas ja tez uwielbiam pokazywanie jaki jestem duży
Alicja hehe my to już mamy od dawna,wszytsko odkręca a przedpokój nie raz pływał szybko nie minie bo Julian nadal uwielbia odkrecać zwłaszcza butelki po wodzie lub po coli,,,i resztki spija!!!

OlaPm ja też nei wiedzialam,ale super ,ze Basiulka takie postępy robi i dobrze rozwija się

Ewelinko super ,ze już tu jesteś!!!fotkę wklej. co do płaczu to może ma silny odruch ssania i potrzebny jest smoczuś dzieci z różnych powodów płaczą. jeśli to brzuszek to nam bobotic troszkę pomagał.

co do zdjęć ja mniej wiecej co trzy miesiące wywołuje.zawsze ponad 100 wychodzi i to już poprzebieranych.antyramy wiszą : jedna zdj wakacyjne,druga basenowe,trzecia JUlek malutki,czwarta ok 2miesięczny, teraz muszę zimową wywołać.i foty do albumów znowu.
edit: mam wywołane do 10miesiąca Juliankowego 6albumów takich sporych po 200zdjęć chyba.ale pierwszy jest z ciąży plus Julianiątko

Juli dzisiaj odmawia jedzenia.o 13tej jadł .chyba babcia go napchała nieźle
wczoraj bylismy pierwszy raz na spacerku -15 było,założyłam spodnie narciarskie zmarzłam i tak trochę więc mimo iż mały spał po godzinie wróciłam. kataru już prawie nie ma,odkasływanie tylko rano

 

[Ewitka]

Ola_PM, kurcze ty nam nic nie powiedziałaś! Zniknęłaś przed porodem i pojawiłaś się na moment w roczek Basi. Aż mi łezka zakręciła się w oku, wiesz ze dobrze cię rozumiem. Kurcze, nie zdiagnozowali cię na USG... Naprawdę macie dużo szczęścia, że jesteście pod dobrą opieką i że Basia się ładnie rozwija i robi takie postępy. U nas zatrzymało się na pełzaniu, na razie jeszcze nie umie stawać, ale rehabilitantka dzisiaj powiedziała mi, że po prostu do wszystkiego bardzo powoli dochodzi, więc ćwiczymy i czekamy. A na razie możemy zrobić zawody w pełzaniu :-) Mam nadzieję, że te skoliozę i refluks pokonacie i wszystkiego najlepszego dla Basi! I nie tylko poczytuj, ale i pisz, no i pokaż jakieś aktualne zdjęcie Basi!

Ciekawe co u Agi34, ona też zniknęła tuż po porodzie.

A u nas chorób ciąg dalszy - Agi jednak zaraziła się ospą. Kurcze ospa u rocznego dziecka to nie lada wyzwanie, trafić w krostkę podczas smarowania to jak wygrać los na loterii, no i jeszcze nie wytłumaczysz rocznemu dziecku, że nie moze się drapać. Oj, nastały cieżkie czasy.

Ola, ale masz pokaźny zbiór albumów! Ty przystopuj, bo powiem jak moja mama, że będziesz potrzebowała cały pokój na albumy

 

[ola**]

Ewitka no właśnie u Agi i jeszcze Ali 13x13 ? też dawno Jej nie było.

a zbiór albumów wynika z mojego braku decyzyjności przy przebeiraniu zdjęć może teraz mneij wywołam bo cztery meiisące mam zaległe oj a ospa jednak dopadła malutką

 

[just79]

Ola_PM, trzymam kciuki za zdobywanie przez Basię kolejnych umiejętności! super sobie radzi, ale to dzięki Wam!

Ewitka, powodzenia w kolorowaniu Agniesi ;-)

Ola, szalejesz z fotkami ;-)

Agę34, jakiś czas temu zaczepiałam na gg - dużo zajęć, mało czasu

 

[Ewitka]

Wszystkiego najlepszego dla Stasia Angelki! Beztroskiego dzieciństwa, kochających rodziców i zdrówka!!!!!!!

