reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Cześć!
zaglądam tu i podczytuję :-)

Tak jak Lili napisała, wróciłam do pracy, więc czas wolny się skurczył.
Szymek z Tatą dobrze sobie radzą :-)

buziaki
 
reklama
ola81 Przemus cudny:)
just no to bylo wiadomo ze Twoje chlopaki dadza rade:)))
wiecie co? zazdrosna jestem o to ze wszyscy mowia ze Milo podobny jest do taty:sorry2:no 9 miesiecy u mnie w brzuchu a On do taty podobny:sorry2::shocked2:zgroza:-D:no:

w koncu dostalam@ po 36 dniach, nawet sie juz do mojego gina na sobote umowilam bo myslalam ze cos jest nie tak.

ola no i jak tam pierwsze seksy po porodzie? zmolestowalas tego swojego, tak jak bylo w planach?
Mysza Wy dzis na szczepienie?
 
Ola81 - tak tak Przemek śliczny, Ty też kwitnąca mamusia :)
LucyF - mam to samo z podobieństwem, ja już na bloku operacyjnym jak mi pediatra podał Adę do przytlenia to palnęłam "Córcia masz taką śliczną mamusię, a Ty cały ojciec" :-D:-D:-D Troszkę się zmieniła, ma niby moje czoło i kolor oczu :-p
 
Lili Milo tez ma moj kolor oczu ale tylko to.... no i jak znam zycie to odziedziczy moj wredny charakter:dry:zastanawiam sie nad podaniem mu dzis ziemniaczka z dynia? jak myslisz moge juz?
 
A co podawałaś 1składnikowego tylko marchewkę czy ziemniaka też? Myślę, że nic Mu nie będzie jak podasz, ja tak zaryzykowałam szybko z marchewką i ryżem, bo Ada samej marchewki za bardzo nie chciała i było ok. Przy 2składnikowych chodzi o to, że jakby się pojawiło uczulenia to jak masz przetestowanego ziemniaka to wiesz, że to dynia.

EDIT: Co do charakterów to mój też jest wredny, a A. cholernie leniwy :/ Więc z dwojga złego lepiej by odziedziczyła wredotę niż leniwca :) Mój A. zawsze na wszystko ma czas, po prostu masakra.
 
ola81 to sie nazywa ładny meldunek:) Julek ostatnio wazyl 4460 tydz temu jakos.ucaluj synusia
lucy nie zmolestowalam:) w ciazy jak seksu nie moglam mialam ochote a teraz mam a jak zbliza sie wieczor jestem padnieta.dobrze ze o M zadbam chociaz;)

obralam inna metode mej walki o mleczko bo poki co udalo mi sie zejsc do dwoch butelek(sciagalam laktatorem po podaniu butli(ok 10-20ml suma dwoch cycow)z butli je 50ml w jednym podejsciu(mieszam 100).wczoraj doszlam do lasu (30minut szlam)i obudzil sie z glodu bo cycowal od rana ale bez butli.dzis o 10tej dostal butle a ja 40minut laktator(po7'-5'-3') w sumie udalo sie 50ml:) ale...Julek o 11tej znowu glodny ,cyce puste wiec butla z moim mleczkiem i reszta tamtej(zjadl).teraz znowu laktator przed spacerkiem.

w nocy karmilam malego i zasnelam z nim na rekach! po godz obudzialam sie...normalnie sny mialam.dobrze ze mi nie spadl!

po spacerku doczytam wiecej buziak
 
olu no to faktycznie zaszalalas z Julkiem na rekach:)) dobrze ze sie obudzilas, musisz kochana wiecej odpoczywac:) podziwiam za ta walke o mleczko:)
 
Witam!

W. został w domku więc spędzamy razem czas...dlatego tak późno dzisiaj się witam. Ale teraz chłopina zajęła się obiadem to ja zasiadłam na kompa.

Ola mi też się tak kiedyś zdarzyło i jak się obudziłam i zobaczyłam jaka jest sytuacja, że maleńki wtedy Szymuś śpi mi na rękach to serce uspokoić nie mogłam.
Pięknie walczysz o mleczko.


Dziewczyny chciałabym dać Szymkowi trochę soczku, mam te z Gerbera od 4msc. Mogłybyście coś doradzić czy rozcieńczyć mu na początku trochę z wodą ?

Szymuś wieczorem urządził awanturę...i coś się popsuł, bo już tak pięknie przesypiał, to dzisiaj po 5 pobudka i jedzonko. Zasnął i znowu o 8 pobudka...na szczęście spał później do 10.
Zauważyłam że jak jestem z nim sama to jest dużo grzeczniejszy, nie ma marudzenia i wymuszania. A jak tylko W. zostaje to dziecka nie poznaje. Może dlatego że on go ciągle na rękach nosi, nawet jak Szymek leży grzecznie to on go z łóżeczka wyciąga i zabawia na rękach, nosi po całym domu.
Ale czy taki maluch już może mieć takie zachowania...


Gosiu oby wszystko poszło jak z przysłowiowego płatka. &&&

Lucy jak samopoczucie ? Mam nadzieje że już lepiej.
 
reklama
Do góry