Lily gratuluje chłopaka,fajnie jak będzie teraz taki rodzynek
poza tym expresowo mi ta ciąża Twoja leci,co zaglądam to myślę,,tu już tyle?''
Katherinne co do abraniania,to u nas też Kinga też robi,,ty ty ''paluszkiem a patrząc w oczy roi to co nie wolno,nie reaguje,jeszcze na samym początku jej przygody z nowościami,to słuchała jakoś a teraz nie,co by se wydawało,że teraz więcej rozumie.
Tak samo z jedzeniem,rzucaniem zabawem,tłumaczę ze nie wolno a ona ze śmertelna powagą,z premedytacją
bierze w dłon zabawkę,jedzenie i rzuca na podłogę i potem mina,,i co mi teraz powiesz?''
Czasem ręce opadają i nie powiem,że zdarza mi się podnieść głos,czego żałuję potem,ale zdaraz nsię że mówie,,nie ''wyraźnie.Mmysę że z czasem zacznie może na to reagować.
Co do zmiany,mam nadzieę,że Staś areaguje dobrze na maści i ta zmiana zejdzie.Najgorsze,że teraz to z łatwością zabezpieczenie zmiany pomarowane,zerwie i drapie...
Może jakaś alergia...
Plenitude to kciuki bo tego co piszesz to staranka poczyniacie
Wreszcie jestem,co wejde na bb,to albo mnie rozłącza,albo czasu mniej potem się okazuje,że miesiąc mnie nie ma.
King MOJA wreszcie zaczela wstawać dreptać za rączki,przy meblach a już się martwiłam.
Chce coraz częsciej i widze ze fajnie jej idzie i może niebawem zacznie sama chodzić.
Tak poza tym to u Małej znowu lekkie pogorszeie skóry,nie wiadom czy to po owsianych platkach,kompocie ze śiwek czy może proszek,est tyle czynnników.
a potówki to długo schodzą ?bo może to są potówki?
takie drobne kropeczki czerwone,przy pampersie z tyłu i na pleckach rozporoszone.
Mamy majówkę a pogoda u nas jak zawsze,nie do spaerowania