Cześć laski
U mnie to samo co wczoraj, czyli w nocy bezsenność i szukanie pozycji a potem jak P. poszedł do pracy i całe wyro moje to spałam do 11.30
Katkaa ale Ci suwaczek mknie też, na kiedy masz termin, chyba już na marzec się łapiesz?
Lili że Ci się chce te buraki robić:-) No, ale to jest to właśnie, że matki mają tyle siły i samozaparcia. Pisałaś do She?
5250 dziecko
Jeżynka ja już nie wiem jak spać, nie mogę pozycji znaleźć. Bo w każdej co chwilę mi jest źle a drętwieję strasznie, no i plus wstawanie w nocy na siusiu, a czasem to mnie tak jeszcze w żołądku ssie, więc muszę wstać i zjeść coś - jem owoce, byle zapełnić żołądek.
No i gratuluję ruchów maleństwa, ja jeszcze nie czuję, ale tym masz chyba starszą o co najmniej tydzień ciąże zresztą. Też się nie mogę doczekać, ale wiem, że mam czas, więc nie świruję.
Karolcia też teraz miałam jakiegoś grzybka, ale tu akurat lekarz przepisał mi globulki.
No a ja w ogóle stwierdziłam, że czas kupić sobie ciuchy na jesień, bo ja nic nie mam, mam 2 pary spodni od siostry - rybaczki, ale to starczy mi na kilka tygodni, długie spdnie od niej to są na mnie za duże, bluzki mam, ale na krótki rękaw, brakuje mi głównie sweterków i jakiegoś wierzchniego okrycia. Czas się rozejrzeć.