 

[Alicja1985]

Stasiu wszystkiego najelpszego :-)

 

[kaira24]

Stasiu miliony buziaków i dużo zdrówka ))))))))))) 100 latek słoneczko

 

[EwelinaK26]

Dziękuję kochane za rady wiedziałam że na was mogę polegać :-) Z cycami nie mam problemów (odpukać) mały jak się dossie to łyka i łyka słychać jak mleczko do brzuszka dochodzi jak do pustej studni ładnie je i niech tak zostanie ale wydaje mi się że powietrza sie tez troszkę nałyka stąd ten płacz i wyginanie robi sie czerwony jak idorek i ciśnie jak puści gazy spi dalej więc wydaje mi sie że to kolki, no ale wypiłam herbate z kopru i mały ładnie spał i grzecznie bez budzenia bąki puszczał więc mogę taką herbatę pić codziennie??
Mój Kacper przyniósł katar no i Szymon też załapał:-( Dzięki Bogu nie ma gorączki jak kicha to mu bardzo z noska wylatuje wszystko no i wyciągam mu gdy tylko się obudzi z noska wszystko bo takie zielone gilusy ma wydaje mi się że to niedobrze i nie wiem czy nie zadzwonić po lekarza żeby przyjechał kupki robi normalnie i goraczki tez nie ma ale ten katar nie wiem czy dzwonic po tego lekarza czy poczekać ale mały ma 12 dni dopiero i boje się żeby to się nie przeżuciło dalej:-( I jak odseparować Kacperka nie da się oczywiście nie całuje go i nie dotyka ale przebywa w tym samym pomieszczeniu przecież dziecka nie wyrzucę z pokoju musi wiedzieć że jest kochany też. Wiem że temperatura w pomieszczeniu to max 22 stopnie ja mam chyba wiecej ale małemu i nam jest tak dobrze nie ma potówek i śpi już coraz lepiej no nie wiem jak teraz bedzie z tym katarem jak nie urok to s...czka zawsze tak jest. Tatuś cały w skowronkach ale w niedzielę jedzie do pracy a pracuje w Niemczech i jest w domu co 3 tyg na wekend nie wiem jak my to zniesiemy i jak dam radę z tym wszystkim. Wiem że muszę ale już myśle o tym i jestem przerażona mieszkam w dziurze która liczy 20 parę osób w wieku po 70 do miasta mam 10 km sama muszę w centralnym palić zająć się domem Kacperka do przedszkola wożę te 10 km i teraz jak Albert pojedzie to nie wiem przy takiej temperaturze Kacper przymusowe siedzenie w domu będzie musiał mieć bo nie zawiozę go przecież z Szymonkiem malutkim mam nadzieję że pogoda się ku wiośnie skieruje brakuje mi ciepełka zielonej trawy i ptaszków i Słońca ehh ale się wyżaliłam

Co do zdjęć heheh poprostu chyba wszystkie tak mamy ja to nawet jednego nie moge usunąć bo mooje dzieci przecież są najpiękniejsze hehehe i każda z nas tak myśli więc będzie radocha jak będziemy oglądać za 20 lat takie zdjęcia i rozczulać się kiedy to było....

Ola PM kochana trzymam za was kciuki i życzę Tobie wytrwałości a Basi dużoooo zdrówka. Zapisałam sobie str o Basi i przy podatku podzielę się napewno chociaż tyle mogę zrobić i będę się modliła o siłę i zdrowie dla was.

Annas ja tez uwielbiam jak dzieci pokazują co umieją hehehe i napewno też będę Szymonka uczyła wszystkiego

I OCZYWIŚCIE DOŁĄCZAM SIĘ DO ŻYCZEŃ DLA STASIA ZDRÓWECZKA I UŚMIECHU NA CODZIEŃ!!!!!!!!!

a oto mój syneczek:-)

 

[ola**]

coś pięknego taki maluszek!!!! Ewelinko przepięny!!!! ale fajnei,ze masz dwóch synusiów.starszy pewnie dumny,ze ma braciszka.z katarkiem lepiej zadzwoń i zpaytaj co można takiemu maluszkowi,moze maść majerankową można smarowac pod noskiem np.ale tez nei ma co w panikę wpadać bo na pewno nic nie roziwnie się.zadzwoń będziesz spokojniejsza.takiego maluszka lepiej monitorować
a z takim maluszkiem w takie mrozy to faktycznie spory kłopot.co do temp w meiszkaniu u nas zawsze było z 24stopnie,M taki ciepłolubny,okna zawsze coprawda otwarte.mały lekko ubrany i było ok

ale bobasy nam rosną.tyle roczniaczków przybyło!!! Stasiu kochany perełko taty i mamy neich Twoje życie będzie radosne .bądź zawsze największym oczkiem w głowie rodziców buziaki słoneczko

 

[Ewitka]

Ewelinko, Szymonek śliczności! Napatrzeć się nie mogę!