Wieści od rozpakowanych mamusiek

[karola1388]

aga odpuszcze narazie z tym sikaniem...widocznie nie jej czas.nie chce jej zniechęcać...

prija przyznam,że u nas Ala nie pija jeszcze z niekapka jakoś mi to umkneło choć już się rozglądałam kilka msc temu i wybrałam aventa.co do węzłów to może mieć od gardła powiększone.sprawdzałaś jak tam w buzi? ja jak miałam wiecznie zapalenie gardła jako dziecko to węzły wciąż były powiększone.jakby miała zapalenie ucha to temp w granicach 39-40st i nie dałaby się do uszka dotknąć.

kwiatuszku nie wiem co napisać...pieniędzy wbród,a dziecko zagłodzone...ale tacy ludzie zawsze są najmondrzejsi,zawsze wiedzą wszystko najlepiej,bo mają pieniądzę i żaden lekarz ani nikt inny nie jest im potrzebny.szkoda dziecka...Boże aż mi ciężko o tym myśleć...a skąd wiadomo,że zagłodzone? była sekcja czy poprostu we wsi tak mówią?

 

[Kwiatuszekk23]

Karola Dziecko zagłodzone na śmierć. Nowe informacje - fakty.interia.pl

 

[nisiao]

agnieszkaala
Kinga jak się urodzila ważyła 4090 teraz waży 5310g,nie jest to tragedia,ale tez nie jest to zadowalająco.
Mam problemz jedzeniem małej,mleko miała mieniane z Nan na bebilon Pepti ,teraz nutramigen.
Dopiero teraz je 100ml 130ml ale to nie ma tak co godzinę,tylko np 3 posilki pod rząd po 100ml a potem dzibdzia mi po 70 ml ,50ml czy 80ml.Ona je tak na dzień max 720ml i to sporadycznie sie udaje.

Boje się okropnie,przybierala na początku na wadze 250g na Nan potem to już po 100g 150g a ostatnio to tylko 40g lub 80g to stasznie mało jak na tydzień.

riobiony ma posiew jutro byc może wyniki będą...bo ma bakterie,może przyczyna tych bakterii,że ten apetyt taki....

Jak czytam ile dzieci w jej wieku przybieraja ile jedzą,normalnie zazdroszczę,bo ja to już popadam w depresję,nie spię w nocy,żeby ją karmić bo jak zasne to nie slysze budzika ze zmeczenia,jedynie wyjście nie spać.

Kto tego nie przezywa to nie wie co ja czuję,jka już jestem przybita,że dziecię je tak mało....


teraz jeszcze ta historia o tym dziecku,,zglodzonym''nie wiem jak to jest,może mialo jakąś ukrytą chorobę a fakt,źle że rodzice nie jeździli z nią do lekarzy tylko jakiś znachorów.

 

[mamusia synka]

hej
a ja Was szukam i szukam :-) u nas w porządeczku :-)
chcemy wam zyczyć Wesołych Swiat :-)



Nisiao moj synek tez marnie przybieral na NANie a dopiero na Nutramigenie zaczal przybierac normalnie.....

 

[nisiao]

mamusia synka o raju ależ pociecha piekna i jakie ma włosy

 

[mamusia synka]

nisiao proporcjonalnie do tego jaka piekna taka niegrzeczna( wiem takie maluchy nie sa niegrzeczne) ale Ona nam daje popalic ;-) ale dziekuje za mile słowo ;-)

 

[agnieszkaala]

Mamusia Synka gratuluje córeczki. A jak braciszek zareagował na siostre? Mówisz niegrzeczna? Filipko też czasem daje popalić, ale pocieszam się, że z czasem będzie tylko lepiej.
Nisiao Kinia była duża jak się urodziła więc może poprostu teraz mniej przybiera, a moim zdanim wcale tak mało nie je. Widocznie tyle jej wystarczy. Jak niema anemii, jest pogodna to niema się czym martwić.
Emka o fajne te kaszki. Chyba się skusze.
Karola to rzeczywiście odpuść, ale co raz wysadź Alutke. Niech powoli zaprzyjaźnia się z nocnikiem.

 

[emka01]

mamusia Synka gratulki)))Jaka słodziara)Włosy cudne)

 

[katherinne]

Mamusia!!! Ależ ja jestem nie na czasie! !!! Wow!!!! Czuprynę ma to Twoje dziecię nieziemską Mój to taki łysol klasyczny. Przynajmniej łatwiej mi ciemieniuchę wyczesywać, choć i tak przegrywam bitwę totalnie. Daje popalić? Mój też, równo Ale prawda taka, że mają do tego pełne prawo.

Nisiao, nie zjesz za nią. Nie denerwuj się tylko rób swoje. Jak jest aktywna i pogodna to widać jej starcza. Trzynasz rękè na pulsie przecież.

P.S. Loi, pobudka... Ja o Tobie cały czas pamiętam, babo

 

[karola1388]

kwiatuszku przeczytałam...kolejna Madzia która zmarła przez swoich rodziców...zresztą trudno ich nazwać rodzicami...

nisiao Ala jak była taka malutka też jadła różnie...co 2h,co 3h i też raz 80ml,raz 100ml różnie...nutramigen nie jest tak pełnowartościowy jak inne mleka.ba to nawet nie jest mleko,a hydrolizat.bakterie też robią swoje,że mala mniej je.u nas problem pojawił się jak Ala skończyła rok...bakterie w moczu co 2,3msc.problemy z jedzeniem to był pierwszy sygnał.wreszcie udaliśmy się do poradni nefrologicznej i tam babeczka kazała podawać furaginum w takiej dawce jak u was,ale powiedziała też,że jeśli dziecko jest podatne na bakterie to nic sie z tym nie zrobi i będzie łapać w kółko nawet jak sterylne warunki będzie się miało w domu to złapie poza domem...ja też zawsze miałam bakterie e-coli w moczu.mama wciąż ze mną jeżdziła po lekarzach.trzeba obserwować dziecko i wrazie nawrotu podawać tą furgine.to lepsze niż jakie kolwiek antybiotyki jakie niestety Ala dostawała zanim trafliśmy do nefrologa:-(.i nie sugeruj się,że inne dzieci przybierają więcej.każde dziecko jest inne,a i liczenie kg zaczynamy od wagi urodzeniowej wiec jeśli twoja córa przybiera mniej niż inne dziecko w jej wieku to sie nie martw,bo tam to dziecko mogło się urodzić z inną masą urodzeniową i już się nie da tego porównać do twojej Kingi.spokojnie.bakterie to najmniejszy problem.ciesz się,że nie choruje co tydzień albo msc na zapalenie płuc albo inne poważne choróbsko.

mamusiasynka,bo przestał ja boleć brzuszek i wreszcie czerpała przyjemność z jedzenia.śliczne zdjęcie,a jaka kudłata.