reklama
Alusia ja kiedy Oluske od piersi odstawialam, to pomalutku, najlepiej sie sprawdza chyba to, zebys na poczatek swoje mleko dala do butelki, jak dzidziolek poczuje,ze to "mamusiowe" to wyciumka moze na poczatku troszke opornie,ale za drugim, trzecim razem powinno juz pojsc gladko. Ja tak mialam z cora, gorzej bylo kiedy swoje mleko musialam zastapic tym w proszku :|. Nooo to byl juz troszke sajgon, bo nie chciala w ogole pic, i ciezko ja bylo przyzwyczaic do Niego ale w koncu sie udalo 
smoczka nigdy nie dawalam, nigdy nie byl potrzebny, a na samym poczatku kiedy chcialam jej jeszcze sprobowac go dawac, to zawsze konczylo sie to placzem wiec po prostu stwierdzilam, ze moj dzidziolek bedzie bez smoka sie wychowywal i ciesze sie z tego ;D
smoczka nigdy nie dawalam, nigdy nie byl potrzebny, a na samym poczatku kiedy chcialam jej jeszcze sprobowac go dawac, to zawsze konczylo sie to placzem wiec po prostu stwierdzilam, ze moj dzidziolek bedzie bez smoka sie wychowywal i ciesze sie z tego ;D
natusa1988
Mamusia Maksia i Aleksa
nagini Oksytocyna tylko pobudzi akcję skurczową. Generalnie przez całą ciążę (chyba) gromadzi Ci się w organizmie oksytocyna. Przy porodzie masz jej najwięcej i to dzięki niej macica się kurczy. Kiedy masz termin na dzień X, to przed i po nim te dwa tygodnie to jeszcze jest norma, bo to jest ta "granica błędu". Ale generalnie lepiej, jeżeli dzidzia urodzi się w tym dniu X lub jak najbliżej niego. Wtedy jest najbezpieczniej. Jak chodziłam po porodówce z Maksiem, jak już miałam skurcze, to razem ze mną chodziła kobitka, która już swoje czwarte dziecko rodziła. Miała termin na ten dzień właśnie. Kroplówka nic nie dała tego dnia, ale dwa dni później widziałam ją na położniczym. Okazało się, że dwa dni po terminie urodziła już z zielonymi wodami i dzidzia miała małe trudności w oddychaniu. A z kolei inna, też spotkałam ją na PC jak byłam w ciąży z Maksiem, to nie mogła urodzić i już. Łaziła z kroplówkami przez 3 tygodnie i nic. W końcu zrobili jej cesarkę w prawie 4 tygodnie po terminie. I nic. Dzidzia zdrowa, wody czyste itd. Czasami warto. A dziewczyna, z którą leżałam na PC, to w pewnym momencie po badaniu tętna dziecka została przewieziona szybko na cesarkę, bo się dziecko dusiło. Tak samo z siebie, że tak powiem. Także czasem warto być już pod okiem lekarza po terminie. A kroplówki się nie bój. Może i wkurzające to jest, ale w końcu to dla dobra dzidziusia.
natusa1988
Mamusia Maksia i Aleksa
Nie wiem, nie mam porównania, bo za każdym razem miałam kroplówkę. Ale nawet jeśli, to da się przeżyć A poza tym to przyspiesza akcję. Bez kroplówki to ja pewnie do tej pory bym siedziała na porodówce ;P
A poza tym to przyspiesza akcję. Bez kroplówki to ja pewnie do tej pory bym siedziała na porodówce ;P
natusa1988
Mamusia Maksia i Aleksa
Zestawy do lewatywy mają swoje i nie płacisz nic za nie. A Tantum Rosa... Ja nie miałam. Nawet nie wiem, do czego miałoby się to przydać ;P
hehehe to podobno srodek, ktory lagodzi rany po porodzie ja tez nie mialam, ale nie wiem co teraz sie stosuje dlatego wolalalam sie upewnic
Natuska a ile tam w ogole kosztuje pokoj jednoosobowy od doby liczac? Pytam z ciekawosci, bo jeszcze nie wiem,sadze, ze pojde na normalna sale ale jeszcze rozwazamy
ja tez nie mialam, ale nie wiem co teraz sie stosuje dlatego wolalalam sie upewnic Natuska a ile tam w ogole kosztuje pokoj jednoosobowy od doby liczac? Pytam z ciekawosci, bo jeszcze nie wiem,sadze, ze pojde na normalna sale ale jeszcze rozwazamy
natusa1988
Mamusia Maksia i Aleksa
Nie wiem, szczerze mówiąc, ale nie bierz go. Bo i tak nikt do ciebie nie wejdzie, Ty nie będziesz mogła wyjść na korytarz ani zostawić dziecka położnej, bo te sale są na innym piętrze. Nie mogę przewozić dzieci z piętra na piętro. Poza tym lepiej mieć kogoś na sali, wierz mi. Zwłaszcza, jakby coś się działo, to jest z kim pogadać. Inna kwestia, że przy rozmowach dzieci fajniej śpią Sprawdzałam już dwukrotnie ;P
Sprawdzałam już dwukrotnie ;Preklama
eee to jak na innym pietrze to na prawde bez sensu :/ czyli zostajemy przy tej opcji, ktora byla wczesniej powiem Ci, ze ciesze sie, ze tam tak jak mowilas, jest opcja zeby dzidziolka dac na noc poloznej,przynajmniej czlowiek choc troszke odpocznie po porodzie bo przy Olusi to nie spalam w ogole heh, po 2 godzinach mi ja przywiezli i tak juz zostalo do konca
powiem Ci, ze ciesze sie, ze tam tak jak mowilas, jest opcja zeby dzidziolka dac na noc poloznej,przynajmniej czlowiek choc troszke odpocznie po porodzie bo przy Olusi to nie spalam w ogole heh, po 2 godzinach mi ja przywiezli i tak juz zostalo do konca 
