reklama
karwiczki9
Fanka BB :)
dziekuje :-) Rosnie,rosnie jak na drozdzach!!!
jak tylko w srode pstrykniesz zdjecie to wstawiaj szybciutko swoj brzuszek!:-)
jak tylko w srode pstrykniesz zdjecie to wstawiaj szybciutko swoj brzuszek!:-)
karwiczki, brzuszek cudny.A Twój mąż jest Niemcem?ladna z Was para:-)
ania-aneczka, zdjęcie z usg super!Taki mały człowieczek:-)Śliczny
galwaygirl, ja też nie wierzę w zabobony i fajnie, że masz już sporo rzeczy dla dzidziusia.A ta wanienka z Fisher Price jest super!
ania-aneczka, zdjęcie z usg super!Taki mały człowieczek:-)Śliczny
galwaygirl, ja też nie wierzę w zabobony i fajnie, że masz już sporo rzeczy dla dzidziusia.A ta wanienka z Fisher Price jest super!
Jak dobrze Was wszystkie widzieć na forum jednego dnia!! :*
Karwiczki no brzusio śliczny, widać że rośnie i rośnie coraz większy ) Ja może jutro wstawię fotko. Jakoś jeszcze nie robiłam zdjęcia brzucha. Co do rozstępów to masz szczęście, ja jestem uwarunkowana genetycznie ale mam nadzieję że poprzez te kremy będę miała chociaż mniej tych rozstępów.
Aniu dzidzia duża - super!
Agagu cieszę się że u Ciebie wszystko ok tak myślę sobie - może spotkamy się jeszcze przed rozwiązaniem?
A ja byłam na 1,5 godzinnym spacerku aż mi lepiej, przed spacerem wzięłam profilaktycznie nospe ale i tak jak wróciłam to brzuch twardy jak kamień :/
Ja już śmigam pomału spać.. a jutrO lekarz i znowu zobaczę moje Szczęście jak to cieszy ;]
Buziaki :*
Karwiczki no brzusio śliczny, widać że rośnie i rośnie coraz większy ) Ja może jutro wstawię fotko. Jakoś jeszcze nie robiłam zdjęcia brzucha. Co do rozstępów to masz szczęście, ja jestem uwarunkowana genetycznie ale mam nadzieję że poprzez te kremy będę miała chociaż mniej tych rozstępów.
Aniu dzidzia duża - super!
Agagu cieszę się że u Ciebie wszystko ok tak myślę sobie - może spotkamy się jeszcze przed rozwiązaniem?
A ja byłam na 1,5 godzinnym spacerku aż mi lepiej, przed spacerem wzięłam profilaktycznie nospe ale i tak jak wróciłam to brzuch twardy jak kamień :/
Ja już śmigam pomału spać.. a jutrO lekarz i znowu zobaczę moje Szczęście jak to cieszy ;]
Buziaki :*
karwiczki9
Fanka BB :)
ale dzisiaj tloczno na forum!!!super :-)
Marysini
dzieki za komplement :-) Tez wkrotce bedziesz miala taki brzuszek Zobaczysz jak to szybko zleci Moj maz jest Wlochem ale mieszkamy w Niemczech
Natkusiu
tez sie wlasnie ciesze,ze brzuch zaczal rosnac,doslownie z tygodnia na tydzien sie powieksza co mnie bardzo cieszy :-)
Smaruj sie smaruj malutka,a na pewno w jakims stopniu Ci pomoze,kto wie,moze wcale ich nie bedziesz miala.Wyczytalam tez,ze pomaga lekkie szczypanie skory,tylko lekkie,nie przesadzaj :-)
Zapisz sobie na karteczce o czym chcesz powiadomic lekarza i jakie masz pytania,bo ja zawsze mam 100 pytan przed wizyta,a jak juz jestem w gabinecie to wszystko doslownie zapominam...Mam nadzieje,ze twardnienie brzucha Ci przejdzie!
Dziewczynki,zycze Wam milej i spokojnej nocy,pozdrawiam i do uslyszenia!!!:-):-):-):-):-):-):-)
Marysini
dzieki za komplement :-) Tez wkrotce bedziesz miala taki brzuszek Zobaczysz jak to szybko zleci Moj maz jest Wlochem ale mieszkamy w Niemczech
Natkusiu
tez sie wlasnie ciesze,ze brzuch zaczal rosnac,doslownie z tygodnia na tydzien sie powieksza co mnie bardzo cieszy :-)
Smaruj sie smaruj malutka,a na pewno w jakims stopniu Ci pomoze,kto wie,moze wcale ich nie bedziesz miala.Wyczytalam tez,ze pomaga lekkie szczypanie skory,tylko lekkie,nie przesadzaj :-)
Zapisz sobie na karteczce o czym chcesz powiadomic lekarza i jakie masz pytania,bo ja zawsze mam 100 pytan przed wizyta,a jak juz jestem w gabinecie to wszystko doslownie zapominam...Mam nadzieje,ze twardnienie brzucha Ci przejdzie!
