reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Kasikz dziękuję! Czyli rozumiem że już tego nie gotujesz...to ja też tak jutro zrobię, bo jak próbowałam wg tego przepisu co jest na opakowaniu to nic ciekawego z tego nie wyszło.
Co do fotelików to ten Tobi też mi się podoba, ale jest dość wysoki...i zastanawiam się czy jak bym Szymka w niego zapakowała do swojego autka to czy nie będzie miał głowy przy samym suficie.

Mnie koleżanka polecała jeszcze BebeConfort - model Opal, ale to rozkładanie na wpółleżąco tym pokrętłem jakoś mi sie nie spodobało.

Martusionek wow...super waga Tomusia. Mam nadzieje że szybko się pieroństwo od Was oczepi.

My w środę idziemy na szczepienie, i jestem bardzo ciekawa ile Szymek waży. Żeby się tylko nie okazało że dietę będę musiała u niego stosować...bo apetyt mu dopisuje i je jak szalony.
 
reklama
Mysza - tak nie gotuję już tego. A masz te kaszkę. JElsi tak to myśle że to co tam o gotowaniu to bardziej chodzi o nie o MM a zwykle mleko.
Holle kaszka pełnoziarnista jaglana bio - 250g | DLA DZIECI | artykuły spożywcze | kaszki, deserki | DOVI.PL artykuły spożywcze i higieniczne dla niemowląt i starszych dzieci.
Martusionek - ja nie jestem zwolennikiem tej maści. A dlaczego musicie az taką maść stosowac

Odnośnie tego co ma Pola za uszkiem . Sama juz nie wiem czy to nie uczulenie. Tylko od czego. Bo znika i sie pojawia. Wygląda tak jakby na łączeniu pekała sucha skórka i jest czerwone. Bo bepantenie lub sudokremie przeważnie znika, zwłaszcza przez noc. Kurcze nie wiem co to
 
Kasikz u Kubusia też coś robi się za uszkiem, ale tak jakby się tam łuszczyło. A na uszach z przodu w ogóle się łuszczy nie wiem czy to alergia czy nie. Co do mojej diety to ja jem na śniadanie kanapki z wędliną lub dżemem a na obiad głównie jakieś mięsko najczęściej pieczone. Z tłuszczy używam oliwy z oliwek. Z owoców jem jabłka, ale po dzisiejszym Kubuś miał zieloną kupkę, wiec już nie wiem o co chodzi, bo nie zawsze tak jest. Ze słodkiego to jem jakieś herbatniki lub inne suche ciastka. I tak nie mam już pomysłow co więcej jeść, bo ciągle to samo to już nudno. Z warzyw to pomidory, ogórki, sałata, ale to nie ma większych właściwości odżywczych teraz.

Martusionek Kuba też jest wysypany i jest to raczej trądzik niemowlęcy, który może utrzymywać się do 3 miesiąca. Ja smaruje emolium i nic nie schodzi. Ładna waga Tomusia, ja się pewnie dowiem w środę, bo mamy szczepienie. No i zdrówka dla Tomusia.

Mysza czy Ty wiesz co tam u LucyF?
 
Kasikz, Mysza - kupowałyście tą kaszkę gdzieś w sklepie czy przez Internet?

A Adriannę po raz pierwszy wysypało. Plecki, kolana, łokcie, zgięcia - kupiłam pałeczki z kaszy kukurydzianej i je obstawiam - aż zła jestem, bo w końcu dorwałam u nas bez soli i cukru. No, ale trudno poczekam aż zejdzie podam jeszcze raz i zobaczę. Najwyżej będzie dostawać do znudzenia jabłko w łapkę albo banana. ;-) Posmarowałam to sudokremem, ale tak się zastanawiam czy nie pozwolić lepiej skórze oddychać, nie mam doświadczenia z wysypkami uczuleniowymi na taką skalę :sorry: Smarować czy nie?
 
helloł!!!

Witam serdecznie! Nie wiem jak się nazywam, bo młody człowiek nie-wiadomo-czego zaczął się turlać gdzieś o 4. Turlał się turlał, w końcu dostał suchą pieluchę i mleko, potem drugie mleko, aż w końcu koło 5.30 padł. A ja musiałam wstawać.
Szymonek ćwiczy się w wymuszaniu płaczem, co mnie dobija (że to już, ja jeszcze nie jestem gotowa psychicznie na to), a szanowny małżonek wkurza

Lili, a kleik kukurydziany dawałaś Adzie? W sumie uchodzi on za coś co raczej nie uczula, więc w sumie dziwne, że te pałeczki tak zadziałały, chyba, że coś jeszcze do nich dodali.

