reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Pleni - czy to były pierwsze szczepienia czy szczepisz zgodnie z kalendarzem? Jestem umówiona na piątek na szczepienia małego i już trzęsę portkami, a jak przeczytałam co u Was to mam ochotę uciec przed szczepieniami w ogóle. To by były pierwsze szczepienia Czarka.
karola - po Twoim suwaczku widzę jak dawno tu nie zaglądałam, gratuluję 30 stki :-)
 
reklama
Agnieszkaala chciałabym żeby była zaszczepiona, książeczkę z aktualnymi szczepieniami można mieć ewentualnie do wglądu i tyle.

Karola żółtaczka to jedni z najlżejszych szczepień.. Dtp, hib to już te gorsze a najgorsza mmr.. Masakra jakaś.

Anastazja kalendarz szczepień u nas nie istnieje.. Do tej pory mamy tylko szczepienie na gruźlicę i 3 dawki wzw B. Jeszcze brakuje dtp, hib, polio. W lipcu miałaby mieć mmr ale to nierealne, zresztą dopóki jej w synapsis nie obejrzą nie dostanie mmr. Nie powinna dostać nic zanim nie zrobimy rezonansu.. Zobaczymy jak to pójdzie. Jak chcesz szczepic nie pozwól na podanie wiecej niż jednej szczepionki jednego dnia, nie ma takiego obowiązku, szczepienie jak juz to w obrębie danego miesiąca a nie dnia. Odradzam też infanrix hexa czyli 6w1. ja szczepiłam engerixem - pojedyncze opakowania nie są konserwowane tiomersalem ale zbiorcze w przychodniach i szpitalach na pewno tak, dotyczy to też euvaxu, to co z apteki jest bez, to co dla szpitali konserwowane tym. Dtpa czyli infanrix dtpa dostanie pewnie następne, a potem hib i ipv. postaram się dla niej o szczepienia w Poznaniu. Zobaczymy co wyjdzie w rezonansie. Kalendarz, chętnie, ale coś jest nie tak a ja nie wiem co.

Kat i jak sytuacja?
 
Plenitude tak trafiłam właśnie na Twój post i napiszę Ci jak to bylo u nas. Twoja corka ma 9 m-cy?
Mój syn wskazywać palcem zaczął w wieku 15 m-cy. Pokazywanie zwierzątek w książeczce tez pojawiło się w okolicach 14-15 mc. Nie miał nigdy lęku separacyjnego, naśladownictwo pojawilo się w okolicy 16 m-ca.
Mój lęk w tamtym czasie był podobny do Twoich obecnych obaw.
Dziś Staś ma 3 lata 3 m-ce, to rozgadany, mądry, bardzo wrażliwy i empatyczny chłopczyk.
Warto udac się do synapsis dla swojego spokoju. Ale byłabym dobrej myśli. ;)
 
anastazja dawno?????????????????????????? ja mam wrażenie,że ty tutaj nigdy nie zaglądałaś:-D:tak:.wyjmujesz tylko co jakiś czas komputer z szafy,odkurzasz go i siadasz na bb:-p.dziękuje kochana.mnie ta 3 z przodu zaczyna już przerażać...


agnieszkaala pytałaś czy mam mamę gdzieś blisko.mam 15min drogi ode mnie,teściów 30min,ale nie chciała bym aby moja mama się do mnie wprowadziła...my ze sobą dobrze żyjemy jak mieszkamy osobno...razem jest za dużo zgrzytów...pozatym moja mama baaardzo lubi rozpieszczać Alicję,na wiele rzeczy jej pozwala,kwestionując to co ja mówię i jak ją wychowuję więc niech zostanie jak jest,a jak się zacznie to zadzwonie po nią,po teściową.

u nas normalnie ze 30 stopni jest...nie wiadomo jak się ubrać,no paranoja jakaś...jutro mąż wraca z trasy,narazie na dwa dni,tyle mu się należy,a czy będzie dłużej tego nie wiem...wczoraj naszykowałam sobie rzeczy te które mam do szpitala dla siebie i Jasia...
 
Po kontroli dobrze.
Tak jak było mówione tak jest,że jest przedłużenie antybiotyków.
Miało byc doustnie,ale jaka pewność,że to przyjmie dobrze,bezpieczniej jest z zastrzykiem.
Niestety waga nic nie ruszyła,ale lekarka uspokaja że to normalne,bo ona była chora tu te zastrzyki,nebulizacje,więc nie ma czego oczekiwać,że będzie przybierać
depressed.gif


Biedna mała dupcia,ale jeszcze tylko dwa dni.
Na dwór nadal nie możemy wychodzić,jutro ewentualnie i nie na słońce.

No a teraz piję kawkę,Kinga śpiewa po swojemu na zmianę z ssaniem kciuka gdzie wydaje specyficzne cmokanie,mlackanie-smoka nie da się jej wcisnąć,bo wypluwa.

Ciekawe jak ja odzwyczaje ssania kciuka.
Ssanie kciuka też nie jest dobre dla zgryzu
ermm.gif
a zauważyłam,że nasiliło się podczas trwania choroby,także to chyba odreagowanie tego stresu i stąd teraz częstsze ssanie.

Wcześniej przed snem nie potrzebowała a teraz bardzo często kciuk wędruje do buzi.

Może powinnam była wciskać uparcie ten smoczek do buzi.

Może przesadzam,ale powinnam już reagować i zwracać uwagę na to ssanie,żeby nie było problemu.
Jak wyciągam kciuka to łapie rękaw koszulki i wciska do ust albo róg pieluszki.

Też może byc to spowodowane,że dziąsełka swędzą ją i stąd ta potrzeba,choć bardziej obstawiam stresujące dla niej sutuacje związanie z leczeniem
 
Gratulacje dla Kairy!!!! Maleństwo zdrowe?

Nisiao, przecież to jest najnormalniejsze w świecie zachowanie niemowlaka. Ani nie powinnaś smoka wciskać, ani podejrzewać jej o zęby, ani o stresy. Rozwija się i świat poznaje. Mój też wiecznie coś memła. Co tylko się da. Taki etap. Ty zapewne robiłaś to samo.
 
Witam. Dziekuje mialan cc wpon córkę urodzona w 35 tyg 2300 lezy w inkubatorze bo ma wrodzone zapalenie płuc. Wiec walczymy o zdrowie naszego okruszka. Doszlo do zatrucia ciolazowego i z tego kamplikacje. POZDRAWIAM
 
reklama
Kaira: Gratuluję. Dobrze że lekarz tak szybciutko zareagował. Podejrzewaliście wcześniej to zatrucie? Malutka jest silna i sobie poradzi. A jak się dziś czujecie?
 
Do góry