reklama
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
Witam wieczorowa pora.
Fajnie,ze podobalo wam sie zdjatko.
Just moje dziecie uwielbia komorki,komputery itp-hihi.
Mysza dzis bylo jeszcze cieplej...bo az 20 stopni a co dopiero na slonku...
Jutro tez ma byc tak ladnie wiec idziemy z kumpelka porobic zdjecia malej w parku...
Przeslicznie wygladaja zonkile i drzewa ktore zaczynaja kwitnac...
no w koncu wiosna:-):-)
ps.Gosiu Kubus jak zwykle przesliczny
Fajnie,ze podobalo wam sie zdjatko.
Just moje dziecie uwielbia komorki,komputery itp-hihi.
Mysza dzis bylo jeszcze cieplej...bo az 20 stopni a co dopiero na slonku...
Jutro tez ma byc tak ladnie wiec idziemy z kumpelka porobic zdjecia malej w parku...
Przeslicznie wygladaja zonkile i drzewa ktore zaczynaja kwitnac...
no w koncu wiosna:-):-)
ps.Gosiu Kubus jak zwykle przesliczny
jutro was doczytam bo dzis sukni szukałam
miala byc wypozyczona i skromna ,i nie biała.a w koncu kupilam zupelnie inną ale w ecru mi fatalnie wiec biala.a jak kupowac a nie wypozyczac to taką która sie podoba zwlaszcza ze ślub koscielny raz w życiu
http://www.suknieslubne-nikol.pl/window.php?bimage=oferta/792.jpg
a znalazłam outlet z sukniami
miala byc wypozyczona i skromna ,i nie biała.a w koncu kupilam zupelnie inną ale w ecru mi fatalnie wiec biala.a jak kupowac a nie wypozyczac to taką która sie podoba zwlaszcza ze ślub koscielny raz w życiu
http://www.suknieslubne-nikol.pl/window.php?bimage=oferta/792.jpg
a znalazłam outlet z sukniami
Ostatnia edycja:
Olu - suknia piekna. I pewnie kupuj taka jaka ci sie marzy.
Kurcze teraz coraz bardziej sie zastanawiam czy Pol może nie mieć AZS? Ten placek za uchem leczy i sie i wraca. Jak karmiłam cyckiem miala czerwone policzki i lakierowane. Ewidentnie to było mleko a teraz niby policzki znikły chociaz ogólnie ma takie czerwonawe . Nie wiem zaczynam sie martwić tym uchem:
Kurcze teraz coraz bardziej sie zastanawiam czy Pol może nie mieć AZS? Ten placek za uchem leczy i sie i wraca. Jak karmiłam cyckiem miala czerwone policzki i lakierowane. Ewidentnie to było mleko a teraz niby policzki znikły chociaz ogólnie ma takie czerwonawe . Nie wiem zaczynam sie martwić tym uchem:
Ostatnia edycja:
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Mysza to ty nie wiesz jakie wiatry tu na Wybrzeżu są. Ale na początku kwietnia zapowiadają u nas nawet 20 stopni.
Ola** suknia śliczna, naprawdę
Aga to czekamy na kolejne fotki ze spaceru.
Wiola 430 gram w tydzień to super, mała pewnie szybko nadrobi teraz.
Ola** suknia śliczna, naprawdę
Aga to czekamy na kolejne fotki ze spaceru.
Wiola 430 gram w tydzień to super, mała pewnie szybko nadrobi teraz.
mysza samo oparcie ma trzy możliwośći,pion maksymalny ,troche mniej i tak bardziej na skosik odhylenie po prostu ale nie do leżenia.siedzisko pozostaje bez zmian
martusionek w sumie fajnie,ze bobasy w jednym czasie macienie musisz szukać wózkowych koleżanek
kasikz,gosia przerazajaca ta dieta bo co tu jesc? i mam glupie pytanie jak rozpoznalyscie,ze dzidzia nie ,moze jesc takich rzeczy?bo ja nie wiem czy bym umiała i zastanawiam sie czasem.nadżerka mój odwieczny problem
agniesiu ale słodka ta twoja niunia a u mamusi na rączkach to w ogóle najlepiej widzę
kairko straszne to co w tym szpitalu przeszlas.boze a ta bialaczka jak dobrze ze to pomyłka
z suknią prosto nie bylo bo mam za duzy biust...i wszystkei gotowe sukienki spłaszczały masakrycznie.w wypozyczalni odrazu uslyszalam z enic nie dobiorą.w salonach ze na mnie to trzeba szyc zeby to jakos wyglądąło.a szycie minimum 2500 tysa ze to tylko krótki obiad a nie wesele to nie chciałam wydawać kasy zeby mi potem w szafie suknia leżała.
no ale udało mi się znaleźć tą i się w niej zakochałam.poprawki zrobią i będzie ok jak na wielorybiczkę rzecz jasna bo mój suwak wagowy kłamie...na 68 stanęło i ani drgnie.cieszę się ze kiecucha wam się podoba
wiolka twoja córa przybiera zdecydowanie więcej niz mój Julianeka ja nie martwiłam siętaki jego urok.kupy robi,siusia tzn ze odwodniony nie jest
a co do przesiadki w spacerówe mi tak jak Myszy wydaje się,że już duzo miejsca nie mamy.a chcialabym jak najdluzej w gondoli ze wzgledu na plecki
martusionek w sumie fajnie,ze bobasy w jednym czasie macienie musisz szukać wózkowych koleżanek
kasikz,gosia przerazajaca ta dieta bo co tu jesc? i mam glupie pytanie jak rozpoznalyscie,ze dzidzia nie ,moze jesc takich rzeczy?bo ja nie wiem czy bym umiała i zastanawiam sie czasem.nadżerka mój odwieczny problem
agniesiu ale słodka ta twoja niunia a u mamusi na rączkach to w ogóle najlepiej widzę
kairko straszne to co w tym szpitalu przeszlas.boze a ta bialaczka jak dobrze ze to pomyłka
z suknią prosto nie bylo bo mam za duzy biust...i wszystkei gotowe sukienki spłaszczały masakrycznie.w wypozyczalni odrazu uslyszalam z enic nie dobiorą.w salonach ze na mnie to trzeba szyc zeby to jakos wyglądąło.a szycie minimum 2500 tysa ze to tylko krótki obiad a nie wesele to nie chciałam wydawać kasy zeby mi potem w szafie suknia leżała.
no ale udało mi się znaleźć tą i się w niej zakochałam.poprawki zrobią i będzie ok jak na wielorybiczkę rzecz jasna bo mój suwak wagowy kłamie...na 68 stanęło i ani drgnie.cieszę się ze kiecucha wam się podoba
wiolka twoja córa przybiera zdecydowanie więcej niz mój Julianeka ja nie martwiłam siętaki jego urok.kupy robi,siusia tzn ze odwodniony nie jest
a co do przesiadki w spacerówe mi tak jak Myszy wydaje się,że już duzo miejsca nie mamy.a chcialabym jak najdluzej w gondoli ze wzgledu na plecki
Ostatnia edycja:
Co do wózków - u mnie pierwsza wytyczna była - duża gondola, nawet teraz Ada miała jeszcze troszkę sporo miejsca, a w kombinezonie, no, ale i tak kukała, więc stwierdziłam, że nie będę Jej życia utrudniać.
Wiola - waga super!
Kasikz - ja się tam cieszę, że Polcia z wagą ruszyła, przynajmniej Ada nie wygląda przy Niej jak słoniątko Jak się czujesz po zabiegu?
Ola** - suknia super, tylko zawsze dobijają mnie te modelki w tych sukniach, ech :/
GosiaLew - Kubuś super, ale mam pytanko, czy nie za gruba ta poducha pod nim?
Agnieszka - rozumiem, że to ta koleżanka od super zdjęć
Mysza - jeszcze chwilka i u nas 20 stopni będzie, marzę o tym
Just - no nie do końca tym razem, kontrakt z recyklingu mam dożywotni, wcześniej byłam u nich kierownikiem placówki, ale wyleciałam za zbyt odważne decyzje, ale co roku płacą mi % od podpisanych wcześniej umów, ewentualnie podrzucam im dodatkowych klientów, bo moje wizytówki z numerem telefonu cały czas krążą po tym światku, a oczywiście numer wykupiłam Umowę o pracę mam w firmie, która zajmuje się łamaczami światła i roletami
Nocowałam w Poznaniu, więc ja już w biurze, Ada z babcią i pradziadkiem, zabieram się do roboty, bo chcę/muszę najpóźniej o 14 do domu wracać, bo tam się z kolei klient na po 15 umówił
Miłego dnia!
Wiola - waga super!
Kasikz - ja się tam cieszę, że Polcia z wagą ruszyła, przynajmniej Ada nie wygląda przy Niej jak słoniątko Jak się czujesz po zabiegu?
