reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Lili Ty jestes dla mnie niedoscignionym wzorem:) skad Ty na to wszystko znajdujesz czas? a na opryszczke jak jeszcze nie wyszla to najlepiej swedzace miejsce potrzec czosnkiem tak dosc intensywnie, casami az piecze ale wtedy nic juz nie wyskoczy. tylko trzeba to na poczatku jak tylko zaczyna swedziec. a jak juz jest to olejek z drzewa herbacianego bo dziala antywirusowo i jak babelki posmarujesz to przysychaja w jeden dzien:) zaden zovirax ani inne rzeczy tak dobrze nie dzialaja:)
Mysza pytalas kiedys do kiedy podawac wit D i w sumie nie wiem czy wtedy Ci odpowiedzialam czy nie. nam pediatra mowil ze do maja bo potem to juz bedzie tyle slonca ze organizm sam sobie bedzie produkowal:)
kairko no a moze to blad z tym odchudzaniem teraz, poczekaj az skonczysz karmic:)
osz kurka wszystko robie odwrotnie niz w tym artykule, dobrze ze to nie lata 50-te bo zostalabym uznana za najgorsza zone na swiecie:)



a ja Milowi zrobilam wczoraj kleik ryzowy i dzis zrobil gesta kupe, pierwszy raz w zyciu.
a i mam pytanie. Milo wcale nie chce pic ani wody ani herbatek po prostu nic moze macie jakis pomysl jak go przekonac?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie:-D nie codziennie piszę, ale uwierzcie, że codziennie czytam:happy:

Gosiu trzymam kciuki:-)


uwierz że znam dziewczynę która 10 miesięcznemu dziecku podaje dzieciowe jedzenie TYLKO kaszki i mleko... i o tym przypadku mówiłam.

Agata uwierz mi, że ja znam dziewczynę (daleka rodzina od mojego Mężusia), która ma prawie 2 letnią córeczkę i nie daje jej nic do gryzienia i wszystko blenderem miksuje:szok: MASAKRA:szok: jakby zobaczyła, że Bartek już prawie wszystko je to chyba by zawału dostała:-p

kiedy dałaś Alicji pierwsze coś do gryzienia i co to było? Mi mama mówiła, żebym już coś tam zaczęła podawać, choćby skórkę od chleba, ale normalnie mam cykora, że odgryzie :oo2:

Lila my już skórkę od chleba dawaliśmy Bartkowi jak miał 5 miesięcy, bo już miał 2 ząbki i swędziało Go, bo wychodziły następne i pomagało mu to memlanie skórki:-) powiem Ci, że też się troszkę bałam, ale dzieci są bardzo mądre i chyba nie tak łatwo, żeby coś im się stało:tak: a zresztą cały czas miałam Go na oku i byłam w pogotowiu:-)
__________________

Nie uwierzycie, ale ja od paru dni żyję tylko naszymi wakacjami, które szykują się pod koniec czerwca:-D planujemy Chorwację z moimi dwoma siostrami i może z kuzynką, jej mężem i dzieciakami:-) no i naszym marzeniem jest wrócić z wakacji już z fasoleczką w brzuszku:-D

Buziaczki kochane:-)
 
MamaSowka w takim razie zycze Wam udanych i owocnych wakacji, co prawda dopiero w czerwcu ale ani sie nie obejrzymy jak juz bedzie lato:)

a Milo siedzi w foteliku zamyka oczy i naparza w te zabawki na pałąku:sorry2: bokser z niego bedzie :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Hejka!

Wczoraj znowu wieczorem awantura o zasypianie, u mamy lub taty na rękach jest cudnie, śpi, ale jak tylko zbliżamy się do łóżeczka to wrzask. Nie wiem co mu się podziało bo nie było takiego problemu wcześniej, potrafił leżeć u siebie, oglądać wszystko dookoła i oczy się same zamkały.
Dodam że w dzień nie ma problemu z leżeniem i spaniem w łóżeczku.

Lili obyś miała rację i takie zachowanie to był jakiś skok rozwojowy i szybko mięło.

Lucy dzięki, Lili mi napisała że d roku wit D.

MamaSówka Chorwacja super! A już macie coś zarezerwowanego ? w jakie miejsce planujecie jechać ?
No i życzę żeby plany się spełniły!

Kairko daj spokój z odchudzaniem i na nie przyjdzie czas.


Pozdrawiam
 
a ja Milowi zrobilam wczoraj kleik ryzowy i dzis zrobil gesta kupe, pierwszy raz w zyciu.
a i mam pytanie. Milo wcale nie chce pic ani wody ani herbatek po prostu nic moze macie jakis pomysl jak go przekonac?
LucyF - zastanów się nad tym kleikiem - to jest bardziej tuczące a Milo i tak ma słuszną wagę z tego co zawsze z Myszą piszecie. Ja Adzie jeszcze kleiku nie podałam, bo i tak mam dużą dziewczynkę, a nie chcę Jej tuczyć niepotrzebnie. Lepiej owocek podać.

