galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Hej Dziewczynki, no koniecznie się smarujcie.
Karwiczki, kiedyś chyba nawet link wstawiałam, że nawadniać też trzeba od środka, by dużo pić, a gdzieś czytałam, że oliwka, to raczej wysusza na dłuższą metę. Kup krem specjalny dla kobiet w ciąży na rozstępy i na prawdę polecam bezzapachowy, bo ostatnio kupiłam perfumowany, na początku mi zapach odpowiadał, a teraz czekam aż się skończy. No i im tłustszy i gęstszy tym lepiej, bo to trzeba dobrze wmasować, samo masowanie też sporo daje, no i poczekać chwilę z gołym brzusiem i piersiami, niech się lepiej wchłonie.
Co do sexu, to ja mam długi post (zakaz od gin), ale jak jeszcze się przytulaliście to też miałam bardziej sucho, ale kupiliśmy KY żel i było dobrze, a to że czujecie, że mało miejsca, to myślę, że to trochę ze stresu, bo podświadomie boicie się, że dziecku może się zaszkodzi. Mnie też podbrzusze bolało, no i prosiłam Męża, by nie wchodził głęboko, bo właśnie się bałam. Poczytajcie też, od kiedy lepiej się zabezpieczać (nie pamiętam), bo sperma działa rozluźniająco na szyjkę i np my wrócimy do współżycia już za miesiąc <jupi>, by Piotruś za długo tam nie siedział, no i to będzie jedyna okazja, bo później nie wiadomo ile potrwa połóg. A ja się doczekać nie mogę.
Natkusia dzięki za numer Co do twardnienia, to chyba nie są to takie jak u mnie, szybciej u Karwiczki by mogły już zacząć występować, bo ja właśnie w tym okresie zaczęłam odczuwać. Na pewno lekarz rozwieje Twoje wątpliwości, a co do Magnezu, to go nigdy z wiele, bo i stres i więcej ruchu to się go sporo wypłukuje, no i na prawdę trzeba by jeść garściami by przedawkować. Ja piję od 3 miesięcy i może dzięki temu skurczy łydek nie mam, bo dużo dziewczyn narzeka na tę dolegliwość w tym okresie.
Moniko, Myrsini witajcie wśród Mam, u nas chyba każda przeszła historię z testem, który powinien być pozytywny, a uparcie druga kreska się nie chciała pojawić
Co do mojej miny, to wszyscy żałują, że mi zdjęcia nie zrobili, sama bym chętnie zobaczyła jak to wyglądało. Niespodzianka na prawdę super, a co do zwyczajów, to czytałam, że powoli i w PL się zaczyna to rozpowszechniać. Jeszcze powoli, bo u nas są te głupie zabobony, by nie zapeszać, zanim się nie urodzi. A to jest fajna sprawa, bo przed porodem nawet łatwiej z prezentem trafić, bo po porodzie to już prawie wszystko trzeba mieć, a tak dostałam wanienkę: Fisher Price Bath Aquarium : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop , karuzelkę na łóżeczko, kłapouchego do zawieszenia w wózeczku, ubranka, jako że dziewczyny wiedziały, że mam dużo, to od 6 miesięcy w górę Piotruś dostał i 3 antykolkowe butelki Dr Brown, bo o tych ciągle mówiłam. Także koleżanka uważnie mnie słuchała i dostałam wszystko czego jeszcze nie miałam, a co potrzebowałam i chciałam dostać :-):-)
Aneczka, mam nadzieję, że wracasz do zdrówka i dużo odpoczywasz. Pozdrawiam
Malusiolka a Ty jak tylko będziesz miała chwilkę, to daj znać co u Was. Ty również Agagu daj znać o sobie co jakiś czas.
Buziaczki dla fasolek :*
Karwiczki, kiedyś chyba nawet link wstawiałam, że nawadniać też trzeba od środka, by dużo pić, a gdzieś czytałam, że oliwka, to raczej wysusza na dłuższą metę. Kup krem specjalny dla kobiet w ciąży na rozstępy i na prawdę polecam bezzapachowy, bo ostatnio kupiłam perfumowany, na początku mi zapach odpowiadał, a teraz czekam aż się skończy. No i im tłustszy i gęstszy tym lepiej, bo to trzeba dobrze wmasować, samo masowanie też sporo daje, no i poczekać chwilę z gołym brzusiem i piersiami, niech się lepiej wchłonie.
Co do sexu, to ja mam długi post (zakaz od gin), ale jak jeszcze się przytulaliście to też miałam bardziej sucho, ale kupiliśmy KY żel i było dobrze, a to że czujecie, że mało miejsca, to myślę, że to trochę ze stresu, bo podświadomie boicie się, że dziecku może się zaszkodzi. Mnie też podbrzusze bolało, no i prosiłam Męża, by nie wchodził głęboko, bo właśnie się bałam. Poczytajcie też, od kiedy lepiej się zabezpieczać (nie pamiętam), bo sperma działa rozluźniająco na szyjkę i np my wrócimy do współżycia już za miesiąc <jupi>, by Piotruś za długo tam nie siedział, no i to będzie jedyna okazja, bo później nie wiadomo ile potrwa połóg. A ja się doczekać nie mogę.
Natkusia dzięki za numer Co do twardnienia, to chyba nie są to takie jak u mnie, szybciej u Karwiczki by mogły już zacząć występować, bo ja właśnie w tym okresie zaczęłam odczuwać. Na pewno lekarz rozwieje Twoje wątpliwości, a co do Magnezu, to go nigdy z wiele, bo i stres i więcej ruchu to się go sporo wypłukuje, no i na prawdę trzeba by jeść garściami by przedawkować. Ja piję od 3 miesięcy i może dzięki temu skurczy łydek nie mam, bo dużo dziewczyn narzeka na tę dolegliwość w tym okresie.
Moniko, Myrsini witajcie wśród Mam, u nas chyba każda przeszła historię z testem, który powinien być pozytywny, a uparcie druga kreska się nie chciała pojawić
Co do mojej miny, to wszyscy żałują, że mi zdjęcia nie zrobili, sama bym chętnie zobaczyła jak to wyglądało. Niespodzianka na prawdę super, a co do zwyczajów, to czytałam, że powoli i w PL się zaczyna to rozpowszechniać. Jeszcze powoli, bo u nas są te głupie zabobony, by nie zapeszać, zanim się nie urodzi. A to jest fajna sprawa, bo przed porodem nawet łatwiej z prezentem trafić, bo po porodzie to już prawie wszystko trzeba mieć, a tak dostałam wanienkę: Fisher Price Bath Aquarium : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop , karuzelkę na łóżeczko, kłapouchego do zawieszenia w wózeczku, ubranka, jako że dziewczyny wiedziały, że mam dużo, to od 6 miesięcy w górę Piotruś dostał i 3 antykolkowe butelki Dr Brown, bo o tych ciągle mówiłam. Także koleżanka uważnie mnie słuchała i dostałam wszystko czego jeszcze nie miałam, a co potrzebowałam i chciałam dostać :-):-)
Aneczka, mam nadzieję, że wracasz do zdrówka i dużo odpoczywasz. Pozdrawiam
Malusiolka a Ty jak tylko będziesz miała chwilkę, to daj znać co u Was. Ty również Agagu daj znać o sobie co jakiś czas.
Buziaczki dla fasolek :*