Ceonis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2022
- Postów
- 3 941
ja widzę zapierdalaj jutro na beteNa tym to już o tej porze serio ***** widać w tym świetle haha.. a rzygać mi się chce jak ****! Oczywiście że stresu xD
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja widzę zapierdalaj jutro na beteNa tym to już o tej porze serio ***** widać w tym świetle haha.. a rzygać mi się chce jak ****! Oczywiście że stresu xD
Jadę od razu o 6 po nocceja widzę zapierdalaj jutro na bete
Oj nie zgodze się z tym, że reszta jest niepotrzebna. Jest masa różnych rzeczy, które wspomagają męską płodność, wszystkie antyoksydanty jak likopen, astaksantyna, resweratrol. Dodatkowo glutation, L arginina.Jeszcze a propos supli dla faceta, to patrz, żeby preparat miał w składzie cynk, selen, kwas foliowy, witaminy E i C oraz z grupy B. Dobrze jest też suplementować kwasy Omega.
Reszta jest niepotrzebna.
Mam ambiwalentne odczucia co preparatów opierających się głównie na ziołowych ekstraktach.
Dokładnie, popieram w 100%. Dodałabym jeszcze Q10, bo też jest jeszcze bardzo ważny, zwłaszcza jeśli nie ma się 20 lat.Oj nie zgodze się z tym, że reszta jest niepotrzebna. Jest masa różnych rzeczy, które wspomagają męską płodność, wszystkie antyoksydanty jak likopen, astaksantyna, resweratrol. Dodatkowo glutation, L arginina.
Nie wiem czemu mówisz, ze roślinne ekstarkty są niepotrzebne, kiedy właśnie rośliny są częścią diety człowieka i jest to podstawa przy parametrach nasienia.
dokładnie tak, lecz jeśli suplementujemy koenzym Q10 to pamiętajmy, żeby wybrać formę ubichinolu, a nie ubichinonu. Z tego co pamiętam to ten pierwszy ma jakieś wolne wiązanie, gdzie może podłączać tlen i dzięki temu działa antyoksydacyjnie. (mogłam coś pokręcić, mam nadzieje, ze nie)Dokładnie, popieram w 100%. Dodałabym jeszcze Q10, bo też jest jeszcze bardzo ważny, zwłaszcza jeśli nie ma się 20 lat.
Jest tego od groma, ale nie można przecież przyjmować wszystkiego.
Kurła może ślepa jestem ale na tym nic nie widzę...Na tym to już o tej porze serio ***** widać w tym świetle haha.. a rzygać mi się chce jak ****! Oczywiście że stresu xD
No jest mega delikatna, w świetle żarówki też gorzej fotki wychodząKurła może ślepa jestem ale na tym nic nie widzę...
Tak, dobrze mówisz ubichinol jest łatwiej przyswajalny, już taka aktywna postać.dokładnie tak, lecz jeśli suplementujemy koenzym Q10 to pamiętajmy, żeby wybrać formę ubichinolu, a nie ubichinonu. Z tego co pamiętam to ten pierwszy ma jakieś wolne wiązanie, gdzie może podłączać tlen i dzięki temu działa antyoksydacyjnie. (mogłam coś pokręcić, mam nadzieje, ze nie)