Pleni nie wyjaśnili dokładnie - była duża, a ja nie należę do dużych ; no i podobno była jakoś źle ułożona. Nic o pępowinie nie wiadomo. Mam super panią dr, która sama miała cc, bo synek pośladkowo ułożony i powiedziała, że będziemy jeszcze o tym rozmawiać. I jeśli chcę sn, to warto byłoby dogadać się z położną, która ma doświadczenie, bo w takich przypadkach może być ciężko i te z małym stażem mogą sobie nie poradzić.
P.S. Mam problem z Zochą - odkąd przenieśliśmy ją z kąpielami do dużej wanny bawi się doskonale. Macha nogami, bawi się zabawkami - generalnie szał. Problem pojawia się,gdy trzeba wyjść... ryczy wtedy okropnie i protestuje. Macie/miałyście podobnie? Są jakieś sprawdzone sposoby?
P.S. Mam problem z Zochą - odkąd przenieśliśmy ją z kąpielami do dużej wanny bawi się doskonale. Macha nogami, bawi się zabawkami - generalnie szał. Problem pojawia się,gdy trzeba wyjść... ryczy wtedy okropnie i protestuje. Macie/miałyście podobnie? Są jakieś sprawdzone sposoby?
Ostatnia edycja: