reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wiarygodność testu ciążowego

Galway kochana wyglądasz kwitnąco:) I nie widać, że jeszcze niedawno rodziłaś:) Jejku jak Ci fajnie:) Też bym tak chciała:) Do tej pory przytyłam 6 kg a teraz przez leżenie pewnie drugie tyle..a wiecie jak to w domu co chwile się chce coś podjadać..ale już modyfikuje diete żeby jeśc mniej bo pękam dosłownie, zero spalania, zero ruchu.
Galway te skurcze to miałam dwa i już się nie powtórzyły..powiem o tym lekarzowi w tym tygodniu na wizycie. Z tego co mnie uczyli w szpitalu to takie skurcze są w normie do iluś tam, ale nie pamietam ilu a ja miałam jeden jedyny raz i to po włożeniu antybiotyku a wtedy delikatnie naruszam pessar i boli brzuszek.
Agagu leże i śmierdze kochana;) ale już dzis się ogarnęłam i nie ryczę..wiem , że to TYLKO 5 tygodnia, ale dla mnie AŻ..i wiem, ze niektórzy leżą dłużej, ale mnie to jakoś nie pociesza;) Mam jednak nadzieje, że dam radę i moje plecy też i będzie wszystko dobrze.
 
reklama
ja to jak zwykle namieszam. To zdjęcie mnie w ciąży, dodałam, bo myślałam że to 32tc ale wykasowałam, bo jednak dużo wcześniej. No ale nie wiem jak to działa, że mimo że wykasowałam to i tak zostało. A tu Aneczko i Agagu specjalnie dla Was, bo Natkusia i Karwiczki widziały na fb piotrus_3935.jpgpiotrus_4212.jpgpiotrus_4039.jpgpiotrus_4185.jpg
 
Aneczko Ty teraz śmierdzisz?? hehehe Kochana ja sie muszę kąpać 3 razy dziennie i trzy razy dziennie sie przebieram bo tak się poce wiec uwierz mi że raczej nie śmierdzisz tylko ci się wydaje dasz rede Kochana wierze w ciebie :*:*:*:*:* i trzymam kciuki &&&&&&&&

Galway dziękuję jesteście piekna rodzinka i Ty tak kwitnaco wygladasz ;)))) bycie mama małego Piotrusia Ci służy ;)))) to kiedy nastepny malec ??;))))
jestescie Piękni aż się wzruszyłam !!!! I maleńki Piotruś gdzie te czarne włoski ??? które miał na poczatku??
 
Agagu ja mam wizyte pojutrze,trzymam wizyte za Twoja jutrzejsza :)))

Galway tak tez myslalam,ze to zdjecie jeszcze z ciazy,bo pamietam jak je wstawialas :))

Ja dziewczyny mam w domu chorego meza,ma grype i zwolnienie do niedzieli,a ja sie ciesze bo wkoncu nie jestem sama :))) tylko musze uwazac zeby sie nie zarazic .

Zcze Wam milego wieczorku/nocy i do jutra :))

Natkusiu powodzenia na wizycie :)))
 
Agagu :-D Leże i śmierdze to nie dosłownie, że śmierdzę:) U nas tak się mówi jak ktoś leży i nic nie robi :) No to się mówi, ze leży i śmierdzi hahahaha :) Może u Was się tak nie mówi hihi, ale nie chodzi tu o zapach :D

Galway dziękujemy za zdjęcia !! CCUUDDOOWWNNEE!! A Ty jaka drobinka jestes:) Super:)

Karwiczki dużo zdrówko dla mężusia:)
 
Cześć :*

Kurcze.. już drugi dzień śpię do 10 :szok: a zawsze 6-7 i koniec.. Nareście się wysypiam mmmm.. :-D

Galway jeszcze raz muszę to napisać.. zdjęcia cudne! :*

Karwiczki Agagu no organizmy się przygotowują i.. zbliża się godzina 0 :tak::-):-)

Ania odpoczywanie i leżenie jest trudne ale jeszcze miesiąc więc co to jest.. dasz radę :-)

Karwiczki zdrowia dla męża :*

Agagu powodzenia na wizycie! :-)

A ja w tym tygodniu zamawiam pościel i łóżeczko i literki na ścianę! (ale się cieszę!) :-D

Dziewczyny.. a szczególnie Galway.. po porodzie ponoć nosi się jakieś majtki albo pas przytrzymujące brzuchol i smaruje się skórę jakimiś specjalnymi kremami, żeby szybciej wszystko doszło do siebie.. Wiecie coś więcej na ten temat??

Ja mam dzisiaj wizytę na 17.45 i jakoś tak muszę się przyznać, że nie czuję się super idąc do niego.. tzn dzisiaj będziemy poruszali temat mojej cukrzycy, bakterii i porodu.. No i strasznie obawiam się o tą moją szyjkę.. no i te skurcze które nie przechodzą :-( trzymajcie kciuki, proszę!
 
Natkusiu, moja gin powiedziała, że te skurcze zdarzają się częściej szczupłym dziewczynom i że to taka uroda, trzeba na siebie po prostu bardziej chuchać i dmuchać i będzie dobrze. Widzisz, ja miałam po kilkanaście na godzinę w gorszych dniach a Piotruś przenoszony ;) Pytałaś kilka dni temu ile masz dokupić majtek siatkowych, to mówię Ci, że ja bym wcale nie dokupywała. Masz kilka jednorazowych a 2 wielorazowe. Mi 2 wielorazowe wystarczyły a później używałam ich w domu może 2 dni na noc a tak to nosiłam takie bezszwowe i w sumie dość szybko mi się wygoiło, byłoby szybciej gdybym się nie poczuła zbyt pewnie tak szybko, bo już mniej ciągnęło to zaczęłam siadać w dziwnych pozycjach i sobie naruszyłam szycie i powrót do bólu, no to później uważałam, nawet jak przestało ciągnąć. Co do pasów lub majtek uciskowych to chciałam sobie zamówić ale siostra mi odradziła, powiedziała, że to podobno rozleniwia mięśnie brzucha i najlepiej jak się naturalnie wchłania. Ja w swoje ulubione spodnie weszłam już po tygodniu tylko miałam taki guzik przedłużający, a po 2 tygodniach i to nie było mi potrzebne. Oponkę mam do tej pory ale ja leniwa do ćwiczeń jestem :zawstydzona/y: no ale mam jeszcze 2 miesiące do chrzcin, może namówię ją by się sama wchłonęła.
Kobietki, mam nadzieję, że ćwiczycie mięśnie kegla, ja robiłam to jak sobie przypomniałam, ale nie po kilka razy dziennie no i powiem, że nie miałam problemu z nietrzymaniem moczu po porodzie. Znaczy było ciężej i nie czekałam tak jak zawsze do ostatniej chwili, bo raz jak się zagapiłam to w ostatniej sekundzie na kibelek usiadłam <hehe>
Wiesz Natkusiu, ja chyba też tak miałam że w pewnym momencie zaczęłam spać tyle co na początku ciąży ale nie walczyłam z tym, organizm wie czego potrzebuje, ale żałowałam, że nie można wyspać się na zapas:cool:. Ale teraz jestem leniwa mama, jak Piotruś urządza pierwszą poranną drzemkę to ja razem z nim. Może mieszkanie nie lśni a obiad gotuję jak mąż przychodzi, ale jestem wyspana, nie marudzę, nie mam humorów, Piotruś jest happy i my również. Co do literek, to zazdraszczam ;) ja kupię jak będę w lipcu w PL bo są cudne.
Widziałyście te kartki do pokazywania noworodkom? Można je pokazywać praktycznie od początku, bo biało czarny to jedyne kolory które maluch widzi na początku, reszta jest rozmazana dla niego.
AneczkoTy sie tak tymi kilogramami nie przejmuj, jesteś chudzinka, masz sam brzusio i tylko 6 czy 7kg przytyłaś, ja mialam na koniec 15 prawie i po kilku dniach zostało mi 4 (od razu się nie zważyłam), a teraz zostały 2,5 ale tego raczej nie zbiję, część to piersi i pokarm, a część to brakujące kg z niedowagi.
Karwiczki, zdrówka mężowi. Z jednej strony szkoda że chory z drugiej wiem ile to znaczy być samej i wreszcie mieć towarzystwo
 
Melduję się przed wizytowo ;))))
Dzisiaj męczą mnie te skurczyki najpierw nad ranem potem rano i teraz znowu nie sa aż takie bolesne ale je czuje mam nadzieję że wytrzymam do tego 39 tygodnia tabletki mi sie juz pokończyły nospa i staweran dzisiaj ostatnia dawka luteiny a fenoterol jeszcze troche mam zobaczymy co sie dzisiaj dowiem powiem lekarce oczywiście o tych skurczach i też jestem ciekawa co mi powie. Coraz cześciej myslę o porodzie jestem ciekawa jak to będzie i jaki będzie Kacperek ważyłam sie i mam już 67 kg czyli duuuzo na plusie nie wiem juz nie liczę.
Natkusiu trzymam kciuki &&&&& za wizyte i wogóle

Galway ja ćwiczę mięśnie kegla cały czas robię to swiadomie i nie swiadomie na czym sie sama po chwili łapie mam nadzieję ze to mi pomoże ;)))))

Ślicznotki ja uciekam jeszcze poleżeć przed wizyta życzę miłego dnia buziaki :*:*:*:*:*
 
reklama
Do góry