galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Witaj Moniko, serdecznie zapraszamy. Gratuluję 6mm kropeczki niech się zdrowo rozwija no i będzie kolejny rówieśnik dla Naszych Maleństw. Ja teraz czekam też na pierworodnego Piotrusia, piszesz, że jesteś w 2 a raczej 3 ciąży, ja jestem w drugiej, ale pierwszej tak daleko. Teraz odliczam tygodnie do porodu. Byle do Walentynek
Malusiolka, daj znać jak po wizycie, martwimy się...
Aneczko to przykra wiadomość, że się tyle nacierpiałaś, dobrze, że pojechałaś do szpitala, no i oby to był pierwszy i ostatni raz przed porodem. Zdrówka życzę
Dziewczynki a ja miałam wczoraj super popołudnie, wyobraźcie sobie, że moja najlepsza tu koleżanka zorganizowała mi wczoraj BABY SHOWER, oczywiście ja nic a NIC nie wiedziałam. Gotowałam obiad jej, jej mężowi i córeczce, bo mąż się uparł by ich koniecznie na sobotę zaprosić, no a ja nie mogę po prostu na herbatkę zaprosić, musiał być obiad. Kurczak w piekarniku, to się poszłam szykować, nawet stwierdziłam, że umaluję się bardziej niż tylko standardowo rzęsy. Tylko skończyłam, a Mężulek, że już idą. Otwiera drzwi, a ja aż do tyłu się cofnęłam. Za drzwiami zamiast 3 osób było 6 kobietek i jedna trzylatka, ale to nie była córeczka której się spodziewałam. Tort w ręku, prezenty, myślałam, że mężczyźni z tyłu i mówię do męża, ze to chyba do niego, bo ma 30-te urodziny we wtorek, a oni, że to do mnie
Na niebieskim torcie PIOTRUŚ, do tego balony, szarfy, do tego brownie, jeszcze przekąski, soki, normalnie NAJWIĘKSZA NIESPODZIANKA W ŻYCIU, podobno moja mina była nie do opisania. Przemiła niespodzianka.
A jak dziewczyny się rozjechały, to pojechaliśmy po łóżeczko, bo jednak chcieliśmy trochę większe, te co dostaliśmy jakieś nie wymiarowe, no i problem z kupnem materaca, prześcieradeł, ochraniaczy na łóżeczko, więc kupiliśmy za 50E używane. Bardzo się cieszę Bo to mi spokoju nie dawało czy kupić czy te mniejsze zostawić.
Natkusia zapomniałabym, gratuluję 4, no i widzę, że czas sesji się zaczął.
Dziewczyny, może byśmy się telefonami wymieniły, tzn ja bym poprosiła z jeden nr na PW, co byście miały na bieżąco wieści z porodówki jakbym nie miała czasu lub siły na net wejść
Malusiolka, daj znać jak po wizycie, martwimy się...
Aneczko to przykra wiadomość, że się tyle nacierpiałaś, dobrze, że pojechałaś do szpitala, no i oby to był pierwszy i ostatni raz przed porodem. Zdrówka życzę
Dziewczynki a ja miałam wczoraj super popołudnie, wyobraźcie sobie, że moja najlepsza tu koleżanka zorganizowała mi wczoraj BABY SHOWER, oczywiście ja nic a NIC nie wiedziałam. Gotowałam obiad jej, jej mężowi i córeczce, bo mąż się uparł by ich koniecznie na sobotę zaprosić, no a ja nie mogę po prostu na herbatkę zaprosić, musiał być obiad. Kurczak w piekarniku, to się poszłam szykować, nawet stwierdziłam, że umaluję się bardziej niż tylko standardowo rzęsy. Tylko skończyłam, a Mężulek, że już idą. Otwiera drzwi, a ja aż do tyłu się cofnęłam. Za drzwiami zamiast 3 osób było 6 kobietek i jedna trzylatka, ale to nie była córeczka której się spodziewałam. Tort w ręku, prezenty, myślałam, że mężczyźni z tyłu i mówię do męża, ze to chyba do niego, bo ma 30-te urodziny we wtorek, a oni, że to do mnie
Na niebieskim torcie PIOTRUŚ, do tego balony, szarfy, do tego brownie, jeszcze przekąski, soki, normalnie NAJWIĘKSZA NIESPODZIANKA W ŻYCIU, podobno moja mina była nie do opisania. Przemiła niespodzianka.
A jak dziewczyny się rozjechały, to pojechaliśmy po łóżeczko, bo jednak chcieliśmy trochę większe, te co dostaliśmy jakieś nie wymiarowe, no i problem z kupnem materaca, prześcieradeł, ochraniaczy na łóżeczko, więc kupiliśmy za 50E używane. Bardzo się cieszę Bo to mi spokoju nie dawało czy kupić czy te mniejsze zostawić.
Natkusia zapomniałabym, gratuluję 4, no i widzę, że czas sesji się zaczął.
Dziewczyny, może byśmy się telefonami wymieniły, tzn ja bym poprosiła z jeden nr na PW, co byście miały na bieżąco wieści z porodówki jakbym nie miała czasu lub siły na net wejść