Kasikz, nie wiem, czy już pisałam, czy nie. Doświadczenia z czerwonymi plackami nie mam, ale mi się kojarzy, że te wyszuszenie, czerwienienie za uszkami to objaw skazy, ale Wy przecież bezmleczni. Może przepatrz jeszcze jedzenie Poli, może gdzieś białko mleczne się ukryło

Pisałyście o fotelikach, my mamy BeSafe Izi Comfort X3 BEIGE/MATE BLACK KOLOR 34 - Abcdziecko.pl - foteliki ,

EDIT: ale mnie ta strona wkurza. wstawiłam link to mi skasowało koniec posta

Co do fotelika, póki co testowany tylko na krótkich trasach - do sklepu itp. Póki co szału nie ma, ale mam wrażenie, że to przez zimowe kombinezony i ogólne okutanie.
Dziecko w tym foteliku siedzi dość wysoko. Ale wytłumaczyłam sobie, że pewnie tak jest bezpieczniej, bo dziecko jest podniesione w obszar gdzie dorosły ma głowę klatkę piersiową, więc pewnie producenci samochodów w miarę dbają o bezpieczeństwo tych obszarów w razie wypadku.

Soki, że tak wybiórczo!
Trzymam kciukasy o walkę o mleczko, walkę z wszelkimi wysypkami i pryszczykami.

buziaki!!!
 
Ostatnia edycja:
Just79 - nie dawałam kleików, a kaszki sporadycznie, bo Ada słusznej wagi, a wydaje mi się, że to tuczące :sorry: Na opakowaniu jest skład tylko kasza kukurydziana, ale fakt kurcze może jakiś niedokładny ten skład :confused2:
A Szymon wieczorem zasypia już normalnie? Bo nam Ada jakoś się rozregulowała i zasypia około 22 :confused2:

My jesteśmy na etapie "mama podaj", czyli Ada świga czym popadnie, a mama podaje, bo sama się nie ruszy, a jęczy i najlepsze widać, że to z premedytacją :laugh2:
 
My jesteśmy na etapie "mama podaj", czyli Ada świga czym popadnie, a mama podaje, bo sama się nie ruszy, a jęczy i najlepsze widać, że to z premedytacją :laugh2:
O, witam w klubie! Szymka to kręci zwłaszcza jak siedzi w krzesełku do karmienia. Skubaniec patrzy w oczy i z rączki wypuszcza, a za chwilę ryk, bo Szymek się nie rozdrabnia na jęczenie. On w dwie sekundy dochodzi do koloru bordo

Co do zasypiania to jest lepiej (no nie licząc dzisiejszych dziwactw). Chyba faktycznie chodziło o zbyt długie spanie w dzień. (wczoraj za to T przegiął w drugą stronę i dał Szymkowi spać tylko 2*30min, więc wieczorem była masakra i płacze.

Z tym kleikiem, to pomyślałam sobie, że jak zejdą te wysypki to może lepiej spróbować ten kleik kukurydziany nestle. To będziesz wiedziała, czy to kukurydza, czy jakiś ekstra dodatek z pałeczek, czy inne "cuś" uczula. Jak nic się nie będzie działo to zawsze to możesz kleik wykorzystać zamiast kaszki, z owocami, czy zupki zagęszczać. A jak to jednak kukurydza uczula to 4 zł straty


A i zapomniałam się "pochwalić", że pralka nam padła, więc szukam nowej i mnie trafia, bo za duży wybór, no i kasę trzeba na to wyłożyć
 
Ostatnia edycja:
Kasikz u Kubusia też coś robi się za uszkiem, ale tak jakby się tam łuszczyło. A na uszach z przodu w ogóle się łuszczy nie wiem czy to alergia czy nie. Co do mojej diety to ja jem na śniadanie kanapki z wędliną lub dżemem a na obiad głównie jakieś mięsko najczęściej pieczone. Z tłuszczy używam oliwy z oliwek. Z owoców jem jabłka, ale po dzisiejszym Kubuś miał zieloną kupkę, wiec już nie wiem o co chodzi, bo nie zawsze tak jest. Ze słodkiego to jem jakieś herbatniki lub inne suche ciastka. I tak nie mam już pomysłow co więcej jeść, bo ciągle to samo to już nudno. Z warzyw to pomidory, ogórki, sałata, ale to nie ma większych właściwości odżywczych teraz.

Martusionek Kuba też jest wysypany i jest to raczej trądzik niemowlęcy, który może utrzymywać się do 3 miesiąca. Ja smaruje emolium i nic nie schodzi. Ładna waga Tomusia, ja się pewnie dowiem w środę, bo mamy szczepienie. No i zdrówka dla Tomusia.