Co do picia, spróbuj łyżeczką wodę podawać. Mi Ada też nie piła ani wody, ani soczków, herbatek nic, mój upór podawania łyżeczką choć 2-3 żeby wypiła, z czasem się zwiększały ilości, potem się uparłam żeby nauczyła się z butelki, bo prościej i szybciej, w trasie, na zakupach, w gościach, zmieniłam smoczek na "2" i zaczęłam raz wypiła 5 łyków, raz 10 ml, ale podawałam kilka razy dziennie do znudzenia, z zaskoczenia i tym sposobem teraz wypija mi 150 ml wody, herbatki, soczków. Ale i tak są dni kiedy wypije tylko 10 ml i koniec. A ja nie zmuszam.

Mamasówka - gratulacje decyzji. No to dzisiaj podam Adriannie skórkę chleba, bo zęby nadal męczą, będę obserwować i jak mocno rozmięknie to zmienię na nową. :sorry2:

EDIT: Mysza - ale Lucy z tym słońcem ma rację, latem nie trzeba podawać.
 
Co do wit D, to jak teraz byłam u ortopedy to mówiła, że do drugiego roku wit D a potem tran w okresie jesienno zimowym, bo jest obecnie dużo przypadków niedoborów wapnia u maluchów. Tak więc widać, że co lekarz to inna opinia
 
MamaSówka Chorwacja super! A już macie coś zarezerwowanego ? w jakie miejsce planujecie jechać ?
No i życzę żeby plany się spełniły!

Mysza no jeszcze dokładnie nie wiemy gdzie jedziemy, bo nie wiemy jeszcze jaką ekipą jedziemy:confused: jak będziemy wiedzieć za jakieś 2 tygodnie to wtedy będziemy rezerwować:-D

U Nas też Bartuś nie bardzo chciał pić wodę albo herbatkę, więc podawałam z zaskoczenia, oszukiwałam i teraz nie ma z tym problemu -> pije wszystko:-)

Z zasypianiem u nas jest tak, że kładę Bartka na naszym łóżku (bez mleka, bo ostatnio nie chce wieczorem, tylko w nocy) i wierci się tam jakieś 5-10 minut i zasypia:-) po chwili jak już wiem, że śpi mocno przekładam Go do łóżeczka i śpi w nim do rana -> raczej:-p ale dlatego nie mamy już problemu z zasypianiem, bo Bartuś śpi tylko 2 godziny dziennie między 11:00 a 13:00, więc o 19:00 już jest padnięty:-D
 
doczytalam ale mam humor do d...wiec wybaczcie nie odpisze.rycze bo juz nie mam innego pomyslu.jak to moje dziecko noce na cycu wytrzymuje to ja nie wiem.dzis juz 150butli wciagnal na raty.a ja drugi raz sciagam systemem 7-7-5-5-3-3 i co? nic 10-20ml nawet raczej 10.nie mam sily:(
czemu kobiety maja pokarm,czemu mowi sie ze wystarczy czesto przystawiac.wielkie cyce i zero porzytku:(zalamana jestem.a juz myslalam ze jest lepiej
 
Ola** - wielkość cycy nie ma wpływu na produkcję mleka, gdybym tylko mogła to podzieliłabym się z każdą z Was :zawstydzona/y: Walczysz jak lwica o mleczko dla Julka i jesteś cudowną mamą, a to że cyce nie chcą produkować to nie Twoja wina, nie możesz mieć o to pretensji do siebie. Głupio mi radzić kiedy u mnie produkcja w toku, ale może pogadaj o tym na PW z Just, Ona też walczyła na tyle ile mogła, może rozmowa z Nią Ci pomoże :dry:


A ja chciałam Wam pokazać, no bo pękam z dumy fotencje pt "poranna gimnastyka Adzika" :-)
 
reklama
Ola na listopadówkach jest dziewczyna o nicku Anbar...napisz do niej, wiem że ma niesamowitą wiedzę nt laktacji i wielu dziewczynom pomogła. Podeśle Ci jakieś artykuły i coś na pewno doradzi.
Było kilka dziewczyn w naszej grupie które już rezygnowały z walki i ona takich im porad udzieliła że wygrały tą walkę i karmią dalej.

U nas na szczęście nie ma problemów z piciem, jak tylko Szymek widzi butlkę to aż się trzęsie.
Podałam mu wczoraj soczek z wodą...i pił jak najlepszy rarytasek a oczy przy pierwszych łykach miał takie wielkie jak nigdy.

MamaSówka trochę Chorwacji zwiedziłam, bo uwielbiam ten kraj więc ja zdecydowanie polecam południe...mnie najbardziej przypadły do gustu wyspa Brać i Hvar (prom) lub Krk (most).
Jakbyś szukała jakiś kwater to też mogę doradzić, choć jak jeździłam na Chorwację to zawsze to prywatnych domów gdzie jedzonko szykuje się samemu, więc nie wiem czy Ci coś takiego odpowiada.
Sami chcemy jechać, ale to dopiero w przyszłym roku bo z takim małym Szymonkiem to wolimy gdzieś samolotem polecieć, a jednak na Chorwację wg mnie warto pofatygować się samochodem.

Lili pękaj z dumy bo masz powód...piękna akrobatka Ci rośnie! I cudnie radosne ma Adzik oczka. Piękna dziewczynka.


Przygotowaliśmy się z W. do wyjścia na spacer to Szymek zasnął, mam nadzieje że zaraz się obudzi dziecinka i się wybierzemy.
 
Ostatnia edycja:
Do góry