reklama
agnieszka81
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2007
- Postów
- 1 777
"Bartek,pozbieraj klocki" "niee " ,"-Bartek POZBIERAJ KLOCKI!!!!!!!!!!!! " "NIEE MAMA ZBIERA"
Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Skąd ja to znam yyyyy. Moja jeszcze doda " mama pozbieraj, bo ja mam zajęte rączki, jestem zajęta, zmęczona albo czasu nie mam.""Bartek,pozbieraj klocki" "niee " ,"-Bartek POZBIERAJ KLOCKI!!!!!!!!!!!! " "NIEE MAMA ZBIERA"
Wczoraj wieczorem mnie znów rozwaliła nowym wierszem/piosenką przyniesioną z żłobka coś w stylu - poszła Ola na spacerek, na wiaterek, na rowerek. Lecą liście jej na głowę te brązowe i te kolorowe.
Powiedziała to jednym ciągiem, śpiewająco przy zasypianiu.
Baśka_28
Fanka BB :)
Agnieszka i co pozbierałaś te klocki? bo Kamil ostatnio mi kazał a sam poszedł spać
Kaniu to zdolną masz córcię bo mój nie chce wierszyków mówić
U Nas na topie jest "kamil siły nie ma " jak o coś go proszę
Kaniu to zdolną masz córcię bo mój nie chce wierszyków mówić
U Nas na topie jest "kamil siły nie ma " jak o coś go proszę
Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
I skąd te teksty biorą, moja z żłobka na pewno przynosi ale dziecko które w domu większość czasu z mamą spędza, skąd bierze takie hasła...A ze zbieraniem klocków, puzzli u Nas różnie, czasami bez podpowiedzi, sama od siebie pozbiera, czasami trzeba namawiać a czasami zastosować szantaż jak czegoś chce po zabawie z klockami, których nie pozbiera w ostateczności zbieram ja/mąż ;-)
Baśka_28
Fanka BB :)
Kaniu dużo tekstów bierze od starszego kuzynostwa bo tutaj też mieszkają ale czasem sam sobie wymyśla jakieś słowo np ostatnio mamulka do mnie mówił i nie wiem skąd to mu się wzięło bo nie słyszałam żeby ktoś w domu tak mówił
A Kamil też sam zbiera bez podpowiedzi ale czasem mi każe i wiecie co odnoszę wrażenie że on mnie tresuje bo np wyrzuci coś albo poprostucoś chce i mówi"mamuska przynieś Kamilkowi..." ja oczy na niego i mówię a co ja służąca twoja sam przynieś lub podnieś on odpowie 'NIE" to ja mu mówię "nie to nie" i w końcu sam idzie po to
A Kamil też sam zbiera bez podpowiedzi ale czasem mi każe i wiecie co odnoszę wrażenie że on mnie tresuje bo np wyrzuci coś albo poprostucoś chce i mówi"mamuska przynieś Kamilkowi..." ja oczy na niego i mówię a co ja służąca twoja sam przynieś lub podnieś on odpowie 'NIE" to ja mu mówię "nie to nie" i w końcu sam idzie po to
Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Baśka u mnie jest tak, że Oliwia się mnie pyta gdzie jest telefon, ja jej mówię "w Twojej czerwonej torebce", na co Ona "Mamo przynieś mi", stoi i pokazuje palcem na drugi pokój, na co ja jej odpowiadam - Oliwia masz rączki? Nóżki?, Ona odpowiada - tak albo mam, więc ja jej, to maszeruj do pokoju po swój telefon :-) Z nocnikiem jest podobnie...Rozbierze się na środku pokoju i woła siku, mówię to bierz nocnik, a Ona do mnie - przynieś mi. Czasem przynoszę, czasem doprowadzam ją do nocnika a czasem stosuję w/w tekst i idzie sama, jeszcze jej dodaję - nasikasz sobie do spodni i skarpetek a Ona mi - nie i pędzi po ten nocnik :-)
Baśka_28
Fanka BB :)
Dziś nam się zepsuł czajnik bez przewodowy z pokoju i mówię szwagrowi żeby zobaczył czy da się go naprawić.Szwagier rozebrał pooglądał i mówi że nic z tego że do śmietnika a Kamil na to "nie będzie mleczka i co teraz?
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
kiedy ja się takich tekstów doczekam???
u nas innowacje językowe są takie : "mama", "tata" albo "tatu" (czyli tatuś ale do mnie "mamu" juz nie łaska), "pan" a pani="pana" czyli dziecię logicznie założyło że istoty z piersiami mają na końcu słowa nazywającego je "a" z ciekawszych jabłko = "apo" i nie mam siły żeby spróbowała powiedzieć inaczej;-)
u nas innowacje językowe są takie : "mama", "tata" albo "tatu" (czyli tatuś ale do mnie "mamu" juz nie łaska), "pan" a pani="pana" czyli dziecię logicznie założyło że istoty z piersiami mają na końcu słowa nazywającego je "a" z ciekawszych jabłko = "apo" i nie mam siły żeby spróbowała powiedzieć inaczej;-)
reklama
Baśka_28
Fanka BB :)
Ida doczekasz się a wtedy będziesz mówiła "dziecko buzia cię nie boli"
Ja tak muszę czasem pytać Kamilka czy go buzia nie boli bo jak zacznie nawijać to gada i gada a zwłaszcza wieczorem jak ma zasypiać to ma tyle do powiedzenia
Ja tak muszę czasem pytać Kamilka czy go buzia nie boli bo jak zacznie nawijać to gada i gada a zwłaszcza wieczorem jak ma zasypiać to ma tyle do powiedzenia
Podobne tematy
Podziel się: