Wieści od rozpakowanych mamusiek

[ola**]

Kairko biedna Lenka ciągle coś kciukaski cały czas zaciskam żeby już wszystko było ok

mam wieści od Daaa ma dziś chrzciny ...więc zaganiana ale bardzo was pozdrawia i prosiła bym napisała ,że u nich wszystko ok

a ja załatwiłam sale na ślubo chrzciny idealna...trzy minuty od mieszkania,4minuty od kościoła ale mma fart ...dobra passa trwa w załatwianiu na ostatnią chwilę

 

[wiolka_1982]

Witam

My dziś pierwszy raz byliśmy z małą u babci (mamy K), mamy bliziutko, więc mała miała kilka minut spacerku. O dziwo w dzień łóżko w domu bee a tam spała jak suseł Nie zmienialiśmy jej mleka jednak, mała się przyzwyczaiła i ładnie je wcina..czasem myślę że za dużo nawet. Cyc głównie wieczorem i w nocy,oki jeszcze coś w nich jest..żałuje że mam tak mało pokarmu i nie mogę małej karmić piersią, bo przygotowywanie butli jest bardzo męczące Czasem się boję czy nie za ciepłe jej dajemy itp ale cóż nie zawsze jest tak jak chcemy...

Dziewczyny jak Wy przygotowujecie butlę, żeby to tak długo nie trwało? Skąd wiecie że temperatura jest odpowiednia?

kaira - oby Lenka szybko wróciła do zdrowia!!

My myślimy nad chrzcinami w święta, ale jeszcze nie wiemy..

 

[just79]

Wiolka, co do szykowania butli to:
1) polecam termos - wlewasz wodę przestudzoną, więc jak dzieć zaczyna okazywać, że dopadł je głód to nie musisz wody wrzącej studzić. A jak woda w termosie się zrobi za zimna zawsze możesz dolać świeżo zagotowanej.

2) temperaturę można sprawdzać wylewając kroplę na przegub/tj. tam gdzie żyły ;-)
a ja wsadzałam czubek kciuka do butli ;-) EDIT: nie czubek kciuka, a małego palca

3) u mnie prawdę powiedziawszy przez całe lato Szymek dostawał mleko na wodzie w temperaturze pokojowej (więc jak dobrze pójdzie to jeszcze z miesiąc dwa, znów do tego wrócę)

 

[ola**]

wiolu ja mam czajnik, który trzyma temperature Zelmer Crystal MultiFunction ale generalnie to mam przestudzoną wodę w butelce i w drugiej meiszam przestudzoną z wrzątkiem ,już wiem jakie proporcje
poza tym Juluś w spzitalu pił mleczkow temp pokojowej(słoiczek dostawał, który mógłbyć otwarty 8godzin) więc w domu też tak jest ,że pije butle na kilka podejść i w rezultacie i tak w temp pokojowej.
a często zapominam o tej przestudzonej to wlewam wrzątek i studzę w pojemniku z zimną wodą
a co do cyców ja cały czas nie mogę pogodzić się z tym,ze muszę go butlować i tak już 4miesiące prawie trwa walka cyc

 

[Mysza84]

Wiola ja mam podgrzewacz z Aventu i robię tak, że w podgrzewaczu jest cały czas włożony słoiczek ViaAvent z wodą przegotowaną, jak Szymkowi szykuję butlę to po prostu wyciągam słoiczek i wodę przelewam do butli. Dzięki temu wiem że woda ma zawsze idealną temperaturę. A dla mnie to też jest wygodne, bo jak przychodzi do przygotowania pokarmu nie muszę się zastanawiać czy woda nie za ciepła/zimna...i wiem że jest gotowa.

Ola o ile mnie pamięć nie zawodzi to Ty masz to krzesełko do karmienia z FP. Czy ono ma regulowane oparcie ? że można np w pozycji półleżącej je ułożyć ?


Dziewczyny jakie macie drugie foteliki dla dzieci ? Coś polecacie ?
Chodzi mi o te od9-18kg.

Oglądałam wstępnie MaxiCosi i dwa modele mi się spodobały Priori i Tobi. Ma któraś z Was ?
A może jakieś inne...

Pozdrawiam!

 

[Lilijanna]

Kaira - wczoraj jak dostałam sms od Ciebie to jednoczenie wysyłałam do Ciebie i mi się zwiesił telefon I nie chciał mnie wpuścić do wiadomości odbiorczych, nigdzie nie chciał mnie wpuścić Dopiero późno w nocy zaczął znowu działać i zmroziło mnie to co przeczytałam, nosz kurde belek ja pierdykam mać - dlaczego??? :-( Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka! A jest jakaś szansa, że to samo z wiekiem może się naprawić?

Ola** - ja bym wzięła sukienkę w kolorze ecru albo jasny beż, prostą do ziemi
Daaa - wszystkiego dobrego dla Darii
Mysza84 - udało Ci się skrobnąć sms do LucyF? ;-)

To jeszcze od razu zaległy obiecany sms od Carri z 16.03.2011:
"U nas wszystko ok. Miałam do Was pisać na forum, ale jak już siedzę na kompie to weny brak. Czuję zmęczenie choć Mała ładnie śpi, a płacze tylko jak pampers jest pełny i jak głodna. W nocy zazwyczaj pobudka około 2 na karmienie, potem 5 i co 3h cały dzień. Męczy Ją kupcia a raczej jej brak. Poza tym jak wychodziłyśmy ze szpitala to ważyła 2960 to teraz już waży 4900 Więc moja kruszynka rośnie. Dziś miała pierwsze szczepienie więc troszkę marudna. Musicie mi wybaczyć moją nieobecność, postaram się w końcu pisać z Wami, na koniec dodam, że jestem w Madzi zakochana i pomimo ran na piersiach karmię Ją. O każdej z Was pamiętam, pozdrawiam i jestem z Wami."

 

[GosiaLew]

Witam
Wczoraj po południu i wieczorem Kubę męczyły mega wzdęcia. Te po popołudniu to wiem, bo rano trochę jogurtu zjadłam, ale te wieczorem to nie wiem czy to ciągle jogurt czy coś innego. Tak płakał strasznie, był zmęczony spać chciał a tu go brzuszek wybudzał, cały czas twardy. Nawet na samolot w pozycji nie chciał być noszony. P. mu wymyślał różne pozycje. Najlepiej to cycycał potem zasypiał a po chwili znów sie budził i płakał. Wiec P. go nosił, leżał z nim, masował brzuszek, wszystko. W końcu przed 23 dałam mu jeszcze raz cycka i usnął, ale spaliśmi razem, bo musiałam mu trzymać rękę na brzuszku, strasznie się wiercił. Rano jak walnął kupą to ledwo się w pieluszce zmieściła.
No ale potem jak mnie obdarzył uśmiechem to chwila bezcenna.

Strasznie wrażliwy ma ten brzuszek mój synek. Ta dieta momentami mnie dołuje, zresztą mnie też brzuch boli często, nie wiem czasem co mam jeść. Czegoś brakuje mi w mojej diecie. Jedyny plus to taki, że schudłam jeszcze.

Kaira ojejku, normalnie bardzo Ci współczuje i tak szkoda Lenki, operacja w takim wieku. Strasznie mi przykro i dużo zdrówka dla Lenki.

Wiolka nie pomogę niestety.

Ola** skromna sukienka eru była by dobra.

A jeszcze chciałam napisać, że na wiosnę kupiłam jednak kurteczkę i jest fajna. Przede wszystkim sięga za tyłek, nic się nie podwija z tyłu, poza tym ja mam spodenki welurowe to mu będzie ciepło.

 

[Mysza84]

GosiaLew a może idzcie do pediatry z Kubulkiem, wiem że są jakieś lekarstwa na brzuszek jak kropelki nie pomagają.

Kairko &&& za Lenkę!

Kasikz jak Ty przygotowywujesz tą kaszkę jaglanę ? Bo tam jest napisane żeby zagotować z mm, a niby mm się nie powinno gotować.

Miłego dnia Wam życzę.

 

[kasikz]

my po kolejnym badaniu słuchu jest ok. Takze naszczescie Polci antybiotyk nie zaszkodził
Mysza - mowisz o kaszce holle? Robie normalnie mm ja akurat : 100 ml wody i 3,5 lyzeczki mm i do tego 2,5-3 łyzki kaszy i potem dodaje owoce. Co do fotelikow raczej wezme Tobi (troche znajomych ma) jeszcze zastanawiałam sie nad be safe Ale raczej zostane przy Tobi. Juz przymierzałam Polcie i wydaje sie ok. Mysza pamietaj poki dziecka głowka nie wystaje poza fotelik i mieści sie wagowo najlepiej woź w tym foteliku co masz, wożenie tyłem jest najbezpieczniejsze dla dzieci. Ja mam nadzieje wozić w nim Pole ile sie da. Chociaz Pola duża mam nadzieje ze z 2 - 3 miesiące jeszcze wytrzyma
A fotelik do karmienie mam chicco Poly i jestem zadowolona - oparcie sie odchyla. Cena podobna do FP
Kairko - za Lenke kciukaski oczywiście trzymam
Gosiu - napisz co jesz może podpowiem. Ja obcykana w diecie

 

[martusionek]

Witam w pierwszy dzień wiosny:-)

Nadal walczymy z biegunką , trochę jest lepiej ale czasami kupy są nie najlepsze . Tomuś ładnie przybiera na wadze bo wazy 4800 troszkę się przytyło chłopczykowi. Muszę zapisywać co jem bo Tomuś ma wysypaną cala buzie ale tylko buźkę A jak będzie ok to w następnym tygodniu go zaszczepimy. A i mam odstawić wszystkie płyny i mleczka tylko szare mydło, lub bambino i olitaum i smarować maścią cholesterolową. A ubranka płukać nawet trzy razy.

Pozdrawiamy