hejka!
Olu, po przeczytaniu sugestii dziewczyn jeszcze raz rzuciłam okiem na Twój tekścik i pomyślałam, że z wierszyka zostawiłabym:
Cudeńka nasze najukochańsze na świecie
Z miłości zrodzone miłością pozostaniecie
Z miłością ale z pozytywnym/optymistycznym wyrazem (o ile w całej sytuacji można szukać pozytywów). Małe z góry na Was patrzą, nad Wami czuwają, i na pewno nie chcą łez, temu ten 1 i 4 bym porzuciła
Gosiu, powodzenia w szukaniu przyczyn!
Lili, oby robota szła szybko!
Ps. pamiętam, że zalegam ze zdjęciem
Też jutro będę gotować dla Szymka tylko jeszcze nie wiem co ;-)
Pozdrowienia od Agaty!
EDIT:
Ależ z Kubusia cudowny Szkrabik :-)
A Pola to już pannica, z tym spojrzeniem to rośnie "łamaczka" męskich serc ;-)
Olu, po przeczytaniu sugestii dziewczyn jeszcze raz rzuciłam okiem na Twój tekścik i pomyślałam, że z wierszyka zostawiłabym:
Cudeńka nasze najukochańsze na świecie
Z miłości zrodzone miłością pozostaniecie
Z miłością ale z pozytywnym/optymistycznym wyrazem (o ile w całej sytuacji można szukać pozytywów). Małe z góry na Was patrzą, nad Wami czuwają, i na pewno nie chcą łez, temu ten 1 i 4 bym porzuciła
Gosiu, powodzenia w szukaniu przyczyn!
Lili, oby robota szła szybko!
Ps. pamiętam, że zalegam ze zdjęciem
Też jutro będę gotować dla Szymka tylko jeszcze nie wiem co ;-)
Pozdrowienia od Agaty!
EDIT:
Ależ z Kubusia cudowny Szkrabik :-)
A Pola to już pannica, z tym spojrzeniem to rośnie "łamaczka" męskich serc ;-)
Ostatnia edycja: