reklama
Karola moja Zosia bardzo długo ulewała. Nie pomagały leki, układanie wyżej, poduszka klin etc. Po Pepti na początku było troszkę lepiej, ale po miesiącu wróciło do normy, z Nutramigenem to samo. Skończyła pół roku i jej przeszło 
Emka o matko! Stan zapalny w kciuku?! Biedula mała, buziak dla niej od e-ciotki!
Emka o matko! Stan zapalny w kciuku?! Biedula mała, buziak dla niej od e-ciotki!
karola1388
Poprostu żyj...
Madziu no kazali mi jeszcze sprubować zagęszczać mu mleko nutritonem.zobaczym,ale też obstawiają,ze taka jego uroda
Lenka widać ewidentnie sie za nami stęskniłaś,bo jest cie więcej na forum:-)super.a myślicie z mężem może nad dziewczynką jeszcze?
Kwiatuszku Ala ma już wszystkie zęby oprócz tych ostatnich,dużych na końcach.widać je troche,ale ja już zapomniałam jak to jest przypisywać marudzenie do ząbkowania:-/pewnie niedługo mi sie przypomni
Mam prośbę.wstawiłaby któraś z was linki na cpp i odskocznie?bo na tel ciężko mi odszukać
Lenka widać ewidentnie sie za nami stęskniłaś,bo jest cie więcej na forum:-)super.a myślicie z mężem może nad dziewczynką jeszcze
?Kwiatuszku Ala ma już wszystkie zęby oprócz tych ostatnich,dużych na końcach.widać je troche,ale ja już zapomniałam jak to jest przypisywać marudzenie do ząbkowania:-/pewnie niedługo mi sie przypomni
Mam prośbę.wstawiłaby któraś z was linki na cpp i odskocznie?bo na tel ciężko mi odszukać
Karola u nas ten zagęszczacz średnio dał radę - raz pomagało raz nie. Nie mogłam go dawać przy każdym karmieniu, bo wtedy Zocha nie mogła kupy zrobić. A no i miała jeszcze najmniejszy przepływ na smoczku, to ciężko było jej to w ogóle zjeść, potem już lekko lepiej, jak przeszliśmy na smoczki dwójki.
Plenitude
Witaj nasz Cudzie :)
Magda fajnie, że zajrzałaś, buziaki dla Zosi niech się dalej fajnie rozwija. Moja zołza brawo bije od miesiąca, gaworzenie typu baba znowu dziś usłyszałam po dwóch tygodniach przerwy, mama nie mówi już wcale. Nie wiem czy to ok, ale zobaczymy. Waga ładna, moje dziecko na dzisiaj ma 8300, córka koleżanki ma 6 miesięcy i waży 9 kg 
ale mama i tata ponad 180 cm i dobrze zbudowani. Ja nie przekraczam 160 
a butelką moje dziecko gardzi, nie chce jeść z niej, łyżeczką zje a z butelki nie chce.. zołza. 
prija neurolog nic nie zinterpretował bo podczas jednej rozmowy padły trzy zdania :
1) tutaj nic nie ma
2) ten obraz powinien panią uspokoić
3) ten obraz nie jest dobry
zostałam z zaleceniami jakie badania zrobić i to na tyle. Mała nic nie mówi, owszem, coś w swoim języku bełkocze ale to nawet gaworzenie nie jest, dziś pogaworzyła troszkę baba, papa.. Nie ma świadomych słów, było mama, tata, nie ma nic. Nawet jak płacze już nie woła mamamama. Dlatego się martwię. Czy to to co jest na rezonansie czy coś więcej. Za to pojawił się ząb, teraz już sama nie wiem, dolna lewa 4 lub 5, nie da zajrzeć.
karola sto lat dla Ali i zdrówka dla Jasia
niech migiem zdrowieje. Zojka też troszeczkę ulewała, ale minęło ok 6 miesiąca, mieliśmy długo łóżeczko podniesione na książkach;-) wędzidełko też podcięte.
Teraz tylko to wędzidełko od górnej wargi obserwuję, może to od niego mała tak płacze przy myciu ząbków?? Jak dam jej swoją szczoteczkę i ona myje moje zęby to dajemy radę ale bez tego nie da umyć ząbków.. Wasze dzieci też tak mają?
Ja teraz czekam aż pojawi się na allegro wiatrak do mojego lapka - padł cooler i mój komp cuduje a w końcu wyłącza się parę razy i ja daję sobie spokój.. moja lumia 800 wczoraj oddana do serwisu bo zwariowała bateria i wyświetlacz więc nici z czytania forum na telefonie.. do tego padło nam auto i szukamy następnego - ciężka sprawa choć dutki odłożone.. szukam też spacerówki dla małej - nawet droższej używanej, masakra jakaś i kumulacja
..
niech się dalej fajnie rozwija. Moja zołza brawo bije od miesiąca, gaworzenie typu baba znowu dziś usłyszałam po dwóch tygodniach przerwy, mama nie mówi już wcale. Nie wiem czy to ok, ale zobaczymy. Waga ładna, moje dziecko na dzisiaj ma 8300, córka koleżanki ma 6 miesięcy i waży 9 kg ale mama i tata ponad 180 cm i dobrze zbudowani. Ja nie przekraczam 160 a butelką moje dziecko gardzi, nie chce jeść z niej, łyżeczką zje a z butelki nie chce.. zołza. prija neurolog nic nie zinterpretował bo podczas jednej rozmowy padły trzy zdania :
1) tutaj nic nie ma
2) ten obraz powinien panią uspokoić
3) ten obraz nie jest dobry
zostałam z zaleceniami jakie badania zrobić i to na tyle. Mała nic nie mówi, owszem, coś w swoim języku bełkocze ale to nawet gaworzenie nie jest, dziś pogaworzyła troszkę baba, papa.. Nie ma świadomych słów, było mama, tata, nie ma nic. Nawet jak płacze już nie woła mamamama. Dlatego się martwię. Czy to to co jest na rezonansie czy coś więcej. Za to pojawił się ząb, teraz już sama nie wiem, dolna lewa 4 lub 5, nie da zajrzeć.
karola sto lat dla Ali i zdrówka dla Jasia
niech migiem zdrowieje. Zojka też troszeczkę ulewała, ale minęło ok 6 miesiąca, mieliśmy długo łóżeczko podniesione na książkach;-) wędzidełko też podcięte. Teraz tylko to wędzidełko od górnej wargi obserwuję, może to od niego mała tak płacze przy myciu ząbków?? Jak dam jej swoją szczoteczkę i ona myje moje zęby to dajemy radę ale bez tego nie da umyć ząbków.. Wasze dzieci też tak mają?
Ja teraz czekam aż pojawi się na allegro wiatrak do mojego lapka - padł cooler i mój komp cuduje a w końcu wyłącza się parę razy i ja daję sobie spokój.. moja lumia 800 wczoraj oddana do serwisu bo zwariowała bateria i wyświetlacz więc nici z czytania forum na telefonie.. do tego padło nam auto i szukamy następnego - ciężka sprawa choć dutki odłożone.. szukam też spacerówki dla małej - nawet droższej używanej, masakra jakaś i kumulacja
..
karola1388
Poprostu żyj...
No właśnie nie wiem czy kupować nutriton.musiała bym miec smoczek o większym przepływie,a to narazie nie realne bo Jaś za łapczywie je i się krztusi więc większa dziurka pogorszy sprawę.
Pleni,a może to gaworzenie zanikło na jakiś czas?tzn dzieci tak mają,że jak się czegoś nauczą to po jakimś czasie nie robią tego,bo zapominają i uczą się czegoś nowego,a później wraca to co było.3zdania p.dr mnie rozwaliły.a z laptopem mieliśmy tak samo,pomogło czyszczenie wiatraków.co do wagi to Ala ma 2lata i waży 10.6kg...to Zoja mając tyle pewnie będzie ważyła więcej
Pleni,a może to gaworzenie zanikło na jakiś czas?tzn dzieci tak mają,że jak się czegoś nauczą to po jakimś czasie nie robią tego,bo zapominają i uczą się czegoś nowego,a później wraca to co było.3zdania p.dr mnie rozwaliły.a z laptopem mieliśmy tak samo,pomogło czyszczenie wiatraków.co do wagi to Ala ma 2lata i waży 10.6kg...to Zoja mając tyle pewnie będzie ważyła więcej
karola1388
Poprostu żyj...
YCo do mycia zębów to u nas ja albo mąż myjemy Ali.
karola1388
Poprostu żyj...
Upiorny dwulatek? - BabyBoom.pl polecam:-)
A my jesteśmy po badaniu.kaszel mniejszy,więc antybiotyk działa.dodatkowo dzisiejsza waga 3920kg wiec od środy przybrał 200g:-).po wyjściu z tąd wizyta u chirurga,bo Jaś ma przepuklinę pępkową,ale taką delikatną,oraz neurolog,bo ewidentnie odchyla się na lewą str.do podcięcia węzidełko.podobno ogólnie z chłopcami jest więcej problemów,są słabsi,a już szczególnie wcześniaki.a moja córcia nadal się kuruje:-(wczoraj teściowa była z nią na kontroli i zapalenie gardła wyleczone,ale ma brzydki kaszel,taki idący z oskrzeli i znowu dostała kolejne leki:-(kontrola w środę.co za dziadostwa fruwają w powietrzu to nie wiem.mam nadzieję,że zdąży jej przejść zanim wrócimy z Jasiem.a i chciałam się pochwalić,że małemu nutramigen służy i wczoraj jadł o 16.30i spał do 22.30,noc także ładnie przespana i posiłek o 1ej i później o 5.30 i drzemka do 10.30:-)jest nadzieja,że przestanie jeść co 2h.za to ja też zaczęłam brać wczoraj antybiotyk,bo mam powiększone węzły chłonne,gardło boli i gil do pasa.zatoki chce mi rozsadzić:-(
Emka co u was?co chirurg wam powiedział?
Kurcze ma ktoś kontakt z kat?zniknęła tak jak kobietka:-/
A my jesteśmy po badaniu.kaszel mniejszy,więc antybiotyk działa.dodatkowo dzisiejsza waga 3920kg wiec od środy przybrał 200g:-).po wyjściu z tąd wizyta u chirurga,bo Jaś ma przepuklinę pępkową,ale taką delikatną,oraz neurolog,bo ewidentnie odchyla się na lewą str.do podcięcia węzidełko.podobno ogólnie z chłopcami jest więcej problemów,są słabsi,a już szczególnie wcześniaki.a moja córcia nadal się kuruje:-(wczoraj teściowa była z nią na kontroli i zapalenie gardła wyleczone,ale ma brzydki kaszel,taki idący z oskrzeli i znowu dostała kolejne leki:-(kontrola w środę.co za dziadostwa fruwają w powietrzu to nie wiem.mam nadzieję,że zdąży jej przejść zanim wrócimy z Jasiem.a i chciałam się pochwalić,że małemu nutramigen służy i wczoraj jadł o 16.30i spał do 22.30,noc także ładnie przespana i posiłek o 1ej i później o 5.30 i drzemka do 10.30:-)jest nadzieja,że przestanie jeść co 2h.za to ja też zaczęłam brać wczoraj antybiotyk,bo mam powiększone węzły chłonne,gardło boli i gil do pasa.zatoki chce mi rozsadzić:-(
Emka co u was?co chirurg wam powiedział?
Kurcze ma ktoś kontakt z kat?zniknęła tak jak kobietka:-/
Ostatnia edycja:
reklama
Pleni chudziutka ta Twoja kruszynka Moja jest jakimś mega klocem, ja mam 159, ale tata 187 i to chyba po nim taka, bo stopa też mega duża. Może Twoja nauczyła się teraz czegoś nowego i dlatego trochę mniej mówi? Moja gada jak najęta, ma to chyba po mnie Za to nie pełza, dzisiaj jakieś marne 3cm dała radę 2 razy,a potem ryk. Leniwa jest. Nie martw się na zapas, każde dziecko w swoim tempie. Wiem, że jest trudno, trzeba obserwować i super, że nie jesteś matką w stylu "moje dziecko jest cudowne i nic mu nie jest", bo czasami trzeba zauważyć, że coś jest nie tak. Koleżanki dziecko jest 2 tyg młodsze, a od początku wciąż było do przodu i moja Zocha je goni, ale nieudolnie. Na początku denerwowałam się strasznie, ale teraz dałam sobie siana.
Moja jest jakimś mega klocem, ja mam 159, ale tata 187 i to chyba po nim taka, bo stopa też mega duża. Może Twoja nauczyła się teraz czegoś nowego i dlatego trochę mniej mówi? Moja gada jak najęta, ma to chyba po mnie Za to nie pełza, dzisiaj jakieś marne 3cm dała radę 2 razy,a potem ryk. Leniwa jest. Nie martw się na zapas, każde dziecko w swoim tempie. Wiem, że jest trudno, trzeba obserwować i super, że nie jesteś matką w stylu "moje dziecko jest cudowne i nic mu nie jest", bo czasami trzeba zauważyć, że coś jest nie tak. Koleżanki dziecko jest 2 tyg młodsze, a od początku wciąż było do przodu i moja Zocha je goni, ale nieudolnie. Na początku denerwowałam się strasznie, ale teraz dałam sobie siana.