Ola** - suknia super, tylko zawsze dobijają mnie te modelki w tych sukniach, ech :/
GosiaLew - Kubuś super, ale mam pytanko, czy nie za gruba ta poducha pod nim?
Agnieszka - rozumiem, że to ta koleżanka od super zdjęć
Mysza - jeszcze chwilka i u nas 20 stopni będzie, marzę o tym
Just - no nie do końca tym razem, kontrakt z recyklingu mam dożywotni, wcześniej byłam u nich kierownikiem placówki, ale wyleciałam za zbyt odważne decyzje, ale co roku płacą mi % od podpisanych wcześniej umów, ewentualnie podrzucam im dodatkowych klientów, bo moje wizytówki z numerem telefonu cały czas krążą po tym światku, a oczywiście numer wykupiłam Umowę o pracę mam w firmie, która zajmuje się łamaczami światła i roletami
Nocowałam w Poznaniu, więc ja już w biurze, Ada z babcią i pradziadkiem, zabieram się do roboty, bo chcę/muszę najpóźniej o 14 do domu wracać, bo tam się z kolei klient na po 15 umówił
Miłego dnia!
reklama
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Witam
U nas nockaniby przespana, ale częste pobudki były i w końcu o 2 w nocy jak wzięłam małego to spał z nami do rana, bo ja usnęłam karmiac i ocknęłam się 2h później już jak mały domagał się kolejny raz cycka. A najlepiej to mały jakoś wywędrowała dalej a ja spałam z odkrytą piersią. Mi sie wydaje, że tam za uszkami to Kubusia swędzi, bo się tam próbuje drapać i nerwowy jest przez to bardziej.
Maść odbieram dziś po 15, mam nadzieję, że mu zejdzie z twarzy, bo nie wygląda to ładnie, nawet emolium nie pomaga, ale co sie dziwić jak dodawałam mu cały czas jakiś alergenów w pożywieniu, nieświadomie oczywiście.
Odnośnie psikaczy do noska to ja miałam Sterimar i Kubuś nie płakał, ale skończył mi się, ale w aptece nie było akurat i kupiłam Disnemar. Stwierdzam, że Sterimar jest o niebo lepszy, zresztą Kuba to nawet potwierdza, bo przy Disnemarze płacze jak mu psikam.
Lili to jest cieniutka poduszka, tylko tak na zdjęciu wygląda, poza tym on na niej tylko leżał a na niej nie śpi normalnie.
Ola** niestety objawia się to na twarzy jak coś sie zje, albo bólem brzuszka, problemem z kupką. No ja też sie zastanawiam czy wytrzymam, bo jest to ciężkie naprawdę, bo już jedna dieta za mną a ta jest gorsza zdecydowanie, bo w cukrzycowej chociaż nabiał mogłam jeść.
U nas nockaniby przespana, ale częste pobudki były i w końcu o 2 w nocy jak wzięłam małego to spał z nami do rana, bo ja usnęłam karmiac i ocknęłam się 2h później już jak mały domagał się kolejny raz cycka. A najlepiej to mały jakoś wywędrowała dalej a ja spałam z odkrytą piersią. Mi sie wydaje, że tam za uszkami to Kubusia swędzi, bo się tam próbuje drapać i nerwowy jest przez to bardziej.
Maść odbieram dziś po 15, mam nadzieję, że mu zejdzie z twarzy, bo nie wygląda to ładnie, nawet emolium nie pomaga, ale co sie dziwić jak dodawałam mu cały czas jakiś alergenów w pożywieniu, nieświadomie oczywiście.
Odnośnie psikaczy do noska to ja miałam Sterimar i Kubuś nie płakał, ale skończył mi się, ale w aptece nie było akurat i kupiłam Disnemar. Stwierdzam, że Sterimar jest o niebo lepszy, zresztą Kuba to nawet potwierdza, bo przy Disnemarze płacze jak mu psikam.
Lili to jest cieniutka poduszka, tylko tak na zdjęciu wygląda, poza tym on na niej tylko leżał a na niej nie śpi normalnie.
Ola** niestety objawia się to na twarzy jak coś sie zje, albo bólem brzuszka, problemem z kupką. No ja też sie zastanawiam czy wytrzymam, bo jest to ciężkie naprawdę, bo już jedna dieta za mną a ta jest gorsza zdecydowanie, bo w cukrzycowej chociaż nabiał mogłam jeść.
Podziel się: