Cześć dziewczyny
Nie było mnie wczoraj bo wróciłam dosyć późno, mąż wrócił i nie chciał mnie puścić do kompa
Karwiczki na seminarium ok, we worek zaczynam to szkolenie :] mam nadzieje, że tym razem się uda i we wtorek już będę miała podpisaną umowę zlecenie z nimi.
Jak tam fasoleczka? )) mam nadzieje, że dobrze się czujesz :*
Aniu co tam kochana? Dostałaś w końcu tą @ bo nie umiałam wyczytać? Jak nie to może zrobisz jakiś teścior jeszcze? Ja to krwawienie miałam tylko wczoraj rano i mi przeszło wiec chyba to faktycznie okołoowulacyjne :] Dzisiaj już mam śluz płodny, wygląd: jak białko kurzego jajka więc ładnie książkowo, temp. spadła mi do 36,22 st., podobno przed owulacją jest potężny spadek więc zobaczymy co testy pokażą )
Aaaa i mój mąż nigdzie nie wyjeżdża w przyszłym tyg. także będziemy działać! ojj ja szczęśliwa..
HOLYkate hmmm dziwna sprawa.. i dosyć podobna do mojej.. @ brak, dostałam skąpego krwawienia-plamienia, miałam wszystkie możliwe objawy ciążowe i testy wychodziły negatywne a najgorsze było to że czułam, że jestem w ciąży - byłam w szoku że tak mnie zawiodło. Byłam u lekarza i wykluczył ciąże a plamienia okazały się właśnie @ a lekarz powiedział że ta bywa. W każdym razie każdy przypadek jest inny i lepiej żebyś się upewniła.. Spokojnie pobaw się na weselu znajomych (udanej zabawy ) a w poniedziałek idź na bete i będziesz mieć pewność :]
Co do facetów to różnie oni reagują na dziecko, ciąże itd.. Ja zaczęłam z moim rozmowę tak od roku i on chciał poczekać do ślubu kościelnego (mięliśmy cywilny), a wiecie jakie kobitki, ja chciałam JUŻ i były rozmowy i on nie i nie.. ale jak były 2 przypadki że mogłam zajść w ciąże (za anty braliśmy stos. przerywany) to cieszył się jak głupi i miał nadzieje :| i zrozum tu faceta - oni chyba mają coś takiego jak "chce a boje się".. na szczęście już w noc poślubna zaczęliśmy działać i działamy do dziś! :] i mój G. nie umie doczekać się jak zostanie tatusiem
Nie było mnie wczoraj bo wróciłam dosyć późno, mąż wrócił i nie chciał mnie puścić do kompa
Karwiczki na seminarium ok, we worek zaczynam to szkolenie :] mam nadzieje, że tym razem się uda i we wtorek już będę miała podpisaną umowę zlecenie z nimi.
Jak tam fasoleczka? )) mam nadzieje, że dobrze się czujesz :*
Aniu co tam kochana? Dostałaś w końcu tą @ bo nie umiałam wyczytać? Jak nie to może zrobisz jakiś teścior jeszcze? Ja to krwawienie miałam tylko wczoraj rano i mi przeszło wiec chyba to faktycznie okołoowulacyjne :] Dzisiaj już mam śluz płodny, wygląd: jak białko kurzego jajka więc ładnie książkowo, temp. spadła mi do 36,22 st., podobno przed owulacją jest potężny spadek więc zobaczymy co testy pokażą )
Aaaa i mój mąż nigdzie nie wyjeżdża w przyszłym tyg. także będziemy działać! ojj ja szczęśliwa..
HOLYkate hmmm dziwna sprawa.. i dosyć podobna do mojej.. @ brak, dostałam skąpego krwawienia-plamienia, miałam wszystkie możliwe objawy ciążowe i testy wychodziły negatywne a najgorsze było to że czułam, że jestem w ciąży - byłam w szoku że tak mnie zawiodło. Byłam u lekarza i wykluczył ciąże a plamienia okazały się właśnie @ a lekarz powiedział że ta bywa. W każdym razie każdy przypadek jest inny i lepiej żebyś się upewniła.. Spokojnie pobaw się na weselu znajomych (udanej zabawy ) a w poniedziałek idź na bete i będziesz mieć pewność :]
Co do facetów to różnie oni reagują na dziecko, ciąże itd.. Ja zaczęłam z moim rozmowę tak od roku i on chciał poczekać do ślubu kościelnego (mięliśmy cywilny), a wiecie jakie kobitki, ja chciałam JUŻ i były rozmowy i on nie i nie.. ale jak były 2 przypadki że mogłam zajść w ciąże (za anty braliśmy stos. przerywany) to cieszył się jak głupi i miał nadzieje :| i zrozum tu faceta - oni chyba mają coś takiego jak "chce a boje się".. na szczęście już w noc poślubna zaczęliśmy działać i działamy do dziś! :] i mój G. nie umie doczekać się jak zostanie tatusiem