Wieści od cieżarówek

[Lilijanna]

Sowinka - u mnie też staranka non stop, choć ten miesiąc mniej intensywnie, póki co za chwilę będzie @ i jakoś wiem, że przylezie, bo szanse marne. Jakby nie patrzeć za chwilę mi pół roku minie staranek i nic. Nick fajny

Magnusik, Linea - no i żeście się dziewczyny "przeterminowały" Czekamy na Was i Wasze brzdące.

 

[miśkam]

Puk, puk.. Czy można?
Obudziłam się dziś z takim przekonaniem, że w końcu napiszę na tym wątku, bo tak Was podczytuję i tyle dobrego zawsze się tu dzieje. A ja jestem panikującą ciężarówką i chyba bardzo mi tych dobrych wieści od Was potrzeba...

 

[Lilijanna]

Miśkam - witaj, miło Cie tu widzieć, no i wiesz na dzień dobry to ogarnąć panikę, przynajmniej spróbować, bo dzieć tego nie potrzebuje

 

[zjola]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Karolciu! Jak ja się cieszę! No super po prostu!!!!!!!:-):-):-)

 

[ilonka26]

Karolciu ależ się cieszę no to teraz to już musi być dobrze!!!

miśkam witaj

u nas na razie odpukać spokojnie jest, udało mi się zaliczyć badanka w labolatroium, jutro wyniki, a w czwartek wizyta, pewnie ostatnia albo przedostatnia, no chyba że jutro się rozpakujemy bo pełnia księżyca ponoć

 

[zjola]

Ilonko - tak czy siak, teraz to już tylko do przodu. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie &&&

 

[Ssabrinaa]

Hej brzuchatki :-)
EwelinaK no niby jestem kolejna po ilonka26 do rozpakowania ale moze mnie Emy wyprzedzic,kto wie jak sie wszystko potoczy
miśkam witaj kochana :-) moje wielkie gratki za fasolkowanie i zobaczysz wszystko sie jakos ulozy tylko musisz opanowac nerwy i myslec pozytywnie ;-):-)
ilonka no to super ze coreczka dala Ci szanse pozalatwiac to co chcialas a w pelni no to wiesz czasem dzieja sie rozne rzeczy

A u mnie kolejny ponury dzien,pada deszcz od samiutkiego rana,szarawo i chlodno jest ehhh jak tak dalej bedzie to jeszcze w jakas depreche popadne bo ani nigdzie wyjsc a w domu ilez mozna siedziec

 

[kasia2011]

witam i ja nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie bo tak czesto tu zagladam ale mam cos z kompem raz moge pisac raz mam jakas blokade nie kumam o co z tym chodzi moj nawet przelewow nie moze porobic normalnie bo niby wyskakuje potwierdzenie ze przelano a w banku tego nie widza chyba jakis wirus nam tu wskoczyl no ale powoli maz naprawia i widac efekty
no a tak pozatym to magnusik i linea juz nie moge sie doczekac az pochwalicie sie tymi waszymi skarbami wiec nie obijac sie tylko rodzic mi tu prosze;-)
ilonka, ssabrinaa i Emy za was tez trzymam kciukasy bo wy jestescie nastepne :-)
zjola 27.10 juz nie daleko i zaciskam paluszki
lili za staranak &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
miskam witaj i sie rozgosc:-)

a u nas nic ciekawego wczorajsza wizyta z pelnym podgladem wyszla super mala zdrowa wazy ok 1200g bryka niesamowicie w nocy mnie wybudza bo ulozona jest posladkowo i moj pechez cierpi na tym
zakupki powoli zaczynamy juz robic narazie szukamy jakis fajnych promocji jak naprzyklad tesciowa kupila mi krem sudokrem i za opakowania 250g i 60g zaplacila okolo 28zl w aptece a tak normalnie to 250g kosztuje 38-42 zl wiec sie oplacalo i tak powoli sie zapelnia komoda malej bez szalenst narazie ale tez nie popuszczam jak cos upoluje juz zamowilam sobie koc gruby z kubusiem do wozka za 15 zl w hurtowni wiec jak tesciowa pojedzie po towar to go przywiezie i tak krok po kroku i zakupie wszystko co bedzie mi potrzebne dla tego naszego brzdaca:-)
buzki dla wszystkich i milego dzionka

 

[poroniona84]

EwelinaK w sumie patrząc na Twoją sytuację remontową, moja to pikuś, więc w pewnym sensie pociesza mnie to że zawsze mogło być gorzej. Współczuję... Co do specyfików na skurcze jak kupowałam ten asparginian i zapytałam farmaceutki czy w ciąży można to popatrzyła na mnie jak na kosmitę i odpowiedziała, że wręcz jest zalecany bo przy okazji zapobiega przedwczesnym groźnym skurczom macicy.
Lilianna teoretycznie mamy gwarancję na mieszkanie, ale praktycznie mamy zbyt mało czasu żeby użerać się z reklamacjami, podaniami, odwołaniami itp. (chcieliśmy się z tym wyrobić przed zimą) Łatwo by z nimi nie poszło bo napewno staraliby się udowodnić że to nasza wina, że za słabo wentylujemy mieszkanie. Paradoksalnie pleść najmocniej rozwinęła się po wakacjach kiedy praktycznie okno non stop było uchylone, dodatkowo mamy nawiewniki w oknach i nigdy sypialni nie domykamy więc powietrze wymienia się z pozostałą częścią mieszkania. A ten środek który pomógł nam zwalczyć te pleśniowe plamki to Pufas http://www.budmajster.abc24.pl/default.asp?kat=22354&pro=25427

 

[patka82]

Cześć długo nie pisałam, ale czytam Was regularnie.
Jeszcze pracuje, studiuje i czasu wciąż mi brakuje. Ale mi się zrymowało .

Dzis byłam na usg genetycznym spowodu toxo, bałam się bardzo.
Jestem bardzo szczęśliwa, okazało się, że moja dzidzia rozwija się prawidłowo. Wszystko z nią wporządku. Dowiedziałam się również, że czekamy na dziewczynke, byłam trochę zaskoczona, bo wszyscy wmawial mi synka.
Reakcja mojej córci była cudowna, normalnie się wzruszyła !!!

pozdrawiam wszystkie w tym szczęśliwym dla mnie dniu