Dziewczynki,zycze Wam milej i spokojnej nocy,pozdrawiam i do uslyszenia!!!:-):-):-):-):-):-):-)
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Karwiczki - Co do szczypania, to ja raczej nie polecam, mi ginekolog nawet głaskać nie pozwoliła, a szczypaniem w ostatnim stadium ciąży wywołuje się poród, więc masowanie kremem tak, ale szczypanie to już nie koniecznie. Znalazłam kiedyś taki ciekawy artykuł: Rozstępy w ciąży - Naturalne sposoby zapobiegania , a myślę, że występowanie rozstępów to nie do końca genetyczna sprawa. Moja mama nie ma, a u siostry dopiero przy drugim dziecku i to dopiero w ostatnim miesiącu się pojawiły i to dlatego, że synkowi w końcówce się zebrało na rośnięcie. Lekarz powiedział, że będzie sporo mniejszy od pierwszego, a ten tak się rozpędził, że skóra nie dała rady nadążyć z rozciąganiem no i miał być mniejszy a wyszedł większy Dlatego ja się staram 2x dziennie smarować, a jak był okres, że Piotruś bardzo rósł i czułam że skóra jest napięta i swędziała, to 3-4 x dziennie ją smarowałam. Ja się obawiam czerwonych kreseczek, bo mam cienką skórę i może być bardziej podatna na rozstępy. Na razie nie mam ani jednego, przytyłam prawie 10kg i mam 91 w obwodzie brzuszka.
Natkusia, a jak Ci ten brzuch twardnieje, czy to jest tak jak u mnie, że się spina jakby miało skóry zabraknąć i po kilkunastu sekundach/ pół minuty puszcza czy jakoś inaczej?
Natkusia, a jak Ci ten brzuch twardnieje, czy to jest tak jak u mnie, że się spina jakby miało skóry zabraknąć i po kilkunastu sekundach/ pół minuty puszcza czy jakoś inaczej?
karwiczki9
Fanka BB :)
galwaygirl
a ja wlasnie nie dawno jeszcze czytalam ze mozna podszczypywac...ups to nie bede tego robic... slyszalam ze smarowanie kremami w niewielkim stopniu daje efekty,bo to ponoc wlasnie w duzej mierze lezy w genetyce,jedni mowia tak drudzy tak,ile zrodel tyle opinii :-) ja sie bede smarowac tak czy siak,ale w sumie jesli nawet zwykle glaskanie brzucha moze spowodowac porod to nie powinno sie tym bardziej nic wsmarowywac w brzuszek bo to jak pomyslec jeszcze intensywniejsze jest od zwyklego glaskania,takze szczerze mowiac w ta teze nie za bardzo wierze..
Ehhh,z rozstepami czy bez,najwazniejsze zeby dziecko bylo na koniec zdrowe,no i my oczywiscie tez,czego Wam wszystkim dziewczyny zycze!
a ja wlasnie nie dawno jeszcze czytalam ze mozna podszczypywac...ups to nie bede tego robic... slyszalam ze smarowanie kremami w niewielkim stopniu daje efekty,bo to ponoc wlasnie w duzej mierze lezy w genetyce,jedni mowia tak drudzy tak,ile zrodel tyle opinii :-) ja sie bede smarowac tak czy siak,ale w sumie jesli nawet zwykle glaskanie brzucha moze spowodowac porod to nie powinno sie tym bardziej nic wsmarowywac w brzuszek bo to jak pomyslec jeszcze intensywniejsze jest od zwyklego glaskania,takze szczerze mowiac w ta teze nie za bardzo wierze..
Ehhh,z rozstepami czy bez,najwazniejsze zeby dziecko bylo na koniec zdrowe,no i my oczywiscie tez,czego Wam wszystkim dziewczyny zycze!
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Wiesz Karwiczki, ja myślę, że mojej gin chodziło o to, żeby zmniejszyć do minimum, a wiadomo, że każda z kobiet chce nie dopuścić do rozstępów i będzie wmasowywała kremy, więc żeby nie pobudzać nadmiernie brzuszka dodatkowym głaskaniem, bo niektóre mamy robią to nagminnie, ale nie da się zupełnie tego wykluczyć, bo to trochę jak dzidziusia głaskać . Przeczytaj sobie tego linka którego podałam, tam piszą ciekawe rzeczy i stawiają na naturalne środki.
A co do szczypania, to poważnie to przyspiesza ponoć poród.
A co do szczypania, to poważnie to przyspiesza ponoć poród.
reklama
Witajcie
Zaraz pędzę na uczelnie, na 3 roku doszły mi ksztalcenia medyczne oprócz przedmiotów i mam teraz 3 godzinne zajęcia na patomorfologii, nic miłego.A zaraz po zajęciach pędzę do gina.Trzymajcie kciuki by wszystko było dobrze, chciane nie chciane niech będzie zdrowe
karwiczki, tak własnie myślałam, że Twój mąż z południa pochodzi, typowa uroda Włocha, Greka ;-)
ja mieszkam od urodzenia w Grecji a dokladnie na Krecie i mój kochany jest Grekiem:-)
Pozdrawiam Was dziewczynki:**
Zaraz pędzę na uczelnie, na 3 roku doszły mi ksztalcenia medyczne oprócz przedmiotów i mam teraz 3 godzinne zajęcia na patomorfologii, nic miłego.A zaraz po zajęciach pędzę do gina.Trzymajcie kciuki by wszystko było dobrze, chciane nie chciane niech będzie zdrowe
karwiczki, tak własnie myślałam, że Twój mąż z południa pochodzi, typowa uroda Włocha, Greka ;-)
ja mieszkam od urodzenia w Grecji a dokladnie na Krecie i mój kochany jest Grekiem:-)
Pozdrawiam Was dziewczynki:**
Podziel się: