Cześć Karwiczki :* ee to szalałaś ostatnimi dniami 
a ja tutaj się martwię
u mnie jest ok, z samopoczuciem lepiej niż gorzej :] ja jutro idę do mojej chrzestnej na urodziny ale powiem Wam że ja już brzuszek mam widoczny, moja ciocia-położna powiedziała że to normalne przy hormonach no i ja też do płaskich brzuszków nie należałam. Jutro muszę jakoś luźniejszą bluzkę ubrać bo nie chcę żeby dalsza rodzina jeszcze wiedziała.
Ania głupie forum :/ potem się zamartwiamy o nasze maleństwa :/ na innym temacie też jedna forumowiczka poroniła i ja to strasznie przeżyłam, byłam spięta przez kilka dni i w strachu.. Zdarzają się takie rzeczy ale nie możemy o tym myśleć!! Na pewno jutro zobaczysz serducho swojej fasolki! :* Ja jakoś przejmuje się Twoją jutrzejszą wizytą mnie jutro nie będzie na forum i mam prośbę, napisz mi smsa (choćby krótkiego) po wizycie! W wiadomości prywatnej podam Ci mój nr telefonu :* i głowa do góry!! :*
A my dzisiaj powiedzieliśmy teściom teściowa nie wiem jakim cudem wiedziała (ale ona ma usg w oczach ). Teściowa się ucieszyła i od razu chciała mi kanapki zrobić , szwagier przyniósł mi sok multiwitamina :] a teść.. został bez słowa, ale już po chwili zastanawiał się nad imionami hehe także też się cieszył. Ogólnie to pozytywnie
a ja tutaj się martwię u mnie jest ok, z samopoczuciem lepiej niż gorzej :] ja jutro idę do mojej chrzestnej na urodziny
ale powiem Wam że ja już brzuszek mam widoczny, moja ciocia-położna powiedziała że to normalne przy hormonach no i ja też do płaskich brzuszków nie należałam. Jutro muszę jakoś luźniejszą bluzkę ubrać bo nie chcę żeby dalsza rodzina jeszcze wiedziała.Ania głupie forum :/ potem się zamartwiamy o nasze maleństwa :/ na innym temacie też jedna forumowiczka poroniła i ja to strasznie przeżyłam, byłam spięta przez kilka dni i w strachu.. Zdarzają się takie rzeczy ale nie możemy o tym myśleć!! Na pewno jutro zobaczysz serducho swojej fasolki! :* Ja jakoś przejmuje się Twoją jutrzejszą wizytą
mnie jutro nie będzie na forum i mam prośbę, napisz mi smsa (choćby krótkiego) po wizycie! W wiadomości prywatnej podam Ci mój nr telefonu :* i głowa do góry!! :*A my dzisiaj powiedzieliśmy teściom
teściowa nie wiem jakim cudem wiedziała (ale ona ma usg w oczach ). Teściowa się ucieszyła i od razu chciała mi kanapki zrobić , szwagier przyniósł mi sok multiwitamina :] a teść.. został bez słowa, ale już po chwili zastanawiał się nad imionami hehe także też się cieszył. Ogólnie to pozytywnie 