Mysza czy Ty wiesz co tam u LucyF?
Trądzik niemowlęcy może się utrzymywać średnio do końca 3 miesiaca ,ale nieraz i sporo dłużej.
Mój Kuba widocznie przejał po mnie bardzo dużo hormonów ,bo jego trądzik męczył do roku ,a w zasadzie co jakiś czas na nowo coś mu w okolicach noska i na policzkach wyskakuje.
To o czym piszecie czyli taka zaczerwieniona i łuszcząca się skóra w okolicach uszu i często w zgięciach kolach ,łokci może wskazywać na początki AZS.
Jak wyeliminujecie teraz źródło powstawania tego łuszczenia to zapewne AZS się nie rozwinie ,ale jak będzie tak dalej to zacznie pękać to suche i pojawi się osocze.
Wtedy dochodzi do zakażeń wtórnych i robią się małe ranki....
Gosia odstaw te warzywa ,one często uczulają.
Sałata to sama chemia ,więc nie polecam jeszcze bardzo długo.


Just79 - nie dawałam kleików, a kaszki sporadycznie, bo Ada słusznej wagi, a wydaje mi się, że to tuczące :sorry: Na opakowaniu jest skład tylko kasza kukurydziana, ale fakt kurcze może jakiś niedokładny ten skład :confused2:
A Szymon wieczorem zasypia już normalnie? Bo nam Ada jakoś się rozregulowała i zasypia około 22 :confused2:

My jesteśmy na etapie "mama podaj", czyli Ada świga czym popadnie, a mama podaje, bo sama się nie ruszy, a jęczy i najlepsze widać, że to z premedytacją :laugh2:
Kukurydza sama w sobie nie uczula .Musi być tam coś jeszcze .:tak:

Witam babeczki.
Widzę ,że dzieci pięknie rosną .
Trzymam kciuki za wszystkie dzieciaczki brzuszkowe ,oby im jak najszybciej przeszło.

Lili mała jest na etapie -przyczyna-skutek ,dlatego wyrzuca ,a Ty musisz podawać.
Fajnie sie rzuca ,bo coś upada ,wtedy mama podaje i pięknie potrafię zwrócić na siebie uwagę. hihihih
Zaczynają Was tresować własne dzieci ,ale to miłe tresowanie i bez tego ani rusz dalej w rozwoju.
Powodzenia życzę w podawaniu wszystkiego co upadnie.
 
Ostatnia edycja:
Witam!

A u nas noc ok. Tomuś po kąpieli usnął przy piersi o 20 potem pobudka 23.40 cyca, przewijanie i lulu , następna pobudka o 2.20 i kolejna o 4.30 trochę pobrykał do 6 i zasnął obudził się 7.40 zjadł i babcia go ululał:-D myślałam,że za5raz wstanie ale on dalej śpi. Sen to zdrowie to co będę żałować synkowi.

KasikZ musimy stosować tą maść bo lekarka kazała. Tomuś nie ma takiej normalnej wysypki ona mówi ,że to bardziej kontaktowe. Bo on ma ta wysypkę tak na samych bokach policzków i za uszkami na szyjce i co najlepsze z jednego policzka przeszło na drugi. kazała nam odstawić wszystkie kosmetyki i tylko natłuszczać buźkę tą maścią cholesterolową.

Dzisiaj słonko u mnie więc jak M wróci to chyba pójdziemy na spacer. A to mój śpioch.
Obraz 275.jpg

A jutro idę do gin na przegląd ale nie wiem czy to ma sens bo dalej krwawię i się krwawię i wczoraj robiłam wyniki ciekawe bo i tarczycę też badałam a czuje się nie najlepiej.

Miłego dnia życzymy!!!
 
reklama
Martusionek, jaki słodziak :-)
A skoro mu tylko buziaka wysypało to może ma alergię na Twoje kosmetyki/proszki do prania - przytula się do Ciebie i coś go podrażniło?
Nie wiem, czy badanie tarczycy lub innych hormonów ma sens tak szybko po porodzie, bo pewnie organizm jest tak rozregulowany, że rzadko kiedy wszystko jest w normie.

As, jak tu zajrzysz to może coś mi podpowiesz w kwestii tresowania radziców przez dzieciaczka ;-) wszak masz już dwie duże ratorośle, pracujesz z dziećmi
a mianowicie chodzi mi o wymuszanie płaczem, i to taaaaakim płaczem (w dwie sekundy doprowadza się do koloru bordo, zanoszenia się itp.)
jak reagować???
 
Ostatnia edycja:
Do góry