reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

hey kochane :-):-)

ja się melduję :tak::tak:

codziennie czytam co i jak (i to nawet 3 wątki - cpp, wieści od grubasek i nasz wątek), ale jakoś nie mam co pisać :dry::dry:

w ogóle ja chyba jakąś depresję mam :dry::dry:nie mogę się ogarnąć i zacząć żyć tak jak kiedyś :-:)-(a dzisiaj np znowu zapomniałam, że muszę jeść... zjadłam pół cebularza rano i o 21.30 przypomniałam sobie, że to wszystko na dzień dzisiejszy :dry::dry:

ciągle walczę z moją pracą mgr, mam nadzieję, że lada dzień ją skończę. w ogóle nie mogę się doczekać obrony i końca tego całego studiowania. na dziennikarstwie mam już wszystkie przedmioty pozaliczane (średnia ze studiów 4,5 :-D), teraz tylko obrona plus dwa zaliczenia na drugim kierunku. aha, i postanowilam,ze jednak nie zaczynam studiów doktoranckich - jakoś nie kręci mnie kariera naukowa...

dostałam drugą @ od porodu, więc wracam do mierzenie tempki... może kiedyś zacznę się znowu sexić z mężem :dry: bo póki co, to ostatni raz był w dniu, w którym prawdopodobnie powstała nasz córcia :blink::blink:


Przepraszam, że dzisiaj znowu tylko o sobie...
 
reklama
Kaira, ściskam kciukasy za dobre wieści! żeby w najgorszym przypadku było to spokojne czekanie na kontrol za na przykład pół roku, tak żeby Lenka mogła sobie podrosnąć, przytyć i sił nabrać :tak:


Daaa, a mój uważa, że on jest biedny w sprawach sexienia się , a w porównaniu z Twoim to rozpustę ma :szok:;-)
ja już jakiś 3 cykl zbieram się do tego, żeby tempkę zacząć mierzyć i jakoś zebrać się nie mogę. w sumie nic dziwnego, bo jeszcze tego termometra mi brakuje jak wstaję o 5:35 ;-)
 
Wcale to nie musi być stulejka. U nas lepiej idzie podczas kąpieli, a i za bardzo nie można odciągać, bo jeśli zrobi sie mikro ranka może dojść do infekcji.
Z tego co wiem jeśli sika "z ciśnieniem" i daleko to wszystko powinno być w poprządku. Oczywiście warto skonsultować się z pediatrą.
 
Witajcie, ja dziś ekspresowo póki co.

Angelka
mojemu też delikatnie schodzi i mocno nie naciągam, żeby nic mu tam nie zaszkodzić. A poza tym to Kuba ąż pod takim ciśnieniem nie sika do góry. Ja będę musiała to skonsultować z lekarzem przy okazji szczepienia w maju.
 
witajcie :-)
mielismy isc dzis wkoncu na szczepieni ale wstaje a Olaf ma zatkany nosek :szok::-( znow przelozone....takim tempem to do roczku go nie zaszczepimy :dry:
no nic...podaje mu euphorbium(krople i spray),cebion i deflegmin....no i plecki wysmaruje pulmax baby :tak: zeby mi sie zap pluc nie przyplatalo :baffled:
angelka my tez latalismy z podejrzeniem stulejki bo pediatra stwierdzila ze "ciasno"(nie schodzi tylko jest dziurka troszke wieksza od lepka zapalki :dry:)i bylismy u chirurga(do urologa pol roku trzeba czekac :wściekła/y::dry:)i ten powiedzial ze nic nie robic bo to fizjoloiczne i dopiero jak w 7,8 miesiacu nie bedzie lepiej to wtedy sie bedziemy martwic :tak: ale ja co 3 dzien mu to lekko odciagam przy kapieli(bo kilku lekarzy stwierdzilo ze nie za czesto zeby sie zrosty nie porobily)i przemywam ;-)a jak krostki na buzi Stasia? zeszly?
daa ale celibat :szok:;-) ze tez daliscie rade :-D u mnie to by nie przeszlo :-p buziaczki dla Darii :tak:
no to uciekam bo Mlody pocisnol meeega kupe i trzeba to ogarnac :-D
 
Ostatnia edycja:
angelka my tez latalismy z podejrzeniem stulejki bo pediatra stwierdzila ze "ciasno"(nie schodzi tylko jest dziurka troszke wieksza od lepka zapalki :dry:)i bylismy u chirurga(do urologa pol roku trzeba czekac :wściekła/y::dry:)i ten powiedzial ze nic nie robic bo to fizjoloiczne i dopiero jak w 7,8 miesiacu nie bedzie lepiej to wtedy sie bedziemy martwic :tak: ale ja co 3 dzien mu to lekko odciagam przy kapieli(bo kilku lekarzy stwierdzilo ze nie za czesto zeby sie zrosty nie porobily)i przemywam ;-)a jak krostki na buzi Stasia? zeszly?

Krosteczki zeszły :) tylko policzki takie suche pozostały, ale nawilżam kremem oilatum, wiec jest lepiej:)

Dobra, co do siusiaczka to poki co nie martwię się :)
 
Witam!
Dziewczyny ale ja panikara jestem wyszukuje nie wiadomo czego:confused: Albo to ten synuś nas do tego doprowadza , nie wiem?
Rączki prostuje normalnie daje sobie umyć i wogle śpi z roczkami otwartymi może wtedy miał taki dzień.
Co do główki to ja cały czas go kładę po kilka razy dziennie tylko on tego nie lubi i dzisiaj jak go kładłam i moja ręka została pod jego piersiczkami to tak trzymał pięknie główkę,ze szok. Na rękach do odbicia tez już super trzyma może takie dni miał ostatnio nie wiem. Ostatnio oglądał tak kwiatki wazonie:-) i tyle czasu trzymał że M sie zdziwił.
Co do ptasiorków to mi pediatra kazała delikatnie odciągać ale Tomek pod taki ciśnieniem leje że nie wiem czy przypadkiem strażakiem nie będzie. Bo ostatni myłam go na kanapie i tak z 0 cm od niego stała miseczka z wodą i jak zaczął sikać to centralnie do miseczki :-D sikanie do celu hihi

A kupiłam dziś serwis obiadowy na chrzciny bo nie miałam a teraz mam więc mogę robić przyjęcia obiadowe....

Pozdrawiamy gorąco!!!!!
 
Martusionek mój czasem podniesie główkę i ją utrzyma długo a czasem leży sobie i za chiny ludowe jej nie podniesie.

Angelka a ty karmisz bebilonem pepti czy piersią i czy kupowałąś w końcu bebilon pepti na receptę ze zniżka?

U nas krosteczki cały czas są i szorstka skóra i jeszcze na nadgarstkach, na ramionach i na udach.

Kuba drapie się na potęgę, bo strasznie nerwowo macha rączkami jak chce spać. i jeszcze się uderza, bo nie zawsze trafia.
 
Dziewczyny jestem wykończona. Mała tak dała dziś popalić, że ledwo na ślipia patrzę, w dzień spała może z pół godziny...chyba po tym antybiotyku boli ją brzuszek. Teraz sama zasnęła w kołysce. Mam nadzieję że jak zawsze prześpi w miarę noc. Mnie dodatkowo przeziębienie bierze:(
 
reklama
Angelka a ty karmisz bebilonem pepti czy piersią i czy kupowałąś w końcu bebilon pepti na receptę ze zniżka?

Gosia piersią karmię rano ok. 6 jak Stas sie obudzi i sporadycznie w ciagu dnia. Pepti nie dajemy bo ma mega kolki po tym :( Bardzo zle zareagował na zmianę mleka. Nasz pediatra twierdzi, ze skaza nie jest tak roległa wiec poki co podajemy mu bebilon comfort. Mam na pepti recepte ale już chyba jej nie zrealizuje.
 
Do góry